Pogoda zakłóciła transmisje Ekstraklasy, Canal+ przeprasza
“Przepraszamy za usterki” - taką planszę zamiast obrazu z boiska napotkać mogli często w miniony weekend widzowie oglądający mecze T-Mobile Ekstraklasy w stacjach Canal+. Nadawca przeprasza i tłumaczy, że za problemy techniczne odpowiadała głównie pogoda.
- Podczas sobotniego spotkania Polonii Warszawa z Widzewem Łódź powodem zakłóceń były wyjątkowo niekorzystne czynniki atmosferyczne (bardzo silny wiatr i ulewny deszcz), które spowodowały usterkę anteny przekaźnikowej i okresowo uniemożliwiły naszemu partnerowi telekomunikacyjnemu dostarczenie sygnału do siedziby Canal+ - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Michał Obrębski, PR manager Canal+.
Zakłócenia pojawiły się także podczas niedzielnej transmisji spotkania Śląska Wrocław z Legią Warszawa. Były one związane z usterką infrastruktury telekomunikacyjnej na stadionie w stolicy Dolnego Śląska. - Rozmiar awarii pogłębiły, podobnie jak w Warszawie, niekorzystnewarunki atmosferyczne (w tym przypadku wilgoć i niska temperatura), a także fakt, że stadion jest wciąż w budowie i nie dysponuje jeszcze docelową infrastrukturą konieczną do przeprowadzenia relacji telewizyjne - dodaje Obrębski.
- Przepraszamy naszych abonentów za zaistniałą sytuację, jednocześnie wierzymy, że zdają sobie sprawę, że sportowe relacje na żywo to bardzo złożone przedsięwzięcie, zależne od wielu czynników, z których wiele - jak warunki atmosferyczne - pozostaje poza kontrolą - podkreśla PR manager Canal+.
Dołącz do dyskusji: Pogoda zakłóciła transmisje Ekstraklasy, Canal+ przeprasza
jak ransmisje przygotowywała firma Multiproduction dla Canal+ sygnał dosyłany był światłowodem, teraz sygnał dostarcza firma Ekstraklaa .s.a. Jaka ekstraklasa - taki sygnał