YouTube wyłącza dostęp internautom z adblockami. „Mały eksperyment na całym świecie”

Google, właściciel platformy YouTube, rozpoczął walkę z aplikacjami pozwalającymi na blokowanie reklam (adblockery). Jeden z użytkowników Reddita podczas przeglądania serwisu otrzymał komunikat mówiący, że „blokery reklam nie są dozwolone na YouTubie”.

Platforma wyjaśniała, że dzięki reklamom serwis jest darmowy dla miliardów użytkowników na całym świecie. Padła też propozycja wykupienia usługi YouTube Premium.

YouTube w odpowiedzi dla serwisu Dexerto przyznał, że prowadzi „mały eksperyment na całym świecie”. „Zachęca widzów z włączonymi blokerami reklam do zezwolenia na wyświetlanie reklam w YouTubie lub wypróbowania YouTube Premium. Wykrywanie programów blokujących reklamy nie jest niczym nowym, a inni wydawcy regularnie proszą widzów o wyłączenie oprogramowania blokującego reklamy” - zaznaczono.

W Polsce YouTube Premium został uruchomiony w 2019 roku. Abonament kosztuje 23,99 zł miesięcznie, a za konto rodzinne (6 kont dla członków jednej rodziny) trzeba płacić 35,99 zł miesięcznie.

W kwietniu YouTube'a w Polsce odwiedziło 20,3 mln użytkowników (68,5 proc. zasięgu), którzy spędzili tam średnio 6 godzin, 47 minut i 52 sekundy (dane Mediapanel).

W zeszłym kwartale dynamika przychodów Alphabetu, spółki macierzystej Google’a, zmalała do 3 proc., duży wzrost osiągnął jedynie segment cloudowy, który pierwszy raz wypracował zysk operacyjny.Wpływy reklamowe zmalały z 54,66 do 54,54 mld dolarów. O ile sprzedaż reklam w wyszukiwarce zwiększyła się z 39,62 do 40,36 mld dolarów, o tyle spadki nastąpiły na YouTubie (z 6,87 do 6,69 mld dol.) i sieci reklamowej Google (z 8,17 do 7,5 mld).