co dalej z nalewką?
2010-04-30 18:22:16 - Zenek z budowy
wiśni, miesiąc temu. Co dalej z tą nalewką? Chciałbym dodać miód i zrobić
niezbyt słodki likier. Kiedy i w jakich proporcjach coś dodać? Kiedy można pić?
Re: co dalej z nalewką?
2010-05-05 09:40:18 - Misiek
Użytkownik Zenek z budowy
news:8c57fcfafcfb8a8a9668d4ab87f84279@eldupa.pl...
> Zalałem ćwiartką spirytusu mieszankę suszonych dzikich róż i kandyzowanych
> wiśni, miesiąc temu. Co dalej z tą nalewką? Chciałbym dodać miód i zrobić
> niezbyt słodki likier. Kiedy i w jakich proporcjach coś dodać? Kiedy można
> pić?
Fujjjj likier??? fujjjjjjjjjjjj
nie szkoda dobrej nalewki na ulepki?
Kiedy mozna pic? Im dluzej stoi tym lepiej, wiekszosc podje ze minimum to
4-6 miesięcy
Re: co dalej z nalewką?
2010-05-06 21:55:52 - Andrzej W.
> Zalałem ćwiartką spirytusu mieszankę suszonych dzikich róż i
> kandyzowanych wiśni, miesiąc temu. Co dalej z tą nalewką? Chciałbym
> dodać miód i zrobić niezbyt słodki likier. Kiedy i w jakich proporcjach
> coś dodać? Kiedy można pić?
Odlej to co teraz masz za jakiś miesiąc, dodaj do owoców miód, potrzymaj
znów dwa miesiące, odlej do poprzedniego, zalej wodą, znów dwa miesiące.
Jak już zlejesz trzeci nastaw to całość niech postoi też z dwa miesiące
by się przegryzło.
Przemyśl jaki woltaż chcesz uzyskać i jaką słodycz i od tego zależą
dalsze proporcje.
--
Pozdrawiam,
Andrzej