Witam,

czy istnieje jakies urzadzenie-podstawka, dzieki ktoremu mozna
przystosowac zwykly garnek do kuchni indukcyjnej? Jesli tak, to co mam
wpisywac w google ;)

pozdrawiam,
D-M

Uzytkownik Dzi-master napisal
>
> czy istnieje jakies urzadzenie-podstawka, dzieki ktoremu mozna
> przystosowac zwykly garnek do kuchni indukcyjnej?

Tak.

> Jesli tak, to co mam wpisywac w google ;)

To co wyzej.


Na Allegro sporo tego:
allegro.pl/listing.php/search?string=podk%C5%82adka+indukc*&sourceid=Mozilla-search

>
>
> Na Allegro sporo tego:
> allegro.pl/listing.php/search?string=podk%C5%82adka+indukc*&sourceid=Mozilla-search
>
lepiej kupic solidne garnki a nie bawic sie w takie cos

polecam emalie olkusz, choc emalia rowniez nadaja sie do kuchni
indukcyjnych, a jakosc super

szczegolnie, ze cena jest dosc wysoka, za niewiele wiecej kupisz emalie
olkusz

kuchenka wrote in message
news:j2m96u$g2s$1@news.onet.pl...
> lepiej kupic solidne garnki a nie bawic sie w takie cos
popieram osobiscie te strategie.


A dolacze takie pytanie - jakie macie doswiadczenia z zeliwem na indukcji.
Patelnie konkretnie zeliwna mi sie marzy od dawna (ciezka jak sama jasna
cholera). Ale tania patelnia-zeliwka z rynku powodowala mi czasem na
kuchence error (acz smazyla) . Nie wiem czy zeliwo jest 'indukcyjne', czy
tez naczynie musi miec w sobie stosowny stop w dnie.

>

> >

> >

> > Na Allegro sporo tego:

> >
allegro.pl/listing.php/search?string=podk%C5%82adka+indukc*&sourceid=Mozilla-search

> >

> lepiej kupic solidne garnki a nie bawic sie w takie cos

>

> polecam emalie olkusz, choc emalia rowniez nadaja sie do kuchni

> indukcyjnych, a jakosc super

>

> szczegolnie, ze cena jest dosc wysoka, za niewiele wiecej kupisz emalie

> olkusz

>

>

Chyba Kuchenko źle radzisz. Sama nazwa fabryki wskazuje że oni przede wszystkim
garnki emaliowane robią. Wczoraj i dzisiaj zrobiłem test. Ile zużyję prądu do
pogrzania takiej samej ilości wody w garnku emaliowanym i ze stali
kwasoodpornej. Zwykła kuchenka elektryczna z płytkami. Żadne współczesne cudo.
Zmierzyłem uczciwie tak dla siebie, a nie żeby się gdzieś na niusach popisywać.
W garnku emaliowanym trwało dużo dłużej i zużyłem prawie dwa razy więcej prądu
niż w garnku z kwasówki. Kwasoodporne garnki posiadające lustrzany połysk tak
mało promieniują ciepła ze jak byś chciała sprawdzić czy jest gorący to
stwierdzisz to w momencie kiedy dotkniesz go i się oparzysz. Ciepło emaliowanego
białego jest wyczuwalne z odległości kilku centymetrów. Energia coraz droższa i
nic nie skazuje ze będzie taniała. Według mnie garnki emaliowane w tej chwili
nadają się jako doniczki do kwiatków. Gotowanie tylko w takich z kwasówki.
Niestety bez specjalnych zabiegów garnki ze stali kwasoodpornej nie nadają się
do kuchenek indukcyjnych. Znowu ze stali nierdzewnej nadają się do indukcji ale
nie specjalnie do kontaktu z żywnością. Taka podstawka to jest jakiś pomysł. Ale
strasznie kulawy. Podstawka nagrzewa się od tego czegoś co jest w kuchence
indukcyjnej i przekazuje ciepło do garnka. To zła metoda bo generuje straty.
Inna sprawa że straty to zawsze na ciepło się zamieniają. Podstawka to nic
innego jak przerobienie kuchni indukcyjnej na taką z płytkami. Przyznasz ze bez
sensu. Lepiej kupić drogie garnki ze stali kwasoodpornej przystosowane do
kuchenki indukcyjnej jeśli się taką ma. Tanie nie będą. Ale to zakup na całe
życie swoje a potem wnuków i ich wnuków. Dobry garnek ze stali kwasoodpornej
jest niezniszczalny od używania. Tylko mechanicznie można go uszkodzić. Jak się
nie wciąć na podobnie wyglądający garnek ze stali nierdzewnej. Wyglądają tak
samo. Tak samo się świecą. Ale ze stali kwasoodpornej nie mają właściwości
magnetycznych. Nie będzie się do niego magnes przyczepiał. A do garnka ze stali
nierdzewnej będzie się przyklejał jak do zwykłej rdzewiejącej stali. Przy garnku
przeznaczonym do kuchenki indukcyjnej ma się nie kleić do garnka od środka ale
musi być przyciągany do zewnętrznego dna. Ale od środka do dna trochę słabiej.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

> Chyba Kuchenko źle radzisz. Sama nazwa fabryki wskazuje że oni przede wszystkim
> garnki emaliowane robią. Wczoraj i dzisiaj zrobiłem test. Ile zużyję prądu do
> pogrzania takiej samej ilości wody w garnku emaliowanym i ze stali
> kwasoodpornej. Zwykła kuchenka elektryczna z płytkami. Żadne współczesne cudo.
> Zmierzyłem uczciwie tak dla siebie, a nie żeby się gdzieś na niusach popisywać.

hmm pod katem zuzycia energii nie wiem, ale nikt i nic nie przekona mnie
do garnkow stalowych, emalia to jednak emalia i duze bezpieczenstwo
zdrowotne, brak metalowego posmaku podczas gotowania czy np. mozliwosc
posolenia wody kiedy jest zimna

emalia olkusz chwali sie ze ich garnki dzialaja dobrze z indukcja
(niektore serie tylko), choc moze nie az tak dobrze jak te ze stali (w
sensie ekonomicznym)

> > Chyba Kuchenko źle radzisz. Sama nazwa fabryki wskazuje że oni przede wszystkim

> > garnki emaliowane robią. Wczoraj i dzisiaj zrobiłem test. Ile zużyję prądu do

> > pogrzania takiej samej ilości wody w garnku emaliowanym i ze stali

> > kwasoodpornej. Zwykła kuchenka elektryczna z płytkami. Żadne współczesne cudo.

> > Zmierzyłem uczciwie tak dla siebie, a nie żeby się gdzieś na niusach popisywać.

>

> hmm pod katem zuzycia energii nie wiem, ale nikt i nic nie przekona mnie

> do garnkow stalowych, emalia to jednak emalia i duze bezpieczenstwo

> zdrowotne, brak metalowego posmaku podczas gotowania czy np. mozliwosc

> posolenia wody kiedy jest zimna

>

> emalia olkusz chwali sie ze ich garnki dzialaja dobrze z indukcja

> (niektore serie tylko), choc moze nie az tak dobrze jak te ze stali (w

> sensie ekonomicznym)

>

Emalia nie wychodzi tak różowo jak piszesz. To w zasadzie szkło. Na dodatek
barwione. W emalii siedzi ołów, kobalt, tytan, kadm i jeszcze z 1/3 Tablicy
Mendelejewa. Emalie po pewnym czasie matowieją. To oznacza że jednak coś z nich
wyłazi do gotowanego. Stal kwasoodporna jest o wiele bezpieczniejsza pod tym
względem. Na powierzchni pod wpływem tlenu z powietrza zachodzi reakcja
chemiczna. Jej wynikiem jest pokrycie się blachy związkami chemicznymi nie
reagującymi z niczym w temperaturach jakie są przy gotowaniu lub smażeniu.
Metaliczny posmak występuje przy garnkach ze stali nierdzewnej. Przy
kwasoodpornej nie ma takiej możliwości. Już wiesz jak odróżnić kiepskie garnki
nierdzewne od bezkonkurencyjnych pod względem energetycznym i higienicznym
garnków kwasoodpornych. Jak byś się chciała zdoktoryzować z emalii to bardzo
proszę cytat Ponadto stałym zagrożeniem są zatrucia wyrobami zawierającymi
zmywalny ołów lub jego związki z produktów takich jak: farby i emalie
pokrywających garnki i naczynia stołowe (kubki, porcelana) ...... . Cytat
pochodzi ze strony www.pfm.com.pl/new/str4.php5?id1=61&id2=&id3=&id4=1281.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

Emalia nie wychodzi tak różowo jak piszesz. To w zasadzie szkło. Na dodatek
barwione. W emalii siedzi ołów, kobalt, tytan, kadm i jeszcze z 1/3 Tablicy
Mendelejewa. Emalie po pewnym czasie matowieją. To oznacza że jednak coś z
nich
wyłazi do gotowanego. Stal kwasoodporna jest o wiele bezpieczniejsza pod tym
względem. Na powierzchni pod wpływem tlenu z powietrza zachodzi reakcja
chemiczna. Jej wynikiem jest pokrycie się blachy związkami chemicznymi nie
reagującymi z niczym w temperaturach jakie są przy gotowaniu lub smażeniu.
Metaliczny posmak występuje przy garnkach ze stali nierdzewnej. Przy
kwasoodpornej nie ma takiej możliwości. Już wiesz jak odróżnić kiepskie
garnki
nierdzewne od bezkonkurencyjnych pod względem energetycznym i higienicznym
garnków kwasoodpornych. Jak byś się chciała zdoktoryzować z emalii to bardzo
proszę cytat Ponadto stałym zagrożeniem są zatrucia wyrobami zawierającymi
zmywalny ołów lub jego związki z produktów takich jak: farby i emalie
pokrywających garnki i naczynia stołowe (kubki, porcelana) ...... . Cytat
pochodzi ze strony
www.pfm.com.pl/new/str4.php5?id1=61&id2=&id3=&id4=1281.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl


Kogutek czytaj ze zrozumieniem. Nic nie zrozumiałeś z tego artykułu,
emalia do pokrywania garnków od dawien dawna nie posiada w składzie ołowiu,
ołów moa mieć emalie i farby, którymi malują wzory na garnkach. Nie sądzę,
żeby w Polsce stosowali ołów do tych emalii. Wyroby chińskie mogą mieć w
składzie emalii i farb ołów.
Pomyśl, zanim będziesz upierał sie przy swoich racjach.

>

>

>

> Emalia nie wychodzi tak różowo jak piszesz. To w zasadzie szkło. Na dodatek

> barwione. W emalii siedzi ołów, kobalt, tytan, kadm i jeszcze z 1/3 Tablicy

> Mendelejewa. Emalie po pewnym czasie matowieją. To oznacza że jednak coś z

> nich

> wyłazi do gotowanego. Stal kwasoodporna jest o wiele bezpieczniejsza pod tym

> względem. Na powierzchni pod wpływem tlenu z powietrza zachodzi reakcja

> chemiczna. Jej wynikiem jest pokrycie się blachy związkami chemicznymi nie

> reagującymi z niczym w temperaturach jakie są przy gotowaniu lub smażeniu.

> Metaliczny posmak występuje przy garnkach ze stali nierdzewnej. Przy

> kwasoodpornej nie ma takiej możliwości. Już wiesz jak odróżnić kiepskie

> garnki

> nierdzewne od bezkonkurencyjnych pod względem energetycznym i higienicznym

> garnków kwasoodpornych. Jak byś się chciała zdoktoryzować z emalii to bardzo

> proszę cytat Ponadto stałym zagrożeniem są zatrucia wyrobami zawierającymi

> zmywalny ołów lub jego związki z produktów takich jak: farby i emalie

> pokrywających garnki i naczynia stołowe (kubki, porcelana) ...... . Cytat

> pochodzi ze strony

> www.pfm.com.pl/new/str4.php5?id1=61&id2=&id3=&id4=1281.

>

> --

> Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

>

>

> Kogutek czytaj ze zrozumieniem.  Nic nie zrozumiałeś z tego artykułu,

> emalia do pokrywania garnków od dawien dawna nie posiada w składzie ołowiu,

> ołów moa mieć emalie i farby, którymi malują wzory na garnkach. Nie sądzę,

> żeby w Polsce stosowali ołów do tych emalii.  Wyroby chińskie mogą mieć w

> składzie emalii i farb ołów.

> Pomyśl, zanim będziesz upierał sie przy swoich racjach.

Nie upieram się przy swoich racjach. Nie oceniałem garnków pod względem czy coś
z nich wyłazi do gotowanego. Argument użyty przez kuchenkę jest nieprawdziwy. To
ją trochę ostudziłem. Najbardziej chemicznie czyste i najsprawniejsze pod
względem energetycznym są garnki ze stali kwasoodpornej. Nie zużyte emaliowane
pod względem higienicznym dorównują kwasodpornym. Pod względem energetycznym są
tak złe że powinno się zapomnieć że istnieją. Możesz wierzyć albo nie wierzyć. W
składzie emalii do garnków jest ołów, bizmut, tytan i jeszcze wiele innych
składników. Podstawowym jest krzem. Emalia to szkło a dodane metale w postaci
czystych metali albo ich związków robią kolor, przyleganie do stali i jeszcze
parę innych rzeczy. Ale ich wymienianie przekracza możliwość opisania na niusach.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

kogutek > Nie upieram się przy swoich racjach. Nie oceniałem garnków pod
względem czy coś
> z nich wyłazi do gotowanego. Argument użyty przez kuchenkę jest
> nieprawdziwy. To
> ją trochę ostudziłem. Najbardziej chemicznie czyste i najsprawniejsze pod
> względem energetycznym są garnki ze stali kwasoodpornej. Nie zużyte
> emaliowane
> pod względem higienicznym dorównują kwasodpornym. Pod względem
> energetycznym są
> tak złe że powinno się zapomnieć że istnieją. Możesz wierzyć albo nie
> wierzyć. W
> składzie emalii do garnków jest ołów, bizmut, tytan i jeszcze wiele innych
> składników. Podstawowym jest krzem. Emalia to szkło a dodane metale w
> postaci
> czystych metali albo ich związków robią kolor, przyleganie do stali i
> jeszcze
> parę innych rzeczy. Ale ich wymienianie przekracza możliwość opisania na
> niusach.
>
> --
Kogutku kochany, tak ogólnie to Cię lubię, ale teraz to pierdolisz, za
przeproszeniem, jak potłuczony. :)
Taki skład emaili do maczyń kuchennych to nie istnieje już od ładnych
kilkunastu lat. No chyba, że kupujesz chińskie, lub rosyjskie produkty. Ołów
i kadm już od dawna nie są stosowane w produkcji naczyń używanych do środków
spożywczych.

Skąd to wiesz? Nie używamy emaliowanych od dawna. Same z nimi problemy. Na
kuchence gazowej ciągły problem z przypalaniem. Jak by się z nimi nie obchodzić
to nie ma szansy żeby się emalia nie obiła. Dawno temu wymieniliśmy na
kwasoodporne. Są niewrażliwe na obicie, szybciej się w nich gotuje łatwiej
utrzymuje się je w czystości. Kwasoodporne nie mają żadnych wad. Tutaj nie ma o
czym dyskutować. Garnki do gotowania jedzenia są tylko kwasoodporne.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

kogutek schrieb im Newsbeitrag
news:5a65.00000300.4e577852@newsgate.onet.pl...
>
>
> Skąd to wiesz? Nie używamy emaliowanych od dawna. Same z nimi problemy. Na
> kuchence gazowej ciągły problem z przypalaniem. Jak by się z nimi nie
> obchodzić
> to nie ma szansy żeby się emalia nie obiła. Dawno temu wymieniliśmy na
> kwasoodporne. Są niewrażliwe na obicie, szybciej się w nich gotuje łatwiej
> utrzymuje się je w czystości. Kwasoodporne nie mają żadnych wad. Tutaj nie
> ma o
> czym dyskutować. Garnki do gotowania jedzenia są tylko kwasoodporne.
>
Ale przeceż ja do Cibie nie o to się pultam. Sam używam garnków z kwasówki,
chociaż mamy też garnki Silita w tej technologi:
www.silit.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=55&Itemid=60
Mnie tylko chodziło o niewłaściwe informacje z Twojej strony na temat
wspólczesnej powłoki emaliowej. Chociaż jako dziecko to innymch garnków nie
widziałem. I pamiętam jeszcze, jak mama zatykała dzuirkę w garnku kawałkiem
szmatki, bo szkoda jeszcze wyrzucić.

Użytkownik kogutek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5a65.00000300.4e577852@newsgate.onet.pl...



obchodzić
ma o

<--


Wszystko o garnkach.
www.info-kuchnia.pl/print,id_m-5

>

>

> Użytkownik kogutek  napisał w wiadomości grup

> dyskusyjnych:5a65.00000300.4e577852@newsgate.onet.pl...

>

>

>

>
>
> obchodzić

>
>
>
> ma o

>
>

> <--

>
>

>

> Wszystko o garnkach.

> www.info-kuchnia.pl/print,id_m-5

>

>

>

>

Nie mnie informuj tylko Kuchenkę.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

>
> Nie mnie informuj tylko Kuchenkę.
>

kuchenka czyta i czyta i juz nie wie co o tym myslec, brrr

na stronie emalii oklusz niewiele pisza o technologii
www.emalia.pl/static/about-product/index/id/11

zreszta trudno by napisali, ze garnki sa niebezpieczne

wczesniej garnki z emalii wydawaly sie najlepsza opcja, moze
rzeczywiscie ta stal kwasoodporna bylaby lepszym wyborem, choc wiekszosc
jest ze zwyklej

zreszta czy warto kupowac garnki na lata? chyba juz nie te czasy i
fajnie jest co pare lat wymienic komplet na jakis fajny nowy wzor?

>

> >

> > Nie mnie informuj tylko Kuchenkę.

> >

>

> kuchenka czyta i czyta i juz nie wie co o tym myslec, brrr

>

> na stronie emalii oklusz niewiele pisza o technologii

> www.emalia.pl/static/about-product/index/id/11

>

> zreszta trudno by napisali, ze garnki sa niebezpieczne

>

> wczesniej garnki z emalii wydawaly sie najlepsza opcja, moze

> rzeczywiscie ta stal kwasoodporna bylaby lepszym wyborem, choc wiekszosc

> jest ze zwyklej

>

> zreszta czy warto kupowac garnki na lata? chyba juz nie te czasy i

> fajnie jest co pare lat wymienic komplet na jakis fajny nowy wzor?

>

Nie zaprzątaj sobie głowy garnkami. Nawet jak w emaliowanych jest ołów. To ile
go może być. Tyle co nic. Nie ma żadnych zagrożeń z tym związanych. W
szkodliwości wszystkiego przodują walnięci ekolodzy. Patrzę na sprawę pod kątem
ekonomi. Takiej małej, domowej. Używając garnków ze stali kwasoodpornej zużywa
się na gotowanie prawie o połowę mniej energii. Jak jesteś bogata z domu to Cie
to nie dotyczy.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl