KRRiT krytykuje PiS: ograniczenie dostępu posłów do mediów szkodzi demokracji
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaapelowała o to, by kluby parlamentarne nie ograniczały dostępu do mediów swoim posłom i senatorom. Zdaniem KRRiT, to praktyka “niewłaściwa, szkodząca jakości dyskursu społecznego, prawa obywateli do informacji i jakości demokracji”.
Apel KRRiT to reakcja na ostatnie doniesienia medialne dotyczące kontrolowania polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z nową polityką medialną tej partii, zgodę na wszystkie wystąpienia jej posłów i senatorów w mediach musi wydawać biuro prasowe partii.
“Ofiarą” tej polityki został już poseł Bartosz Kownacki, który 13 listopada nie dostał zgody na udział w programie Polsat News „Tak czy nie”, gdzie miał rozmawiać na temat swojego wpisu o “pedalskiej tęczy”. Partia uważa, że wprowadzona właśnie polityka medialna sprawi, iż przekaz i wypowiedzi polityków PiS w kryzysowych sytuacjach będą dokładnie takie, jakich chce jej kierownictwo.
Jednak zdaniem KRRiT takie praktyki mogą ograniczać prawo obywateli do informacji. - To konstytucyjne prawo jest podstawą demokracji, w której parlamentarzyści powinni informować wyborców o pracy i działalności organu, do którego zostali wybrani zaś wyborcy powinni móc słyszeć i oglądać swoich parlamentarzystów również w mediach - podaje KRRiT w swoim oświadczeniu.
Krajowa Rada przypomina, że “polska ustawa medialna daje nadawcom, w granicach określonych prawem, pełną niezależność programową”. - Redagowanie programu, w tym także zapraszanie gości jest prawem dziennikarzy. Wpływanie na redagowanie programu poprzez ograniczanie doboru zapraszanych gości to praktyka niewłaściwa, szkodząca jakości dyskursu społecznego, prawa obywateli do informacji i jakości demokracji - czytamy w apelu KRRIT.
Dołącz do dyskusji: KRRiT krytykuje PiS: ograniczenie dostępu posłów do mediów szkodzi demokracji