Sprzedaż „Do Rzeczy” to już 100-140 tys. egz.
- Według optymistycznych prognoz, sprzedaż „Tygodnika Do Rzeczy” po sześciu dniach sięgnęła 140 tys. egzemplarzy. Ostrożne, pesymistyczne szacunki mówią o pewnym przekroczeniu 100 tysięcy - poinformował Michał M. Lisiecki, wydawca pisma.
Pierwszy numer „Do Rzeczy” (Orle Pióro) trafił do sprzedaży w piątek 24 stycznia br. w nakładzie 200 tys. egz. Według doniesień czytelników w wielu miejscach nakład wyprzedał się do zera już w pierwszych dniach po debiucie rynkowym tytułu.
- Nie planujemy dodruku tygodnika, natomiast do tych punktów, z których mamy sygnały, że nakład się wyczerpał, w miarę możliwości kierujemy dodatkowe egzemplarze i na bieżąco monitorujemy dostępność - mówi Robert Pstrokoński, prezes spółki Orle Pióro.
Jak podano w komunikacie, decyzja o braku dodruku wynika również z tego, że wcześniej udało się udostępnić czytelnikom wszystkie wersje e-wydań oraz aplikacje mobilne.
Osoby, którym nie uda się kupić pierwszego numer, mogą zamówić prenumeratę wydawniczą od pierwszego wydania. Prenumeratę można zamówić na stronie internetowej wydawcy.
Z kolei dostępny na stronie tygodnika numer zerowym pokazujący kulisy powstania „Do Rzeczy” pobrało już prawie 10 tys. osób.
„Do Rzeczy” to liczący 100 stron konserwatywny tygodnik opinii, dla którego piszą głównie byli publicyści „Uważam Rze” (Presspublica), a także dotychczasowi dziennikarze „Rzeczpospolitej”, Kataryna czy Paweł Kukiz Jego redaktorem naczelnym jest Paweł Lisicki.
Dołącz do dyskusji: Sprzedaż „Do Rzeczy” to już 100-140 tys. egz.