Czy YouTuber, TikToker, gamer świadczą usługi VoD? Kilka słów o obowiązkach ciążących na dostawcach VoD
Ogłoszone w ostatnim czasie komunikaty Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przypominające dostawcom audiowizualnych usług medialnych na żądanie (tzw. Video on Demand, w skrócie: VoD) o obowiązku zgłoszenia się do właściwego wykazu, wywołały niemałe poruszenie na rynku usług medialnych - zwłaszcza wśród tych podmiotów, które publikują treści za pomocą popularnych platform takich jak YouTube, TikTok czy Vimeo.
Komunikaty KRRiT podają, że każdy podmiot, który prowadził taką działalność w dniu 1 listopada 2021 r. jest zobligowany (na mocy zmienionej ustawy o radiofonii i telewizji, dalej również jako „ustawa RTV”) do zgłoszenia się do wykazu najpóźniej do dnia 1 lutego 2022 r. Niedopełnienie tego obowiązku jest zagrożone karą administracyjną w wysokości do dwudziestokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (obecnie ok. 120 tys. zł).
Chaos powstały po ogłoszeniu komunikatów KRRiT sprawił, że nie do końca możliwe jest oddzielenie rzetelnych analiz od niepełnych lub błędnych informacji. Powoduje to dezorientację u odbiorców i nierzadko błędne rozumienie obowiązujących norm prawnych.
Stawiamy zatem pytanie - czy każdy podmiot świadczący usługi audiowizualne za pośrednictwem platform VSP (Video Sharing Platform) staje się w świetle ustawy dostawcą usług VoD? Jeśli tak, to jakie ciążą na nim obowiązki?
Rejestr twórców internetowych KRRiT - z czego wynika?
W pierwszej kolejności warto uporządkować kontekst prawny ostatnich zmian, które obowiązują dostawców usług medialnych. Wspomniany powyżej obowiązek zgłaszania się do wykazu wynika z przepisu art. 47ca ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiana ta jest konsekwencją implementacji do polskiego prawa Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2018/1808. Dyrektywa ta jest z kolei nowelizacją dyrektywy audiowizualnej jeszcze z 2010 roku.
Dyrektywa 2018/1808 miała na celu aktualizację już istniejących norm prawnych oraz objęcie nowymi regulacjami platform udostępniania wideo (VSP) - jako rozwiązań konkurencyjnych wobec usług świadczonych przez nadawców telewizyjnych oraz dostawców VoD.
Kto jest dostawcą VoD?
Aby zostać zakwalifikowanym jako dostawca VoD należy spełnić określone warunki. Samo bowiem udostępnienie przez użytkownika treści za pośrednictwem platformy VSP nie czyni go automatycznie dostawcą VoD.
Warunki te określa art. 4 pkt 4 ustawy RTV. Zgodnie z nim dostawca VoD to: osoba fizyczna, prawna lub osobowa spółka handlowa ponosząca odpowiedzialność redakcyjną za wybór treści usługi i decydująca o sposobie zestawienia tej treści, będąca nadawcą lub podmiotem dostarczającym audiowizualną usługę na żądanie. Natomiast audiowizualna usługa medialna na żądanie, zgodnie z ustawą RTV to: usługa medialna świadczona w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, polegająca na publicznym udostępnianiu audycji audycji audiowizualnych na podstawie katalogu ustalonego przez podmiot dostarczający usługę.
Aby poszerzyć kontekst wypowiedzi, warto dodać ustawową definicję audycji - to ciąg ruchomych obrazów z dźwiękiem lub bez niego (audycja audiowizualna) albo ciąg dźwięków (audycja radiowa), który stanowi odrębną całość w stworzonym przez dostawcę katalogu.
Dostawcą VoD jest się tylko wtedy, gdy spełnia się poniższe warunki:
- udostępnia treści audiowizualne w celach informacyjnych, rozrywkowych, edukacyjnych;
- dostarcza audycje dla celów komercyjnych (zarobkowych) w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej (tj.: we własnym imieniu, w sposób ciągły i zorganizowany);
- udostępnia audycje w ramach katalogu, czyli wyodrębnionego zbioru;
- przekazywane treści mają charakter publiczny tj. dostępne są dla nieoznaczonego odgórnie grona odbiorców, w czasie dowolnie przez nich wybranym;
- ponosi odpowiedzialność redakcyjną za udostępniane w katalogu audycje;
W przypadku, gdy nie zostaną spełnione nie będzie podstawy do uznania podmiotu za dostawcę VoD - wtedy podmiot taki nie będzie podlegał obowiązkowemu wpisowi do wykazu prowadzonego przez Przewodniczącego KRRiT oraz innym obowiązkom nałożonym na mocy tej ustawy na dostawców usług VoD.
Obowiązki dostawców VoD
Podmioty, które zweryfikowały się jako dostawcy VoD i udostępniają za pomocą platform treści w katalogach obawiają się obowiązków, które muszą spełnić wobec KRRiT oraz swoich odbiorców.
Analizując każdy z tych obowiązków można dojść do wniosku, że nie każdy dostawca VoD będzie musiał spełnić pełen pakiet obowiązków dla usług VoD w ustawie RTV (lub w ustawie o kinematografii). Głównym z obowiązków dostawców jest zapewnienie użytkownikom (odbiorcom treści) dostępu do informacji, które umożliwiają zidentyfikowanie usługi oraz podmiotu, który za nią odpowiada. Na stronie (kanale) z udostępnionymi treściami powinny znaleźć się m. in: nazwa usługi audiowizualnej, nazwisko/nazwa lub firma podmiotu dostarczającego usługę, imiona i nazwiska osób wchodzących w skład organu podmiotu, adres siedziby podmiotu, dane kontaktowe (w tym adres korespondencyjny, adres poczty elektronicznej i witryny internetowej).
Na dostawcy ciąży także obowiązek ochrony osób małoletnich przed szkodliwym przekazem m.in. poprzez kwalifikowanie i oznaczanie swoich treści odpowiednim symbolem graficznym lub - jeśli wymagałyby tego treści np. o charakterze erotycznym - zastosowanie odpowiednich zabezpieczeń technicznych chroniących dostęp do treści szkodliwych.
Najbardziej wymagającym obowiązkiem wobec dostawców VoD wydaje się być konieczność zapewnienia dostępności audycji dla osób z niepełnosprawnościami. Wymagane jest, aby co najmniej 30 proc. audycji z katalogu posiadało takie udogodnienia. Należy jednak mieć na uwadze, iż KRRiT może w drodze rozporządzeń wyłączyć poszczególne usługi i ich dostawców z tego obowiązków lub obniżyć założony próg procentowy. Prace nad takimi rozporządzeniami nie zostały jednak jeszcze zakończone. Wiadomo natomiast, że przedstawiciele branżowi zapoczątkowali już rozmowy w tym zakresie.
Kto zapłaci "podatek od VoD"?
Największe kontrowersje dotyczące obowiązków budzi kwestia pobierania od dostawców VoD opłat na rzecz funduszu prowadzonego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej tzw. danina lub podatek od VoD (obowiązek ten nie wynika ze zmian ustawy o radiofonii i telewizji, ale z nowelizacji zupełnie innego aktu prawnego – ustawy o kinematografii).
W przestrzeni publicznej pojawiły się nieprawdziwe informacje, mówiące o tym, że każdy podmiot udostępniający treści za pomocą platform VSP miałby zapłacić taki podatek (zwłaszcza YouTuberzy czy TikTokerzy). Podobnie nie jest prawdziwa informacja, że każdy podmiot wpisany do wykazu automatycznie jest obciążony taką opłatą - są to niezależne od siebie obowiązki. Obowiązek wpłaty na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej obejmuje tylko przychody określonego rodzaju. Co więcej - nie będzie on dotyczył tzw. “małych dostawców VoD”, czyli dostawców o niskim przychodzie lub niskiej oglądalności.
W tym momencie nie można stwierdzić jak ww. obowiązek daniny wpłynie na branżę dostawców treści audiowizualnych lub branżę influencer marketingu, jednak można wykluczyć popularną obecnie tezę, że każdy podmiot dostarczający VoD będzie zobowiązany do zapłaty.
Wyraźnie widoczne jest nakładanie się na siebie obowiązków dla użytkowników VSP i VoD. Dostawcy VoD, którzy korzystają z własnych serwisów (konkurując z usługami telewizyjnymi) niewątpliwie podlegają pod przedstawione obowiązki wynikające z ustawy RTV oraz ustawy o kinematografii. Nieco inna jednak jest sytuacja podmiotów, które w celu publikacji treści korzystają z platform VSP. Dostawcy tacy mogą podlegać pod dwa różne rygory prawne tj. obowiązki dla dostawców VoD oraz użytkowników VSP. Należy bowiem pamiętać, że podmiot, który korzysta z platformy VSP może być użytkownikiem czynnym lub biernym - może treści odbierać lub je publikować.
W zależności od tego w jakim celu korzysta w platformy, będzie podlegać innym obowiązkom. Nakładanie się tych obowiązków nie zwalnia w żaden sposób podmiotów z odpowiedzialności wynikających z ustawy RTV, jednak jest powodem niedogodności (i finalnie zamieszania w przestrzeni publicznej), których ww. ustawa zdaje się nie zauważać.
Nowe regulacje "niezrozumiałe i wątpliwe"
Skutkiem nowelizacji ustawy KRRiT są niemałe emocje i niegasnące komentarze, które przeplatają się z pytaniami zdezorientowanych użytkowników platform VSP (w szczególności publikujących tam swoje treści influencerów). Wszystko to pokazuje, że nowe regulacje są dla odbiorów niezrozumiałe i wątpliwe. Ponieważ definicja audiowizualnych usług medialnych na żądanie jest szeroka, pozwala podciągnąć pod wspólny mianownik wiele różnych merytorycznie i formalnie treści. Wymaganie spełnienia takich samych wymogów prawnych przez rozbudowany i sprofesjonalizowany kanał na YouTube oraz przez prywatny profil na Instagramie (bądź TikToku) składający się z krótkich relacji wideo wydaje się nieproporcjonalne.
Ustawodawca najwyraźniej nie wziął pod uwagę tego, jak szeroka, niejednorodna i bogata jest gama treści audiowizualnych obecnych na platformach VSP. W związku z tak dużymi wątpliwościami zasadne byłoby rozważenie zawężenia obecnych przepisów i dokładne przedstawienie jak poprawnie je interpretować, aby spełnić cel nowelizacji – tj. wzmocnić ochronę odbiorców treści i jednocześnie nie obciążać niewspółmiernie dostawców tych treści. Rozpoczętą w przestrzeni publicznej dyskusję warto zatem wykorzystać do otwartych negocjacji z krajowymi regulatorami, którzy poza ustalaniem zasad będą je także egzekwować.
Autorzy:Agnieszka Karcz, Associate w TKPiW; Członkini Grupy Prawo przy IAB Polska, Bartłomiej Łącki, Associate w TKPiW;, adw. dr Piotr Wasilewski, Partner w TKPiW, Członek Grupy Prawo przy IAB Polska
Dołącz do dyskusji: Czy YouTuber, TikToker, gamer świadczą usługi VoD? Kilka słów o obowiązkach ciążących na dostawcach VoD
Oczywiście, że tak.