SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

EMO Scan - GfK będzie badać mimikę internautów oglądających reklamy

Firma badawcza GfK rozpoczyna testy modułu EMO Scan umożliwiającego biometryczny pomiar reakcji emocjonalnej widzów reklamy. GfK chce w ten sposób analizować reakcje internautów oglądających reklamy w domach.

- Nasz system odczytuje autentyczne reakcje emocjonalne na reklamy, wykorzystując przy tym neutralne środowisko ekspozycji - opisuje Nathalie Mandavit, global director GfK Communication Efficiency. Firma prosi bowiem internautów o zgodę na dostęp do nagrań z ich kamer internetowych, a następnie analizuje ich ruchy twarzy podczas oglądania różnych reklam. - Jesteśmy w stanie zapewnić wyjątkową czułość pomiaru reakcji emocjonalnych, co w zestawieniu z deklarowanymi odczuciami w stosunku do danej reklamy, znacząco zwiększa szansę właściwej optymalizacji kampanii reklamowej - przekonuje Mandavit.

System jest oparty na metodzie EMO Scan opracowanej przez GfK wspólnie z Fraunhofer Institute for Integrated Circuits (IIS) oraz CISA - Swiss Center for Affective Sciences na Uniwersytecie w Genewie. W ub.r. Niemieckie Stowarzyszenie Badań Rynkowych i Społecznych przyznało EMO Scan nagrodę Innovation Prize.

Dołącz do dyskusji: EMO Scan - GfK będzie badać mimikę internautów oglądających reklamy

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Piotr
Oszczędzę wam trudu i podpowiem: widzowie nie oglądają reklam. Nie ma więc potrzeby badania mimiki. Warto za to zbadać na jaki kanał przeskakują i może tam też ich zaatakować? Może zanim przerzucą ponownie to coś zauważą?
odpowiedź
User
Tomik
Zgadzam się z Piotrem. Reklam nikt nie lubi oglądać, no chyba że zwiastun jakiegoś koncertu czy filmu. Chyba prawie wszyscy internauci znają rozszerzenia do przeglądarek internetowych takie jak Ad block czy Ad thwart. Niewielu internautów pewnie wie że reklamy streamingowe czyli takie które pojawiają się zanim zaczniemy ogladać jakiś zwiastun filmu, dokumentu czy koncertów - można przewinąć klawiszem F5 wciskając kilka razy aż do skutku.
odpowiedź