zabierak FZ1

Thompson FZ1 Data ostatniej zmiany: 2010-12-16 18:33:04

zabierak FZ1

2010-12-16 15:17:48 - Thompson FZ1

Heja. Co powiecie na temat krzywego poruszania się tylnej zębatki.Jak
się odpali moto na centralce i wrzuci bieg to widać że łańcuch nie
porusza się po linii tylko chodzi na boki przy tylnym kole.Wymieniłem
napęd cały i pomierzyłem bicie zębatek tylnych (przed i po zmianie) i
bicie jest ok 1mm.Pomiar na feldze przy zabieraku nie wykazuje
bicia.Wychodzi na to że zabierak zwichrowany.Jakim cudem? może Yamaha
tak ma
Może tego rodzaju nieosiowości to norma i szukam dziury w całym,ale
jakoś nie rzuciło mi się w moich poprzednich moto coś takiego w oczy.
A jest zima...itd trzeba myśleć o sprzęcie.Co Wy na to?
Thompson



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 15:21:12 - AZ

On 2010-12-16, Thompson FZ1 wrote:
> Heja. Co powiecie na temat krzywego poruszania się tylnej zębatki.Jak
> się odpali moto na centralce i wrzuci bieg to widać że łańcuch nie
> porusza się po linii tylko chodzi na boki przy tylnym kole.Wymieniłem
> napęd cały i pomierzyłem bicie zębatek tylnych (przed i po zmianie) i
> bicie jest ok 1mm.Pomiar na feldze przy zabieraku nie wykazuje
> bicia.Wychodzi na to że zabierak zwichrowany.Jakim cudem? może Yamaha
> tak ma
> Może tego rodzaju nieosiowości to norma i szukam dziury w całym,ale
> jakoś nie rzuciło mi się w moich poprzednich moto coś takiego w oczy.
> A jest zima...itd trzeba myśleć o sprzęcie.Co Wy na to?
>
To samo mam w ZZR 1200, kiedys zauwazylem, wymienilem lozysko zabieraka
ale nic nie pomoglo - olalem sprawe, przelatalem juz na tym 35 kkm
(po 30 zmienilem przednia zebatke bo juz sie konczyla) i wyglada na to
ze jeszcze z 10-15 polata. Lancucha nie naciagalem ani razu - DID ZVM2 +
JT Sprockets.

--
Artur
ZZR 1200



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 16:38:51 - Tytus z fabryki

Siemka

***AZ To samo mam w ZZR 1200, kiedys zauwazylem, wymienilem lozysko
zabieraka ale nic nie pomoglo - olalem sprawe, przelatalem juz na tym 35 kkm
Lancucha nie naciagalem ani razu - DID ZVM2 + JT Sprockets.

Ojojojjjj ale placzu bylo wiecej niz przy alternatorze - ze krzywy anzug i
ze siem KHI jeszcze bardziej pokrzywi...

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki






Re: zabierak FZ1

2010-12-16 16:40:01 - AZ

On 2010-12-16, Tytus z fabryki wrote:
>
> Ojojojjjj ale placzu bylo wiecej niz przy alternatorze - ze krzywy anzug i
> ze siem KHI jeszcze bardziej pokrzywi...
>
Zapomnialem, jak jestes z Wawy to podjadz do Tytusa on takie rzeczy naprawia
mlotkiem - bez demontazu.

--
Artur
ZZR 1200



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 16:41:29 - Thompson FZ1

On 16 Gru, 16:38, Tytus z fabryki wrote:
> Siemka
>
>  ***AZ To samo mam w ZZR 1200, kiedys zauwazylem, wymienilem lozysko
> zabieraka ale nic nie pomoglo - olalem sprawe, przelatalem juz na tym 35 kkm
>  Lancucha nie naciagalem ani razu - DID ZVM2 + JT Sprockets.
>
> Ojojojjjj ale placzu bylo wiecej niz przy alternatorze - ze krzywy anzug i
> ze siem KHI jeszcze bardziej pokrzywi...
>
> --
>   Pozdrawiam
> Tytus z fabryki

Mam wibracje od tyłu pow 160km i tak szukam tematów
Thompson



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 16:49:35 - Tytus z fabryki

Siemka

***Thompson FZ1
Mam wibracje od tyłu pow 160km i tak szukam tematów

Teraz to odkryles???
BTW wibracje to raczej nie od napedu chyba ze lancuch porozciagany.

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
P.S. Prawo dopuszcza w RP Vmax 130km/h






Re: zabierak FZ1

2010-12-16 16:48:21 - Michał V-R

W dniu 2010-12-16 15:21, AZ pisze:

> To samo mam w ZZR 1200, kiedys zauwazylem, wymienilem lozysko zabieraka
> ale nic nie pomoglo - olalem sprawe, przelatalem juz na tym 35 kkm
> (po 30 zmienilem przednia zebatke bo juz sie konczyla) i wyglada na to
> ze jeszcze z 10-15 polata. Lancucha nie naciagalem ani razu - DID ZVM2 +
> JT Sprockets.
>

A ten znowu swoje, Nie podkopuj jakosci KHI, bo sie znowu zaczna smiac :-P
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 15:32:32 - Lovtza

Thompson FZ1napisal

> Może tego rodzaju nieosiowości to norma i szukam dziury w całym,ale
> jakoś nie rzuciło mi się w moich poprzednich moto coś takiego w oczy.
> A jest zima...itd trzeba myśleć o sprzęcie.Co Wy na to?
> Thompson

Jaki przebieg? To możne być zużyty zabierak, ale kiedyś w Fazerze też tak
miałem i ... jeździłem dalej. Nic się nie działo. Dla spokoju można
wymienić te gumki, kosztują grosze.

Pozdr,
Mariusz



--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> grupy.scigacz.pl/




Re: zabierak FZ1

2010-12-16 15:45:47 - AZ

On 2010-12-16, Lovtza wrote:
>
> Jaki przebieg? To możne być zużyty zabierak, ale kiedyś w Fazerze też tak
> miałem i ... jeździłem dalej. Nic się nie działo. Dla spokoju można
> wymienić te gumki, kosztują grosze.
>
Gumki nie decyduja o osiowosci zabieraka (bo chyba w Fazerze jest dodatkowo
lozyskowany?) a sam zabierak chyba za bardzo nie ma jak sie zuzyc.

--
Artur
ZZR 1200



Re: zabierak FZ1

2010-12-16 18:33:04 - Grzybol

Użytkownik AZ napisał w wiadomości
news:ied8mr$3rd$4@node1.news.atman.pl...
> On 2010-12-16, Lovtza wrote:
>> Jaki przebieg? To możne być zużyty zabierak, ale kiedyś w Fazerze też
>> tak miałem i ... jeździłem dalej. Nic się nie działo. Dla spokoju można
>> wymienić te gumki, kosztują grosze.
> Gumki nie decyduja o osiowosci zabieraka (bo chyba w Fazerze jest
> dodatkowo lozyskowany?) a sam zabierak chyba za bardzo nie ma jak sie
> zuzyc.

Nie dyskutuj z chujem...

--
Grzybol





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS