Wynagrodzenia w firmach wzrosły o 4,0 proc., zatrudnienie o 1,7 proc.
Wynagrodzenia w przedsiębiorstwach wzrosły we wrześniu 2010 r. o 4,0% r/r, czyli o 0,2 pp. mniej niż w sierpniu, uważają analitycy.
Eksperci są zgodni, że wrzesień okaże się kolejnym miesiącem poprawy sytuacji pracowników, choć koniec okresu prac sezonowych może spowodować spadki zarówno zatrudnienia jak i wynagrodzeń w skali miesięcznej. Jednak nadal dość niska ubiegłoroczna baza statystyczna oraz powoli rosnąca gospodarka powinny poprawić oba te wskaźniki w ujęciu rocznym.
Dziesięciu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewiduje, że wynagrodzenia w firmach wzrosły we wrześniu średnio o 4,0% r/r. Rozbieżności w prognozach nie były znaczne, a oczekiwania wahają się od 3,9% do 4,2% przy średniej na poziomie 4,04%.
We wrześniu kontynuowane były pozytywne tendencje na rynku pracy, a pensje Polaków znów zwiększyły się w porównaniu z analogicznym miesiącem roku minionego i - co bardzo ważne - także ich realna siła nabywcza, mimo nieco wyższej inflacji, nadal pozostanie w trendzie wzrostowym. Należy jednak zaznaczyć, że w sukurs wynagrodzeniom nadal przychodzi statystyka, czyli dość niska ubiegłoroczna baza statystyczna. Jednak ten impuls powoli wygasa i już wkrótce z tej strony pomocy nie będzie. Wrzesień 2010 r. był natomiast neutralny z punktu widzenia liczby dni roboczych, ponieważ ich liczba rok temu była identyczna. Nie zanotowaliśmy także tak częstych w tym roku wydarzeń jednorazowych, które mogłyby zaburzyć dane.
Niestety okres jesienny jest zawsze gorszy z punktu widzenia rynku pracy, a najbardziej niekorzystnym zjawiskiem jest koniec praz sezonowych w rolnictwie oraz budownictwie. Nie dość więc, że pensje zmaleją automatycznie wraz z mniejszą liczbą pracujących, to dodatkowo będą to zatrudnieni głównie w oparciu o system akordowy i każde zmniejszenie liczby, czy tempa prac przynosi natychmiastowy spadek wskaźnika wynagrodzeń.
Mimo wszystko nadal z dużymi nadziejami można patrzeć w przyszłość, ponieważ wskaźniki rynku pracy są nadal dobre, a dynamika wynagrodzeń czy zatrudnienia jednak rośnie. Wynika to po pierwsze z coraz lepszej kondycji przedsiębiorstw, które inwestują w nowych pracowników czy nowe miejsca pracy dzięki coraz lepszemu poziomowi zamówień. Po drugie zaś, także pracobiorcy widząc coraz mocniejsze fundamenty swoich firm, będą powoli zwiększali swoje wymagania i przedstawiali żądania płacowe, co po ponad 2 latach zaciskania pasa jest jak najbardziej zrozumiałe i oczywiste.
Ta sama dziesiątka analityków, ankietowanych przez ISB uważa, że we wrześniu nastąpiła kontynuacja trendu wzrostu zatrudnienia - tym razem o 1,7% po sierpniowym wzroście 1,7%. Dodatkowo ich prognozy są dość jednolite i mieszczą się w wąskim przedziale 1,6-1,7% przy średniej na poziomie 1,68.
Eksperci są zgodni w ocenie tendencji na rynku pracy - wraz z coraz silniejszym globalnym odbiciem i następującej wraz z nim poprawie nastojów wzmocnionych wzrost optymizmu na rynku pracy będzie trwał. Jednak dane o zatrudnieniu za wrzesień będą „dotknięte" bardzo podobnymi problemami jak wynagrodzenia – szczególnie w ujęciu miesięcznym – a więc zakończeniem okresu prac sezonowych i zwiększoną liczbą rejestrujących się w urzędach pracy bezrobotnym. Dodatkowo zaś ten efekt będzie zwiększony kumulacją rejestracji absolwentów, co tradycyjnie dzieje się właśnie we wrześniu każdego roku.
Jednak, podobnie jak w przypadku wskaźnika wynagrodzeń, także w przypadku zatrudnienia można znaleźć pozytywne - poza oczywiście globalnym ożywieniem – zjawiska, które będą skłaniały pracodawców do zwiększania liczby zatrudnionych. Zadziała tutaj, podobnie jak w przypadku płac coraz większy optymizm przejawiający się nowymi zamówieniami i kolejnym kontraktami. To zaś automatycznie musi przełożyć się na wzrost miejsc pracy, koniecznych do ralizacji napływających zleceń.
GUS poda dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w przedsiębiorstwach za wrzesień w poniedziałek, 18 października, o godz. 14:00.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze opinie ekspertów.
"Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu wzrosło do 5,357 mln osób, zwiększając się o 0,1% w skali miesiąca oraz o 1,7% w skali roku, wobec wzrostu o 1,6% r/r w sierpniu. Przewidujemy, że na 5-tysięczny miesięczny wzrost liczby zatrudnionych w przedsiębiorstwach wpłynęły wzrosty zatrudnienia m. in.: w przetwórstwie przemysłowym oraz w administrowaniu i działalności wspierającej. Prognozujemy, że w 2010 r. nastąpi wzrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach w skali roku o 0,3% wobec ubiegłorocznego spadku o 1,2%.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło we wrześniu ok. 3413 zł, wzrastając o 0,2% w skali miesiąca oraz o 3,9% r/r wobec 4,2% r/r w sierpniu. Wzrost dynamiki miesięcznej wynikał z wypłat dodatkowych (premie) w części sektora. Wg naszych prognoz roczne tempo wzrostu płac osiągnęło najwyższe wartości w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę, w informacji i komunikacji oraz w dostawie wody, gospodarowaniu ściekami i odpadami, rekultywacji. Prognozujemy, że wzrost siły nabywczej wynagrodzeń w przedsiębiorstwach w 2010 r. osiągnie ok. 1% wobec 1,1% realnego wzrostu w 2009 r." - ekonomistka banku PKO BP Karolina Sędzimir.
"Oczekujemy, że we wrześniu roczna dynamika przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw była nieco niższa od odnotowanej w sierpniu. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na wpływ liczby dni roboczych na dane, co odgrywa szczególną rolę w przypadku pracy na akord. We wrześniu br. była ona równa liczbie dni roboczych w analogicznym miesiącu w 2009 roku. Przy okazji, warto wspomnieć, że w sierpniu br. liczba dni roboczych była o 1 wyższa w ujęciu r/r, co wpłynęło na wzrost dynamiki płac w poprzednim miesiącu. Coraz lepsze wyniki sektora przemysłowego pozwalają z umiarkowanym optymizmem prognozować dalszy wzrost wynagrodzeń. Spodziewamy się, że we wrześniu tempo wzrostu zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w ujęciu r/r pozostało na poziomie sprzed miesiąca. Poprawiające się perspektywy gospodarcze sprzyjają podejmowaniu decyzji o zwiększaniu siły roboczej. Wzrost liczby miejsc pracy jest wynikiem inwestycji w zwiększenie mocy produkcyjnych! , a także coraz większej liczby nowych zamówień. W szczególności sytuacja na rynku pracy poprawia się dynamicznie w sektorze przetwórstwa przemysłowego czy w budownictwie infrastrukturalnym. Uważamy, że popyt na pracę w kolejnych miesiącach będzie się stopniowo zwiększał" - analityk banku Pekao SA, Wojciech Matysiak.
"We wrześniu oczekujemy kontynuacji wzrostowego trendu zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Spodziewamy się wzrostu zatrudnienia o 4,9 tys. osób do poziomu 5357 mln osób, co powinno przełożyć się na wzrost o 1,7% r/r i 0,1% m/m. Tak więc pozytywne tendencje powinny się utrzymać, aczkolwiek skala wzrostu zatrudnienia zdecydowanie wyhamuje w stosunku do miesięcy wiosenno-letnich. Wynika to z czynników sezonowych. Wrzesień to miesiąc, w którym następuje wzrost liczby bezrobotnych, ze względu na koniec wakacji. Rejestrują się osoby powracające do status bezrobotnego po wygaśnięciu umów na czas określony lub po zakończeniu prac sezonowych. Wrzesień to także okres wzmożonej rejestracji tegorocznych absolwentów szkół wyższych. Zatrudnienie zmniejsza się w tym okresie w budownictwie i turystyce. Takie tendencje potwierdzają najnowsze dane Ministerstwa Pracy, według których stopa bezrobocia wzrosła we wrześniu do 11,4%! . Wielkość wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu naszym zdaniem została zawyżona przez wypłatę zaliczki na poczet nagrody z tegorocznego zysku przez KGHM. Szacujemy, iż z tego tytułu roczne tempo wzrostu płac zwiększyło się o 0,5 pkt. proc. Po uwzględnieniu tego faktu, średnie wynagrodzenie z sierpnia stanowiące bazę dla wyliczenia zmian średniego wynagrodzenia we wrześniu powinno być niższe o ok. 15 złotych. Uwzględniając ten jednorazowego czynnik, prognozujemy nominalny wzrost średnich wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu o 9,8 złotych, co przekłada się na roczny wzrost na poziomie 4,1% i miesięczny zaledwie o 0,3%. Tak więc uważamy, iż średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu wyniosło łącznie z wypłatami z tytułu premii 3.417 złotych brutto. Na niewielkie nominalne zmiany poziomu wynagrodzeń wpływ miała taka sama liczba dni pracy jak w sierpniu. Brak wyraźnego wzrostu popytu na pracę powoduje, przy wciąż jeszcze relatywnie ni! skiej inflacji, brak silniejszej presji płacowej w przedsiębiorstwach. A wysokie roczne odczyty wynikają głownie ze statystycznych efektów niskiej bazy. Sądzimy, że czynniki te wpłyną na roczny wskaźnik również w październiku br." - analityk baku BPS, Krzysztof Wołowicz.
Dołącz do dyskusji: Wynagrodzenia w firmach wzrosły o 4,0 proc., zatrudnienie o 1,7 proc.