Kuba Wojewódzki skończył 60 lat. "Ekstremalnie utalentowany, zawsze spadnie na cztery łapy"
Showman, skandalista i jeden z najbardziej rozpoznawalnych celebrytów. Patrząc na zdjęcia Kuby Wojewódzkiego, trudno uwierzyć, że gwiazda TVN kończy dzisiaj 60 lat. Od 21 lat nieprzerwanie prowadzi swój talk-show. Chociaż ostatnio nie miał dobrej passy w biznesie, wydaje się, że nic nie jest w stanie zagrozić niekwestionowanej pozycji giganta telewizyjnej rozrywki. - Nie ma drugiej takiej osoby jak Kuba Wojewódzki. Wszyscy którzy chcą pretendować do takiej roli, odpadają w przedbiegach. Taki człowiek jest w dzisiejszych czasach bardzo potrzebny, bo wokół mamy samych celebrytów, którzy chcą być adorowani - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prof. Wiesław Godzic, medioznawca.
Talk-show „Kuba Wojewódzki” wystartował 21 lat temu w Polsacie, ale po czterech latach przeniósł się razem z gospodarzem do TVN. W ciągu ponad dwóch dekad odwiedziły go setki gości - politycy, muzycy, aktorzy, sportowcy, bohaterowie reality show. Był Zbigniew Wodecki, Artur Szpilka, Beata Pawlikowska, Jerzy Owsiak, Tomasz Terlikowski, Janusz Korwin-Mikke, Leszek Balcerowicz, Mariusz Pudzianowski, Lech Wałęsa czy Jacek Kurski. W ostatnich latach na kanapie showmana coraz częściej zasiadają twórcy internetowi i najbardziej znani influencerzy.
Popularność „króla TVN”, jak sam siebie nazywał Wojewódzki, wciąż nie spada, mimo upływu lat i ostatnich skandali z jego udziałem. W kwietniu tego roku w mediach gruchnęła wieść, że gwiazda TVN została skazana za nielegalną reklamę alkoholu w internecie na 70 tys. zł grzywny i 8 tys. kosztów sądowych. Wraz z nim ukarani zostali Janusz Palikot i Tomasz Czechowski, współwłaściciele Manufaktury Piwa, Wódki i Wina. Palikot zapowiedział, że odwołają się od wyroku, co zrobił, a Wojewódzki tradycyjnie milczał w tej sprawie.
"Kuba Wojewódzki jest ekstremalnie utalentowany"
Na czym polega fenomen "króla TVN", że przez dekady prowadzi swój program w największych telewizjach?
- Rzadko się to podnosi, ale Kuba Wojewódzki jest osobą ekstremalnie utalentowaną, bez porównania bardziej od większości tak dziennikarzy, jak i celebrytów, a talenty te obejmują sferę organizatorską i merytoryczną w wielu sferach działalności publicznej: rynku muzycznego, mediów, komunikacji. Przez lata Kuba wypracował doskonały warsztat w zakresie aktywności dziennikarskiej: radiowej i telewizyjnej - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl dr Adam Grzegorczyk, medioznawca z Wyższej Szkoły Promocji, Mediów i Show Businessu w Warszawie.
Jego zdaniem, gwiazda TVN "dysponuje ogromną rozpoznawalnością, prawdopodobnie największą w Polsce, porównywalną chyba tylko do Jurka Owsiaka, szerszą niż Robert Lewandowski". - I umiejętnie z niej korzysta, dobierając sobie do udziału odpowiednie kampanie reklamowe. Jego wizerunek ma cechy bardzo korzystnie zgodne z oczekiwaniami dużej i spójnej grupy docelowej: ludzi z wyższym wykształceniem, dość zamożnych, mieszkających w dużych miastach, o liberalnych poglądach. Kuba Wojewódzki jest optymalną twarzą dla marki TVN - uważa ekspert.
W ostatnich latach Kuba Wojewódzki skupił się na swoim show i nie bierze udziału w nowych projektach TVN. Wcześniej był jurorem w programach typu talent show: "Mam talent!", "X-Factor" i "Mali giganci". Czyżby jego gwiazda przygasała w TVN?
- Stagnacja rozwoju kariery Kuby wynika w mojej ocenie z jego lenistwa. Osiągnął stan, w którym pewnych wyzwań nie chce mu się podejmować. Ryzyko dla kariery Kuby nie leży w jego zachowaniach czy wypowiedziach. To ryzyko wynika z czynników pokoleniowych i technologicznych. Kuba jest gwiazdą ery telewizji, a era ta się kończy. Dotychczas Kuba nie ujawnił talentu czy umiejętności w takich formach komunikacji, które są pożądane przez młode pokolenia odbiorców. Z drugiej strony, zbliża się do wieku emerytalnego i nie możemy oczekiwać, żeby jego aktywność nadal rosła - dodaje Adam Grzegorczyk.
Czytaj także: Filip Chajzer odmówił zainwestowania 2 mln zł w "alkoholowy biznes" Janusza Palikota
"Nie ma drugiej takiej osoby jak Kuba Wojewódzki"
Medioznawca prof. Wiesław Godzic nie szczędzi słów uznania dla Kuby Wojewódzkiego.
- To człowiek, który bardzo dużo wie, a oskarżanie go o cynizm i głupotę nie mają żadnego uzasadnienia. To jest chodząca inteligencja i znajomość wielu kontekstów różnych rzeczy. Ma też odwagę mówić to, co inni boją się powiedzieć. Jest w show-biznesie nieustannie go krytykując. Mamy wielu krytykantów, ale jego krytyka jest bardzo rzeczowa. Mówi o sprawach, które nie pozwalają popkulturze rozwinąć się. Nie odrzuca popkultury, uważa ją za coś ważnego i stara się, żeby była najlepsza - mówi nam medioznawca.
Zdaniem prof. Godzica, "nie ma drugiej takiej osoby jak Kuba Wojewódzki". - Wszyscy którzy chcą pretendować do takiej roli, odpadają w przedbiegach. Taki człowiek jest w dzisiejszych czasach bardzo potrzebny, bo wokół mamy samych celebrytów, którzy chcą być adorowani. On ubiera się w rzeczy, które nie zwracają uwagi, nie są z najwyższej półki. Proponuje: "porozmawiajmy", a ogromnie brak nam tej rozmowy. Ona, oczywiście, mogłaby być na wyższym poziomie, ale i tak jest na bardzo wysokim - uważa specjalista od mediów.
Dr Mirosław Oczkoś, specjalista ds. wizerunku, uważa, ze o fenomenie popularności Wojewódzkiego mógł przesądzić "efekt pierwszeństwa'.
- Tuz przed tym, kiedy Wojewódzki wystartował ze swoim formatem, Wojciech Jagielski prowadził talk-show "Wywiad z wampirem" [program prowadził w stacji RTL 7, a po zmianie formuły i nazwy na "Wieczór z Jagielskim" od 1999 r. w TVP2 - red.], ale potem odszedł z telewizji, a Wojewódzki wstrzelił się w ten moment. Poza tym jest też siła przyzwyczajenia. Wojewódzki jest jak dobry serial, "Dynastia" czy "Klan", tylko w wersji jednoosobowej - są wzloty, upadki, ktoś umrze, ktoś się rozwodzi, ale fabuła jest w zasadzie niezmienna od wielu lat. Podtrzymuje temperaturę obrażając gości, których potem przeprasza. Cały czas utrzymuje, że raczej jest nastolatkiem niż 60-latkiem. Niektórych to irytuje, ale ciągle jest jakaś publiczność, której to się podoba - mówi specjalista ds. wizerunku.
Jego zdaniem, gwiazda TVN dostała jeszcze od poprzedniego dyrektora programowego stacji, Edwarda Miszczaka, carte blanche na "promowanie swojego programu w niekonwencjonalny sposób". - Wymienia samochody, narzeczone, jest show, skandale, z kimś się kłóci, coś się dzieje, ale generalnie to sympatyczny "trzydziestolatek" w trampach i na luzie - dodaje dr Oczkoś.
Specjalista przyznaje, że program Wojewódzkiego trwa dosyć długo. - Jednak, jak popatrzymy na podobne formaty w USA czy innych krajach, to zobaczymy, że tam showmani jeszcze dłużej potrafią prowadzić swoje talk-show. Kiedy na duża skalę zaczęły być popularne social media, mogło się wydawać, że program Wojewódzkiego na tym straci. Okazało się jednak, że nie stracił, stara się trzymać poziom, nie odpuszcza - podsumowuje ekspert.
"Zorientował się, że błaznowanie sprzedaje się najlepiej"
- Nie odkryjemy Ameryki, ale przede wszystkim miał dużo szczęścia, że mógł zaistnieć na tak dużą skalę. Trzeba mieć trochę szczęście, żeby kogoś zauważono, otrzymał propozycje, a potem chciano kontynuować z nim współpracę. Jest wyjątkowo inteligentny, w sensie medialnym, wyróżniający się na mapie osób, które wypowiadają się na różne tematy w sposób często kontrowersyjny, polemiczny, ale na pewno zauważalny - mówi prof. Jacek Dąbała, medioznawca z Instytutu Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
- Moim zdaniem Wojewódzki to jeden z najinteligentniejszych dziennikarzy w Polsce, który będąc osobą inteligentną i sprytną zorientował się szybko, że błaznowanie ku uciesze gawiedzi sprzedaje się najlepiej. I robi to co tydzień w TVN, a ludzie to oglądają.
Robi to, co umie najlepiej, od lat. Uważam, że jego rozmowy w podcaście Onetu są dowodem na to, że zna się nadal na tej robocie. Czy się skończył? Nie chce się porównywać, ale każdy, kto cokolwiek znaczy, nie śpi pod mostem i coś robi, regularnie słysząc o sobie, że się skończył - uważa Karolina Korwin-Piotrowska, dziennikarka.
Aleksandra Pajewska, była szefowa Pudelka i Pomponika, ekspertka od wizerunku medialnego, uważa, że Wojewódzki "ma trochę taką moc jak Midas, czyli umie przekuwać w złoto to, co robi".
- Gdyby stacji telewizyjnej to się nie opłacało, nikt by go nie trzymał tyle lat. Ma talent do przyciągania sponsorów i potrafi ich utrzymać przy sobie. W czasie swojej kariery przeszedł przez wszystkie telewizje, co też jest nie lada sukcesem, bo nie wszystkim się udają takie transfery z jednej stacji do drugiej, zwłaszcza z tym samym formatem. Widocznie ma w sobie coś takiego, na co ludzie lubią patrzeć, choć trzeba tez oddać, że jego program zmienia się przez lata. Kiedyś było nie do pomyślenia, żeby youtuberzy czy influencerzy trafili na kanapę u Wojewódzkiego. Wizyta w jego programie była bardzo nobilitujące, nawet głowy państwa czy politycy szli do Kuby Wojewódzkiego. Teraz jest trochę mniej estymy i szacunku w stosunku do kanapy i programu, ale ewidentnie jest to dobry kierunek komercyjny, skoro w dalszym ciągu udaje mu się na tym zarobić - uważa Pajewska.
Czytaj także: Wojewódzki woli Konfederację od Razem. „Pytanie, czy Konfederacja to wykorzysta”
Kuba Wojewódzki i jego alkoholowy biznes
Zarzuty o nielegalne reklamowanie alkoholu to nie koniec kłopotów gwiazdy TVN. Niedawno okazało się, że alkoholowy biznes Palikota i Wojewódzkiego ma poważne problemy z obsługą długu. Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest finansowana głównie dzięki pożyczkom od prywatnych inwestorów i od kilku miesięcy zalega z wypłatą odsetek od mikropożyczek. Jak podał w mediach społecznościowych wiceminister finansów Artur Soboń, „sprawa może dotyczyć około 10 tys. osób, które zainwestowały swoje oszczędności, około 140 mln z”. Pod koniec czerwca w firmie ruszyła restrukturyzacja, która ma wypracować konieczne zmiany organizacyjne i osobowe.
Czy niekorzystna atmosfera wokół biznesu alkoholowego może zaszkodzić wizerunkowi Kuby Wojewódzkiego?
Dr Adam Grzegorczyk podkreśla, że Wojewódzki "realizuje standardową karierę według wzorców typowych dla największych amerykańskich prezenterów telewizyjnych, jak Jerry Springer, czy Larry King". - Buduje relacje ze znanymi osobami reprezentującymi różne dziedziny aktywności publicznej, w kształtowaniu swojej kariery posługuje się bardzo zróżnicowanym instrumentarium - od tych opartych na autorytecie swoich gości aż do zachowań skandalizujących. Tym samym afera z Januszem Palikotem nie zagraża jego wizerunkowi - uważa ekspert.
Podobnego zdania jest prof. Wiesław Godzic. - Ile rzeczy było, które powinny mu zaszkodzić! Z nim jest trochę tak jak z przewodnią partią, która robi wiele gaf, ale jest trwała. Powinna go pogrążyć afera z Ukrainkami i poważny konflikt z Michałem Figurskim. Zastosował wówczas świetną metodę uniku, milczenia, to jego ulubiona metoda w sytuacja kryzysowych - mówi medioznawca.
Chodzi o skandal, do którego doszło w 2012 r., po którym Michał Figurski i Kuba Wojewódzki zostali wyrzuceni z Radia Eska Rock. Działo się to w czasie rozgrywek Euro 2012, a duet dziennikarzy komentował przegrany przez Polaków mecz z reprezentacją Ukrainy. Pozwoli sobie wówczas na skandaliczne żarty o Ukrainkach. Wojewódzki powiedział, że wyrzucił z pracy "swoją Ukrainkę", a Figurski dodał, że "swoją by zgwałcił, gdyby była odrobinę ładniejsza".
Dr Mirosław Oczkoś również wątpi, aby problemy biznesowe mogły zaszkodzić Kubie Wojewódzkiemu.
- Wszystkie strzały poszły w Palikota i nawet jeżeli urzędujący minister sprawiedliwości i prokurator generalny kogoś nie lubi, to bardziej Palikota niż Wojewódzkiego. Palikot bierze to na siebie, robi za piorunochron, więc Wojewódzki może spaść na cztery łapy jako ten trefniś i żartowniś - mówi specjalista ds. wizerunku.
Podobne zdanie ma Aleksandra Pajewska.
- Myślę, że to go nie pogrąży. Z doświadczenia wiemy, że Kuba był bohaterem wielu afer i pojawiał się w różnych dziwnych kontekstach, były np. plotki związane z narkotykami. Jakoś ze wszystkiego udało mu się zawsze wywinąć, trochę żartem, trochę urokiem osobistym. Sądzę, że i tym razem będzie tak samo. Powie, że był tylko inwestorem albo dawał twarz, jak swoim restauracjom, i wyjdzie z tego suchą nogą - podkreśla Pajewska.
Talk-show Kuby Wojewódzkiego stracił nieco widzów
Ostatni, 34. sezon programu "Kuba Wojewódzki", który był emitowany we wtorki od 7 marca do 16 maja br., obejrzało średnio 612 tys. osób, co zapewniło stacji 8,82 proc. udziału wśród wszystkich widzów, 12,12 proc. w grupie 16-49 oraz 12,04 proc. w grupie 20-54, komercyjnej dla TVN Warner Bros. Discovery - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl. Najchętniej oglądany odcinek talk-show zgromadził przed telewizorami 782 tys. widzów. Wyemitowany został 25 kwietnia, a gościli w nim Tomasz Lis i Helena Englert.
W porównaniu do emitowanej rok temu 32. serii, widownia „Kuby Wojewódzkiego” spadła o 35 tys. osób. Format pokazywany rok temu oglądało średnio 647 tys. osób, a udział TVN wynosił wtedy 9,09 proc. w 4+ i 11,31 proc. w 16-49.
TVN w paśmie nadawania „Kuby Wojewódzkiego” (wtorek między 22.40 a 23.38) miał 8,24 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów. Stacja zajęła pierwsze miejsce na tle konkurentów. Wiceliderem w tym czasie był kanał TVP1, który miał 5,76 proc. Trzecie miejsce należało do TVN24 (5,49 proc.), a czwarte - do TVP2 (5,19 proc.).
Dołącz do dyskusji: Kuba Wojewódzki skończył 60 lat. "Ekstremalnie utalentowany, zawsze spadnie na cztery łapy"
Panie Areczku, bezkarność to dla zarządu, a dla pana to mamy policyjną pałkę i paralizator na komisariacie.
Kuba przede wszystkim jest cwanym lisem, kochającym pieniądze i młode kobiety.n