„Newsweek” krytykowany za tekst z tytułem „kapłanów z narodem nie ma, dlaczego zniknęli?”

- Gdy tylko wierni zorientują się, że nie muszą być chłopami pańszczyźnianymi swoich proboszczów, mogą już w tym pokoleniu wybrać „lepszego dziedzica”, a w kolejnym w ogóle sobie „dziedziców” podarować - stwierdzili Jarosław Makowski i Kazimierz Bem na początku tekstu. Przeanalizowali w nim kilka zmian, które mogą nastąpić w polskim życiu religijnym w związku z ograniczeniem praktyk religijnych z powodu epidemii koronawirusa.

Artykuł opatrzono fotografią pokazującą, jak ksiądz na parkingu udziela spowiedzi wiernemu, obaj są w maseczkach ochronnych.

Gdy Polskę niszczy koronawirus, kapłanów z narodem nie ma. Dlaczego zniknęli? https://t.co/JQTeUdmLE2 pic.twitter.com/MJYbdMWWw6

— NewsweekPolska (@NewsweekPolska) April 11, 2020

Niektórzy dziennikarze na Twitterze skrytykowali artykuł, zwłaszcza tezę i pytanie zawarte w tytule. - Nie wiem jak Wasi Kapłani. Moi ze mną są - katoliccy - odpowiedział na tytuł Antoni Trzmiel z DoRzeczy.pl. - „Newsweek” ma pewnie na myśli swoich kapłanów co zniknęli, albo iluminują. Trzeba by cyrkla i szkiełka by ich odnaleźć - dodał Rafał Porzeziński.

- Tak naprawdę czerwony Newsweek pyta: „Jak to się stało, że chociaż od kilkunastu lat tłumaczymy żeby tego nie robili, wobec trwogi, Polacy znowu zwrócili się do Boga?” - skomentował Cezary Krysztopa z „Tygodnika Solidarność”. - „Newsweek” w Polsce to jednak stan umysłu ... podziwiam wyjątki tam funkcjonujące, wybitnie odporne umysły - stwierdził Mariusz Gierej z mPolska24.pl.

- Pajace, które popełniły ten głupi tekst - niech pooglądają choćby w TVN24,jak zakonnice i kapłani samotnie opiekują się niepełnosprawnymi w domach opieki. Ile w nich poświęcenia w czasie epidemii. „Opuszczony” przez duchownych „naród” z Newsweeka ... niech milczy - napisała Marzena Paczuska, członkini zarządu Telewizji Polskiej.

Przypomniano też, że w połowie marca, zaraz po ogłoszeniu zakazu imprez masowych, część publicystów uważało, że należy również zakazać nabożeństw w kościołach. - Wyobraźmy sobie co by było, gdyby polski Kościół nie zastosował się do obostrzeń... - skomentowała Zuzanna Dąbrowska z Radia Maryja. - Przedsmak już był - zauważył Karol Gac z DoRzeczy.pl. - „Gdy Polskę niszczy koronawirus, kapłani nic sobie z tego nie robią. Dlaczego są tak nieodpowiedzialni?” - dodała Dąbrowska.

Natomiast Karol Gac przypomniał, że Jarosław Makowski w połowie marca w komentarzu dla „Faktu” oceniał, że z powodu zagrożenia epidemicznego należy zrezygnować z mszy w kościołach. - Co jest ważniejsze: ochrona życia i zdrowia swojego oraz bliskich czy udział w niedzielnej mszy świętej? To jasne: ochrona zdrowia i życia. Przecież nawet jak masz zwykłą grupę, to też nie idziesz na niedzielną mszę. A co dopiero w sytuacji, gdy - jak świat długi i szeroki - szaleje koronawirus - argumentował.

Autor sam to niedawno wyłożył: https://t.co/en0OKeWEQA

— Karol Gac (@Karol_Gac) April 11, 2020

Na artykuł Makowskiego i Bema w serwisie „Newsweeka” zareagowali też duchowni. - Zwyczajna demagogia ślepego „Newsweeka Polska”. Biorąc pod uwagę kilka tysięcy transmisji online dziennie, tysiące rozmów telefonicznych, aktywność w social mediach i  inne formy posługi wobec naszych parafian a to wszystko mimo ograniczeń - to rzeczywiście  nas nie ma - ironizował ks. Marek Grygiel, rzecznik prasowy Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.

- W każdym szpitalu jest kapelan jeżeli tylko władze szpitala pozwalają wejść na oddział zakaźny nie ma żadnego problemu z posługą. Pogrzeby odbywają się według norm ustalonych przez GIS z ograniczonym uczestnictwem wiernych. Nie słyszałem aby jakiś ksiądz odmówił posługi - dodał.

- Razem z Narodem znosimy niedogodności, jesteśmy dostępni przez media, jeśli jest konieczność to także udzielamy sakramentów, w @ParafiaChojnice robimy obiady dla biednych i zakupy dla starszych. A teraz w kościele jest adoracja Najświętszego Sakramentu - wyliczył ks. Janusz Chyła, proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach.

Makowski: lead wprowadza w błąd

Marzena Paczuska zwróciła też uwagę na tekst TVP.info o tym, że dziesięć zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr św. Dominika w piątek przyjechało do pomocy w Domu Pomocy Społecznej w Bochni, w którym wykryto koronawirusa u ponad 25 osób.

- Taki pan, co bzdury do „Newsweeka” o pl duchownych pisze - powinien to przeczytać.
Jarosław Makowski - prawda i nasze modlitwy-  to dla Pana wsparcie! - stwierdziła Paczuska. - Obok prawdy to Pani nigdy nawet nie stała. A tekstu w „Newsweeku” nie przeczytała - prócz leadu, który wprowadza w błąd. Bo wtedy bzdur by nie pisała. Chociaż nie, pisała i pisze. A modlić się proszę - o własną przyzwoitość - odpowiedział jej Makowski.

Obok prawdy to Pani nigdy nawet nie stała. A tekstu w Newsweeku nie przeczytała - prócz leadu, który wprowadza w błąd. Bo wtedy bzdur by nie pisała. Chociaż nie, pisała i pisze. A modlić się proszę - o własną przyzwoitość.

— Jarosław Makowski (@MakowskiJaro) April 11, 2020

Według badania Gemius/PBI w grudniu ub.r. Newsweek.pl zanotował 2,08 mln użytkowników, 6,04 mln odsłon oraz minutę i 48 sekund średniego czasu korzystania przez odwiedzającego. W serwisie obowiązuje płatny, subskrypcyjny system dostępu do autorskich treści. Pod koniec marca subskrypcje na Newsweek.pl i Forbes.pl zaczęły być stale promowane na stronie głównej Onetu, ponadto we wspólnej ofercie pojawiły się filmy z VoD.pl.

"Newsweek" oraz "Forbes" z nowymi aplikacjami mobilnymi

Natomiast tygodnik „Newsweek Polska” według danych ZKDP w lutym br. notował średnią sprzedaż ogółem wynoszącą 67 700 egz., o 20,86 proc. mniej niż rok wcześniej.