Monika Luft w reklamie wobec cierpienia zwierząt

Amerykańska organizacja PETA (People for Ethical Treatment of Animals) rozpoczęła polską edycję kampanii społecznej "Holocaust on your plate"

W dniu urodzin 14 lipca słynnego laureata literackiej Nagrody Nobla, a jednocześnie wegetarianina i obrońcy zwierząt, Isaaca Bashevisa Singera, amerykańska organizacja PETA (People for Ethical Treatment of Animals) po raz pierwszy pokazała w Polsce spot telewizyjny, porównujący okrucieństwo warunków, w jakich transportowane są zwierzęta rzeźne do tragedii Żydów w czasach Holocaustu.

Spot nakręcony został z punktu widzenia przewożonych zwierząt, które przez szczeliny w ścianach pędzącego pociągu widzą ostatnie blaski światła. Temu obrazowi towarzyszy tekst, zaczynający się od słów: "Przyszli po nas w nocy". Głosu do spotu użyczyła dziennikarka Monika Luft.

Wiceprzewodniczący PETA, Amerykanin Dan Mathews, który przyjechał do Warszawy specjalnie na konferencję prasową, prezentującą spot, powiedział:

"Pamiętam, jak mnie uczono w hebrajskiej szkole, że najważniejsza lekcja, jaką możemy wynieść z Holocaustu, to potrzeba zwalczania okrucieństwa, kiedykolwiek i gdziekolwiek ono zaistnieje". Mathews zaapelował także do wszystkich ludzi wrażliwych o wegetarianizm.

Organizację PETA popierają na świecie m.in.: Paul McCartney, Kim Basinger, Martina Navratilowa, Pamela Anderson i Moby.

Zapytana na konferencji o to, dlaczego przyłączyła się do akcji, Monika Luft powiedziała, że nikt nie powinien pozostawać obojętnym wobec cierpienia zwierząt. "Jednorazowa akcja nie przyniesie efektów, ale stałe przypominanie o dramacie istot, które odczuwają radość, smutek i ból, tak samo jak my, kiedyś doprowadzi do tego, że ta kaźnia się skończy."

Co roku około 250 milionów zwierząt transportowanych jest przez Europę - wiele z nich umiera z odwodnienia, z głodu i z powodu odniesionych ran.