Malowanie motocykla - koszty

falco Data ostatniej zmiany: 2011-02-27 11:37:39

Malowanie motocykla - koszty

2011-02-23 11:18:52 - falco

Siema,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Czy może ktoś z praktyki powiedzieć jakie mogą być realne koszty
pomalowania motocykla na 1 kolor, ale z dobrych, trwałych materiałów?
Zakładając, że ja wszystko rozbieram i dostarczam poszczególne elementy.

Przykład Transalp, czyli:
Niektóre elementy są plastikowe, które mogą mieć ryski czy bardzo drobne
pęknięcia inne metalowe jak np. bak czy główna czasza, są w stanie
idealnym, lakier obecny jest zdrowy, ale chciałbym zmienić barwy, nie
mylić z... ;)

1. Główna czasza - metal
2. Boczne owiewki - metal
3. Bak - metal
4. Tylne osłony - plastik
5. Błotnik przód - chyba metal,
6. Błotnik tył - plastik
7. Pokrywa kufra - plastik
8. Może jeszcze jakieś drobiazgi z osprzętu.

Dzięki za wszelkie sugestie czy wskazówki...


--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97



Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-23 12:29:01 - Grzybol

Użytkownik falco napisał w wiadomości
news:ik2mue$d3k$1@news.net.icm.edu.pl...
> Siema,
> jak w temacie a dokładniej mówiąc...
> Czy może ktoś z praktyki powiedzieć jakie mogą być realne koszty
> pomalowania motocykla na 1 kolor, ale z dobrych, trwałych materiałów?
> Zakładając, że ja wszystko rozbieram i dostarczam poszczególne elementy.
> Przykład Transalp, czyli:
> Niektóre elementy są plastikowe, które mogą mieć ryski czy bardzo drobne
> pęknięcia inne metalowe jak np. bak czy główna czasza, są w stanie
> idealnym, lakier obecny jest zdrowy, ale chciałbym zmienić barwy, nie
> mylić z... ;)
> 1. Główna czasza - metal
> 2. Boczne owiewki - metal
> 3. Bak - metal
> 4. Tylne osłony - plastik
> 5. Błotnik przód - chyba metal,
> 6. Błotnik tył - plastik
> 7. Pokrywa kufra - plastik
> 8. Może jeszcze jakieś drobiazgi z osprzętu.
> Dzięki za wszelkie sugestie czy wskazówki...

Nie czytasz archiwum. U mnie 500 u maverika 50.000. Wybór należy do Ciebie.

--
Grzybol





Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-24 01:28:10 - marider

W dniu 2011-02-23 12:29, Grzybol pisze:
>> Dzięki za wszelkie sugestie czy wskazówki...

Bede wredny -> archiwum ;) Nikt bez rzucenia okiem na plastiki nie
wyceni Ci kosztow, widelki sa rozne oraz zalezy gdzie i u kogo :)

> U mnie 500 u maverika 50.000.

Hehe, kumpel pomalowal sobie K6 600ccm za 900zl - bo taniej. Gosc
odwalil ktory tworzyl arcydzielo robil to chyba farba Sniezka wiec
widok byl po prostu straszny - zacieki, pekniecia itp itd., a kasa w
bloto. Osobiscie wole zaplacic wiecej i miec zrobione jak nalezy u
dobrego polecanego lakiernika niz poprawiac lipe po jakims malarzu ;)

> Wybór należy do Ciebie.

Racja :)

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki



Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-28 09:46:14 - de Fresz

On 2011-02-27 11:37:39 +0100, kapec@op.pl said:

> Takze tak jak pisalem czasem warto poszukac gdzies na uboczu, to
> wcale nie swiadczy o tym, ze tacy lakiernicy potrafia tylko maluchy malowac.

Potwierdzam, miałem podobne doświadczenia z puszką. Pod Kazimierzem
facet zrobił mi robotę za połowę stawki warszawskiej, malowanie i
blacharka tiptop, gorzej mu poszło z uzbrajaniem drzwi (parę drobiazgów
skopali) - no ale w moto to raczej nie problem, chyba że ktoś ma
życzenie odstawić jeżdżące moto i odebrać takie samo po lakierowaniu -
odradzał bym przy takich małomiasteczkowych magikach.


--

Pozdrawiam
de Fresz




Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-24 15:03:15 - kapec@op.pl

Tu chyba duzo zalezy od tego gdzie mieszkasz, im wieksze zadupie tym taniej, co
wcale nie znaczy ze gorzej. Dla przykladu za malowanie hondy st1300 - wszystko
oprocz zbiornika, bo ten wystarczylo wypolerowac) zaplacilem tysiaka a
elementow w sumie do malowania bylo chyba 16, robota wykonana wzorowo. Malowane
granatowa perla. Za taka sama robote w stolycy chciano 2500-3000.
Kapec

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-26 12:12:42 - WOJO

> Tu chyba duzo zalezy od tego gdzie mieszkasz, im wieksze zadupie tym
> taniej, co
> wcale nie znaczy ze gorzej. Dla przykladu za malowanie hondy st1300 -
> wszystko
> oprocz zbiornika, bo ten wystarczylo wypolerowac) zaplacilem tysiaka a
> elementow w sumie do malowania bylo chyba 16, robota wykonana wzorowo.
> Malowane
> granatowa perla. Za taka sama robote w stolycy chciano 2500-3000.

Podaj samolubie adres lakiernika - będzie dla potomnych :)
Pozdrawiam !
WOJO




Re: Malowanie motocykla - koszty

2011-02-27 11:37:39 - kapec@op.pl


> Podaj samolubie adres lakiernika - będzie dla potomnych :)

Nie za bardzo ma to sens, bo jeden mankament tego rozwiazania byl. Mianowicie
chlop jest dosc nieslowny w temacie terminowosci bo jest zawalony robota
permanentnie, obrabia auta paru handlarzom w moim miescie (Kwidzynie) i trzeba
duzo cierpliwosci zeby sie do niego dopchac. Poza tym to moj znajomy wiec moze
i cena tez byla inna, chociaz za ta sama robote inny, podobno lepszy w miescie
krzyknal 1300. Takze tak jak pisalem czasem warto poszukac gdzies na uboczu, to
wcale nie swiadczy o tym, ze tacy lakiernicy potrafia tylko maluchy malowac.
Kapec

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS