SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

SkyShowtime można wypróbować za darmo, koniec promocji cenowej

Od środy nie obowiązuje już promocja pozwalająca na korzystanie ze SkyShowtime za pół ceny. Subskrypcja kosztuje 24,99 zł miesięcznie. Jeśli ktoś opłaci ją na rok z góry, zapłaci mniej. W zamian wprowadzono możliwość bezpłatnego testowania platformy.

Serwis streamingowy SkyShowtimeSerwis streamingowy SkyShowtime

SkyShowtime zadebiutował w Polsce 14 lutego. W ofercie serwisu można znaleźć treści od: DramWorks, Nickelodeon, Paramount+, Paramount Pictures, Peacock, Showtime, Sky i Universal.

Usługa jest dostępna na telewizorach i przystawkach z systemami operacyjnymi Android TV, Tizen, WebOS, a także komputerach i smartfonach.

Usługa pozwala na założenie do 5 profili i oglądanie na trzech urządzeniach jednocześnie.

Już na początku działalności platforma była krytykowana za brak treści w jakości 4K. Wielu użytkowników zgłaszało też problemy techniczne. Aplikacja SkyShowtime ma włączać się wyjątkowo długo, a poszczególne produkcje podczas odtwarzania często się zacinają. Podobnych problemów nie ma z innymi serwisami. Do tego krytykowana jest jakość dźwięku w serwisie. Przeprowadzono aktualizację oprogramowania, ale nie rozwiązała ona problemów u wszystkich odbiorców.

Koniec promocji „Pół ceny na zawsze”

Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, tylko do 11 kwietnia włącznie obowiązywała promocja „Pół ceny na zawsze”. Osoby, które do tego dnia wykupiły usługę, będą płacić 12,49 zł miesięcznie aż do momentu, kiedy zdrożeje standardowa opłata za SkyShowtime. Jeśli na przykład jej cena zostanie podniesiona do 30 zł, to wówczas objęci promocją zapłacą 15 zł miesięcznie. W ustawieniach konta można przeczytać, że promocja obowiązuje do 14 lutego 2101 roku.

Nowi użytkownicy muszą teraz płacić 24,99 zł miesięcznie. Podobnie jak inne serwisy streamingowe, SkyShowtime wprowadził też możliwość wykupienia planu rocznego. Kosztuje 198,99 zł, a więc równowartość niecałych 16,60 zł miesięcznie.

SkyShowtime tłumaczy, że zniżka wynosi 33 proc., a abonament za dwanaście miesięcy jest w cenie opłaty za osiem.

7 dni próby za darmo

Nowością jest też możliwość wypróbowania serwisu za darmo. Taka próba trwa siedem dni. Użytkownik pod koniec tego okresu musi zdecydować czy chce dalej wykupywać platformę czy rezygnuje z subskrypcji. Kiedyś możliwość testowego korzystania z serwisów była dość powszechna. Trzy lata temu z darmowego miesiąca zrezygnowały Netflix czy Viaplay. Wcześniej HBO GO skrócił okres próby z miesiąca do tygodnia, a HBO Max i Disney+ w ogóle nie zaoferowały takiej możliwości.

Platformy postępują tak, aby zapobiec nadużyciom. Część osób może co miesiąc korzystać z okresów próbnych, rejestrując konto na kartę i e-maila innego członka rodziny czy znajomego, a potem rezygnować z subskrypcji.

Obecnie 30-dniowy okres próbny oferuje Amazon Prime Video. Do Apple TV+ można uzyskać darmowy dostęp na 3 miesiące po zakupie urządzenia tej firmy.

Możliwe jest też przetestowanie serwisu przez tydzień. Niektóre serwisy są na próbę oferowane abonentom sieci kablowych i platform cyfrowych lub można do nich uzyskać darmowy dostęp dzięki promocjom. Taką na dostęp do Canal+ online prowadzi obecnie marka piw Warka. Po wpisaniu kodów z 5 piw, można oglądać pakiet Canal+ bezpłatnie przez miesiąc.

Z danych Mediapanelu wynika, że stronę internetową i aplikację mobilną SkyShowtime w dwóch tygodniach lutego odwiedziło 1,03 mln użytkowników (3,47 proc. zasięgu), spędzając średnio po 51 minut i 16 sekund.

Dołącz do dyskusji: SkyShowtime można wypróbować za darmo, koniec promocji cenowej

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Art
Wykupiłem parę dni temu, żeby skorzystać jeszcze z promocji, ale to nawet 12 zł nie jest warte. Biblioteka mizerna. Włączam "Frasiera" - polski lektor w pierwszych dwóch minutach pali dowcip, bo spóźnia się z przeczytaniem kwestii. Jeśli w pierwszych minutach pierwszego odcinka przepuszcza się takie rzeczy, to dalej nie będzie lepiej.
odpowiedź
User
tv
Kluczowe dla przyszłości serwisu będzie to czy będzie w stanie przyciągnąć widzów na dłużej (regularnie rozbudowywaną biblioteką filmów/seriali i premierami na wyłączność).
odpowiedź
User
Maciu
Hahaha też przerwałem oglądanie Frasiera w tym samym momencie. Frasier mówi sluchaczowi (mniej więcej), że jak żona go zostawila to była tragedia, ale prawdziwy koszmar był dopiero jak wróciła i w tym momencie jest śmiech z puszki. A w polskiej wersji lektor czyta, że żona opusciła Frasiera, następnie jest śmiech z puszki, a dopiero potem lektor czyta o powrocie żony. Tragedia zamiast komedii.
odpowiedź