Johnson & Johnson kończy sprzedaż znanego produktu dla dzieci

Od 2020 roku Johnson & Johnson nie sprzedaje już pudru na dzieci z talkiem w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, pozostawał jednak dostępny na innych rynkach. Teraz, jak podaje Reuters, firma wycofuje z obrotu kontrowersyjny produkt na całym świecie.

"W ramach ogólnoświatowej oceny portfolio podjęliśmy komercyjną decyzję, że nasz cały asortyment pudru dla niemowląt będzie na bazie skrobi kukurydzianej" - informuje cytowany przez Reutersa J&J.

Johnson & Johnson wiedział o szkodliwości pudru dla dzieci

Według raportu Reutersa z 2018 roku, koncern już od 1971 roku wiedział o potencjalnym zanieczyszczeniu swojego pudru dla dzieci azbestem. Rakotwórcza substancja może dostawać się do talku w takcie wydobycia. Za brak informacji o szkodliwości pudru dla dzieci w samych tylko Stanach Zjednoczonych złożono przeciwko J&J 25 tys. pozwów. Na odszkodowania i procesy sądowe  koncern zabezpieczył w swoim budżecie w 2021 roku 3,9 mld dol.

Johnson's zmienia formułę kosmetyków i rusza z kampanią „Wybierz łagodność"

W 2021 roku zapadł w sprawie "afery talkowej" wyrok nakazujący Johnson&Johnson zapłatę ponad 2 mld dolarów na rzecz kobiet, które oskarżyły firmę o to, że przez jej puder dla dzieci zachorowały na raka jajnika.

W ubiegłym roku grupa Amerykanek zrzeszonych w organizacji National Council of Negro Women, pozwała Johnson & Johnson za brak ostrzeżenia o możliwych szkodliwych skutkach stosowania pudru dla dzieci z talkiem. Prawnicy kobiet zarzucili koncernowi, że przez lata sprzedawał produkt, wiedząc, że zawiera on składniki mogące powodować raka jajników.

Johnson & Johnson został oskarżony o zaniedbanie, nie ostrzeżenie klientów o możliwej wadzie produktu i oszustwo konsumenckie. W pozwie nie podano dokładnej kwoty, której organizacja domaga się tytułem odszkodowania.