Rejestracja motocykla z UK - co, jak i wrazenia ;/
2010-11-09 18:14:29 - marider
Heja.
Pewnie bylo juz i o tym ale tym razem padlo na mnie - dzis zakonczylem
2dniowa walke z urzedami rejestrujac GSXR 1000 K8 kumplowi ktory siedzi
na Wyspach, moto juz w Polsce. Miejsce akcji Bialystok (czyli droga dla
anielsko cierpliwych...).
Potrzebne bylo - oprocz wqrczenia z usmiechem na twarzy i 2 dni w plecy:
1. upowaznienie do zlozenia vat 24 i odebrania vat 25,
2. upowaznienie do rejestracji i ubezpieczenia motocykla,
3. upowaznienie do napisania oswiadczenia ze costam costam lub ze nie ma
tablicy rej jesli moto jej nie posiada - lepiej miec.
x 17zl za kazde pelnomocnictwo, nie musialo byc podpisane notarialnie
(nie wiem jak w innych WK). Ewentualnie mozna upowaznic od razu od
wszystkiego na 1 kartce (dobrze ze nie prosili o pelnomocnictwo zeby
drzwi do Wydzialu Komunikacji otworzyc przed soba czy o pelnomocnictwo
zeby winda zjechac na dol na Poczte...)
4. wypelniony wniosek VAT 24 z danymi kupujacego na 1 stronie i
sprzedajacego na odwrocie (+ kserokopia oplaty 160zl) -> wydaja VAT 25 z
ktorym zasuwa sie do Wydzialu Komunikacji. ISTOTNA UWAGA: jesli motocykl
ma mniej niz 6000 km przebiegu _i_ jest mlodszy niz ilestam lat (2 lub
3) to wypelnia sie wniosek VAT 10 i VAT 23 czyli do ceny sobie doliczcie
od razu 22% VATu ktorym zasila sie budzet panstwa, kaczki, kaczory i inne...
5. wypelniony wniosek o rejestracje motocykla
6. umowa k-s, kwoty podane w GBP, przebieg w km (najlepiej dwujezyczna
polsko-angielska i z Waszym adresem w PL, odpada kolejne tlumaczenie).
Ciezko wytlumaczyc ze w UK nie maja ludzie czegos takiego jak dowod
osobisty...
7. oryginalny angielski dowod rej czyli V5 (cala pierwsza i druga strona
z Waszym podpisem jako kupujacym, reszta tj str 3 i 4 sa zbedne czyli
ich nie pokazujecie, papierek o exporcie wysyla do DVLA sprzedajacy)
wraz z tlumaczeniem - przysiegle, zaplacilem 40zl - nie wiem jak stawki
w innych miastach.
8. badania techniczne (jak moto ma tablice rej. to musi byc na nich
numer rejestracyjny) - 60 pare zl/ na 2 lata bo sprzet nowka.
9. Oryginalna angielska tablica rejestracyjna zdjeta z moto (ciezko bylo
wytlumaczyc babie ze tablica w UK moze byc waska a nie tylko kwadratowa
bo polskie biurwy takich nie znaja i musi byc duzy zolty kwadrat, w
koncu jakos ja przelknela a juz myslalem ze odwiedze Naczelnika)
10. dowod oplaty za rejestracje (197zl + 17zl za upowaznienie do
rejestracji).
W koncu po 2h nudy w poczekalni wydali dowod rej (miekki) i blachy. Z
tym do PiZetJu czy innego ubezpieczyciela po OC, blachy na moto i mozna
smigac. W sumie zaplacilem dzis 724zl za US oraz WK + ubezpieczenie OC i
NNW do 25 tys zl w PZU.
Nastepnie po 30 dniach z miekkim dowodem i kwitem OC zasuwac trzeba do
WK po karte pojazdu i twardy dowod rejestracyjny (najlepiej z kolejnym
upowaznieniem i dowodem oplaty na kwote 17zl)...
Jesli rejestrujecie swoje wlasne moto to pomijacie punkty 1, 2 i 3.
Aha, istotne - VAT 24/25 ewentualnie VAT 10/23 trzeba uiscic 14 dni od
daty na umowie k-s, inaczej odsetki i kary. Rejestracja max 30 dni od
sciagniecia moto na terytorium RP. To uslyszalem w Urzedzie Skarbowym
wczoraj. Generalnie ganiaja ludzi za byle pierdole czy niedopatrzenie
wiec przy wypelnianiu papierow lepiej uwazac.
Opisalem ku potomnosci z pierwszej reki, moze sie komus przyda gdyz sam
troche sie naszukalem zanim znalazlem jakie papiery trzeba z UK i co i
jak po kolei zalatwiac zeby moc kupic i zarejestrowac sobie angielskie
moto w Polszy... Oczywiscie dla swietego spokoju z policja/badaniami
lepiej lampe zmienic na prawostronna.
Pzdr
PS: jakby ktos szukal zadbanych/i wyposazonych/ CBR F3'98 czy CBR 929'01
(obie kumpla ktory cieszy sie juz w/w K8), to wiecej info na priv zanim
powystawiam cacka na sprzedaz.
--
marider
Wsciekla R1'09/Rn22/ + dodatki
Pewnie bylo juz i o tym ale tym razem padlo na mnie - dzis zakonczylem
2dniowa walke z urzedami rejestrujac GSXR 1000 K8 kumplowi ktory siedzi
na Wyspach, moto juz w Polsce. Miejsce akcji Bialystok (czyli droga dla
anielsko cierpliwych...).
Potrzebne bylo - oprocz wqrczenia z usmiechem na twarzy i 2 dni w plecy:
1. upowaznienie do zlozenia vat 24 i odebrania vat 25,
2. upowaznienie do rejestracji i ubezpieczenia motocykla,
3. upowaznienie do napisania oswiadczenia ze costam costam lub ze nie ma
tablicy rej jesli moto jej nie posiada - lepiej miec.
x 17zl za kazde pelnomocnictwo, nie musialo byc podpisane notarialnie
(nie wiem jak w innych WK). Ewentualnie mozna upowaznic od razu od
wszystkiego na 1 kartce (dobrze ze nie prosili o pelnomocnictwo zeby
drzwi do Wydzialu Komunikacji otworzyc przed soba czy o pelnomocnictwo
zeby winda zjechac na dol na Poczte...)
4. wypelniony wniosek VAT 24 z danymi kupujacego na 1 stronie i
sprzedajacego na odwrocie (+ kserokopia oplaty 160zl) -> wydaja VAT 25 z
ktorym zasuwa sie do Wydzialu Komunikacji. ISTOTNA UWAGA: jesli motocykl
ma mniej niz 6000 km przebiegu _i_ jest mlodszy niz ilestam lat (2 lub
3) to wypelnia sie wniosek VAT 10 i VAT 23 czyli do ceny sobie doliczcie
od razu 22% VATu ktorym zasila sie budzet panstwa, kaczki, kaczory i inne...
5. wypelniony wniosek o rejestracje motocykla
6. umowa k-s, kwoty podane w GBP, przebieg w km (najlepiej dwujezyczna
polsko-angielska i z Waszym adresem w PL, odpada kolejne tlumaczenie).
Ciezko wytlumaczyc ze w UK nie maja ludzie czegos takiego jak dowod
osobisty...
7. oryginalny angielski dowod rej czyli V5 (cala pierwsza i druga strona
z Waszym podpisem jako kupujacym, reszta tj str 3 i 4 sa zbedne czyli
ich nie pokazujecie, papierek o exporcie wysyla do DVLA sprzedajacy)
wraz z tlumaczeniem - przysiegle, zaplacilem 40zl - nie wiem jak stawki
w innych miastach.
8. badania techniczne (jak moto ma tablice rej. to musi byc na nich
numer rejestracyjny) - 60 pare zl/ na 2 lata bo sprzet nowka.
9. Oryginalna angielska tablica rejestracyjna zdjeta z moto (ciezko bylo
wytlumaczyc babie ze tablica w UK moze byc waska a nie tylko kwadratowa
bo polskie biurwy takich nie znaja i musi byc duzy zolty kwadrat, w
koncu jakos ja przelknela a juz myslalem ze odwiedze Naczelnika)
10. dowod oplaty za rejestracje (197zl + 17zl za upowaznienie do
rejestracji).
W koncu po 2h nudy w poczekalni wydali dowod rej (miekki) i blachy. Z
tym do PiZetJu czy innego ubezpieczyciela po OC, blachy na moto i mozna
smigac. W sumie zaplacilem dzis 724zl za US oraz WK + ubezpieczenie OC i
NNW do 25 tys zl w PZU.
Nastepnie po 30 dniach z miekkim dowodem i kwitem OC zasuwac trzeba do
WK po karte pojazdu i twardy dowod rejestracyjny (najlepiej z kolejnym
upowaznieniem i dowodem oplaty na kwote 17zl)...
Jesli rejestrujecie swoje wlasne moto to pomijacie punkty 1, 2 i 3.
Aha, istotne - VAT 24/25 ewentualnie VAT 10/23 trzeba uiscic 14 dni od
daty na umowie k-s, inaczej odsetki i kary. Rejestracja max 30 dni od
sciagniecia moto na terytorium RP. To uslyszalem w Urzedzie Skarbowym
wczoraj. Generalnie ganiaja ludzi za byle pierdole czy niedopatrzenie
wiec przy wypelnianiu papierow lepiej uwazac.
Opisalem ku potomnosci z pierwszej reki, moze sie komus przyda gdyz sam
troche sie naszukalem zanim znalazlem jakie papiery trzeba z UK i co i
jak po kolei zalatwiac zeby moc kupic i zarejestrowac sobie angielskie
moto w Polszy... Oczywiscie dla swietego spokoju z policja/badaniami
lepiej lampe zmienic na prawostronna.
Pzdr
PS: jakby ktos szukal zadbanych/i wyposazonych/ CBR F3'98 czy CBR 929'01
(obie kumpla ktory cieszy sie juz w/w K8), to wiecej info na priv zanim
powystawiam cacka na sprzedaz.
--
marider
Wsciekla R1'09/Rn22/ + dodatki
Re: Rejestracja motocykla z UK - co, jak i wrazenia ;/
2010-11-10 10:44:00 - gaco
W dniu 2010-11-09 18:14, marider pisze:
> 10/23 trzeb
Przecież to norma. Zresztą i tak szybko załatwiłeś jak w dwa dni :)
> 10/23 trzeb
Przecież to norma. Zresztą i tak szybko załatwiłeś jak w dwa dni :)
Re: Rejestracja motocykla z UK - co, jak i wrazenia ;/
2010-11-10 11:02:09 - kamil_pl
Użytkownik gaco
news:4cda6961$0$20996
>
> Przecież to norma. Zresztą i tak szybko załatwiłeś jak w dwa dni :)
Sprawnie, ja to sie nameczylem jak rejestrowalem skuter przywieziony z
Japonii, tam kraj sqty opuszczaja bez tablic wedle ich przepisow i zaczely
sie schody... miesiac pertraktacji, oswiadczen, tlumaczen, ale udalo sie.
Re: Rejestracja motocykla z UK - co, jak i wrazenia ;/
2010-11-18 02:51:17 - marider
W dniu 2010-11-09 18:14, marider pisze:
> Opisalem ku potomnosci z pierwszej reki, moze sie komus przyda gdyz sam
> troche sie naszukalem zanim znalazlem jakie papiery trzeba z UK i co i
> jak po kolei zalatwiac zeby moc kupic i zarejestrowac sobie angielskie
> moto w Polszy... Oczywiscie dla swietego spokoju z policja/badaniami
> lepiej lampe zmienic na prawostronna.
Update - co urzad to inne wymagania ;/ . W tym samym miescie Bialymstoku
ale w innym Urzedzie Skarbowym do VAT 24 niepotrzebne byly badania
techniczene ani 17zl oplaty za upowaznienie do rejestracji. Dzis
oplacalem skarbowke za motocykl dla brata :) .
Natomiast w Wydziale Komunikacji zazyczyli sobie polskie badania
techniczne mimo ze moto ma wazny angielski MOT (kto zna, ten wie ze MOT
w UK przejsc nie jest tak latwo jak badania techniczne we Pl), takze
musze zrobic jeszcze przeglad techniczny na terytorium RP ktore kosztuja
bodajze nawet mniej niz sprawdzajace badania techniczne po wymianie
lampy - tak mi powiedziala babka w urzedzie. Ale przy tak super stanie
motocykla ktory kupilem braciakowi i nowej R1 sobie na Wyspach mysle ze
badania techn. w Polszy to zaden problem :)
Pzdr i oby do wiosny :)))
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
> Opisalem ku potomnosci z pierwszej reki, moze sie komus przyda gdyz sam
> troche sie naszukalem zanim znalazlem jakie papiery trzeba z UK i co i
> jak po kolei zalatwiac zeby moc kupic i zarejestrowac sobie angielskie
> moto w Polszy... Oczywiscie dla swietego spokoju z policja/badaniami
> lepiej lampe zmienic na prawostronna.
Update - co urzad to inne wymagania ;/ . W tym samym miescie Bialymstoku
ale w innym Urzedzie Skarbowym do VAT 24 niepotrzebne byly badania
techniczene ani 17zl oplaty za upowaznienie do rejestracji. Dzis
oplacalem skarbowke za motocykl dla brata :) .
Natomiast w Wydziale Komunikacji zazyczyli sobie polskie badania
techniczne mimo ze moto ma wazny angielski MOT (kto zna, ten wie ze MOT
w UK przejsc nie jest tak latwo jak badania techniczne we Pl), takze
musze zrobic jeszcze przeglad techniczny na terytorium RP ktore kosztuja
bodajze nawet mniej niz sprawdzajace badania techniczne po wymianie
lampy - tak mi powiedziala babka w urzedzie. Ale przy tak super stanie
motocykla ktory kupilem braciakowi i nowej R1 sobie na Wyspach mysle ze
badania techn. w Polszy to zaden problem :)
Pzdr i oby do wiosny :)))
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
