Spotify zrywa kontrakt z Meghan Markle i księciem Harrym

Spotify i Archewell Audio zawarły umowę w 2020 roku, w ramach której na platformę miały trafiać autorskie podcasty książęcej pary, która opuściła szeregi brytyjskiej rodziny królewskiej.

Audycje Harry'ego i Meghan miały być rozmowami "z niesamowitymi ludźmi", prezentującymi "różnorodne perspektywy". Celem audycji, jak głoszono, miało być "budowanie społeczności przez wspólne doświadczenie, narrację i wartości".

Ostatecznie w ramach umowy powstał tylko jeden 12-odcinkowy podcast "Archetypy", w którym gościły Serena Williams, Mariah Carey czy Paris Hilton. Ostatni odcinek podcastu ukazał się Spotify w listopadzie 2022 r. Dodatkowo powstał jeden świąteczny odcinek specjalny.

Spotify dalej ze stratą, bo inwestuje w technologię i treści. Zyskało 5 mln subskrybentów

Spotify i Archewell Audio kończą umowę wartą 25 mln dolarów

"Spotify i Archewell Audio obopólnie zgodziły się rozstać i jesteśmy dumni z serii, którą razem stworzyliśmy" - czytamy we wspólnym oświadczeniu dla mediów.

Jak jednak spekulują media, decyzja została podjęta przez szwedzką platformę streamingową, niezadowoloną z tempa pracy Archewell Audio. Harry i Meghan mieli ponoć nie przygotować takiej ilości materiałów, która pozwoliłaby na wypłatę im pełnego wynagrodzenia, a mowa tu o gigantycznej kwocie 25 mln dolarów.

Spotify w tym roku przemodelowało plany dotyczące produkcji ekskluzywnych podcastów. W czerwcu zwolniono 200 osób z działu podcastowego. W ramach reorganizacji platforma zamiast jednakowych zasad współpracy ze wszystkimi twórcami podcastów chce wprowadzić zróżnicowane warunki.

Harry i Meghan zarabiają na książkach i produkcjach dla Netfliksa

W 2020 roku para podpisała umowę na współpracę z Netfliksem, której przedmiotem jest szerokie spektrum programów - filmy dokumentalne, fabularyzowane dokumenty, seriale, programy dla dzieci, a także pisanie scenariuszy.

W efekcie tej współpracy powstał dokument  „Harry i Meghan”, opowiadającego historię związku pary.

W styczniu tego roku do księgarni trafiła autobiografia Harry'ego "Sapre" ("Zapasowy"). Opisuje on swoją frustrację wynikającą z powodu bycia "zapasowym dziedzicem", złość na część brytyjskich mediów, nieprzezwyciężoną traumę po śmierci matki, zmagania ze zdrowiem psychicznym, życie, które prowadził przed poznaniem amerykańskiej aktorki Meghan Markle, oraz załamanie relacji z resztą rodziny królewskiej. Książka szybko stała się hitem sprzedaży.