Z opublikowanego właśnie przez UKE „Raportu o stanie rynku telekomunikacyjnego w Polsce w 2016 roku” wynika, że na koniec 2016 roku aktywnych było 55,5mln kart SIM, czyli o 2 procent mniej, niż rok wcześniej. Ten spadek to efekt wprowadzenia przepisów wprowadzających obowiązek rejestracji kart prepaid. Znacznemu zmniejszeniu uległa również liczba wysłanych SMS-ów. Użytkownicy polskich sieci komórkowych w ubiegłym roku wysłali ogółem 50,2 mld wiadomości tekstowych, o 1,7mld mniej niż w 2015 roku. Rośnie natomiast liczba kart Machine2Machine zarejestrowanych w sieciach polskich operatorów. W 2016 roku było 2,5 mln takich kart, co oznacza, że w ubiegłym roku liczba kart M2M wzrosła o 671 tysięcy.
Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował właśnie coroczny „Raport o stanie rynku telekomunikacyjnego w 2016 roku”. Według danych z tego badania, od 2014 roku sukcesywnie spada liczba aktywnych kart SIM. Na koniec 2016 r. operatorzy odnotowali 55,5 mln kart SIM i liczba ta była o 2% niższa niż w roku ubiegłym. Niemal wszyscy operatorzy odczuli skutki wprowadzonej od dnia 2 lipca 2016 roku, ustawy o działaniach antyterrorystycznych, która narzuciła obowiązek rejestracji dotychczas działających kart pre-paid. W 2017 r. trend spadkowy prawdopodobnie się utrzyma i liczba kart SIM pewnie znów zmaleje. Korzyścią może być jednak to, że zdecydowaną większość zarejestrowanych kart stanowić będą aktywne karty SIM, bez tzw. „martwych dusz”, czyli kart zarejestrowanych w bazie operatorów, które faktycznie nie są używane.
Niższa liczba aktywnych kart SIM na rynku przełożyła się na spadek liczby wysyłanych SMS-ów. W 2016 roku Polacy wysłali 50,2 mld wiadomości tekstowych, w porównaniu do 51,9 mld w roku 2015. Powodem mniejszego zainteresowania SMS-ami jest rosnąca konkurencja na rynku rozwiązań komunikacyjnych takich jak np. komunikatory, portale społecznościowe, wiadomości email i inne, wysyłane za pośrednictwem sieci Internet. Mimo spadku wysyłanych SMS-ów dane w raporcie wskazują, że wśród wybranych państw Unii Europejskiej Polska wciąż znajduje się powyżej średniej, z wykorzystaniem na poziomie 83 krótkich wiadomości tekstowych miesięcznie. Średnia dla wybranych państw europejskich jest niższa o 19 wiadomości i wynosi 64 SMS-y przypadające na jednego aktywnego użytkownika.
Według raportu UKE systematycznie zwiększa się łączna liczba wiadomości SMS wysyłanych w roamingu. Abonenci polskich sieci korzystający z sieci zagranicznych operatorów wysłali w 2016 r. 639 mln wiadomości SMS, o 6,5% więcej niż rok wcześniej. Na wzrost liczby wysłanych wiadomości prawdopodobnie wpływają coraz niższe koszty korzystania z usług telekomunikacyjnych w roamingu.
- Spadek zainteresowania wysyłaniem SMS-ów na rzecz komunikacji opartej o komunikatory mobilne i media społecznościowe nie jest czymś zaskakującym. Oczywiście nie bez wpływu jest tutaj wprowadzona w ubiegłym roku ustawa antyterrorystyczna, która przełożyła się na wyhamowanie tempa wydawania kart prepaid przez operatorów. Mimo to, spadająca liczba wysłanych SMS-ów to trend, który obserwujemy od lat na wielu rynkach, na których działa nasza firma. Świat komunikacji mobilnej ewoluuje wraz z rozwojem technologii i dzisiaj na rynku usług mobilnych ciężko będzie utrzymać się tylko tym graczom, którzy oferują wyłącznie komunikację SMS. Ale nie dlatego, że ludzie odchodzą od wiadomości tekstowych, ponieważ te nieco ponad 50 mld wysłanych komunikatów wciąż pokazuje na jak wielką skalę odbywa się w Polsce esemesowanie. To sposób komunikacji, który mamy we krwi, a niektórzy z nas po prostu nie znają świata bez SMS-ów. Mimo to zmieniają się potrzeby nowoczesnych firm, które chcą być obecne w kilku kanałach jednocześnie. Już dzisiaj coraz większe zainteresowanie marketerów zyskują platformy umożliwiające jednoczesne prowadzenie działań w wielu kanałach, nie tylko w tradycyjnym kanale SMS, ale również w kanale e-mail, PUSH, Voice a także poprzez boty w takich komunikatorach jak Messenger czy Viber. Raport UKE pokazuje także, że rośnie liczba kart SIM Machine2Machine, które mają ogromne znaczenie dla rozwoju m.in. branży e-commerce, ponieważ napędzają ruch wiadomości tekstowych poprzez np. systemy bankowe czy też systemy zakupowe. W roku 2015 na rynku było 2,1 mln kart M2M, a w roku ubiegłym już 2,5 mln, co oznacza wzrost o 18,3%. Myślę, że ten segment rynku nadal będzie rosnąć, tak samo jak marketing mobilny, po który sięga coraz więcej firm oraz instytucji w Polsce. SMS to wciąż najlepsze narzędzie dotarcia do klienta: skuteczne, nie liczone jako spam, dobrze widziane przez odbiorców. – powiedziała Kamila Górna, Business Development Manager w firmie Infobip.
Rosnąca popularność komunikatorów opartych o media społecznościowe nie przeszkadza z kolei w rozwoju rynku MMS. Wysyłanie wiadomości multimedialnych corocznie zyskuje na popularności, głównie ze względu na częste wliczanie ich przez operatorów do pakietu usług nielimitowanych w ramach stałej miesięcznej opłaty. W 2016 r. abonenci wysłali 1,039 mld wiadomości i było to aż o 40,6% więcej niż rok wcześniej. Statystyczny Polak w roku 2016 wysłał 27 wiadomości MMS wobec 19 wiadomości rok wcześniej.
Spadek liczby wysłanych wiadomości tekstowych jest jednym z powodów od kilku lat malejących przychodów operatorów. Tendencja ta potwierdziła się również w 2016 r. Operatorzy uzyskali łączny przychód na poziomie 16,7 mld zł, czyli o 2,7% niższy niż rok wcześniej.
Pełna treść raportu UKE - https://www.uke.gov.pl/files/?id_plik=27718