Donos z wakacji

Jacek Czerwinski Data ostatniej zmiany: 2010-08-12 12:32:03

Donos z wakacji

2010-08-05 20:09:22 - Jacek Czerwinski

Jestem (zapuszkowany) gdzies na Pomorzu. Lokalne drogi trzycyfrowe,
zwykle nie za szerokie, ciagle linie itd. Sproro motocykli, ach jak żal
ze samemu autem z dziecmi. Najwiecej plastikow, czasem naked, klasyk,
chopper.

Trzeba powiedziec, duzy rozsadek, czasem uslyszy sie przyspieszajaca
maszyne, ale zadne trzysta na kole. Kiedys mnie wyprzedal, staralem mu
sie nawet uchylic, ale jechal nawet ponizej tego jak sam bym jechal (a
styl mam raczej 'dziadkowy'), owszem delikatnie wyprzedzil o 5-15km/h
szybciej od puszek, zadne 50 powyzej tempa kolumny. Potem jakiś czas sie
snul ze wszystkimi.

Mozna powiedziec, rozsadek jest tu bardziej norma niz wyjatkiem.
Naprawde rowno lub niewiele powyzej kodeksowych predkosci itd. W sumie
wydaje sie, moze powstac pozytywny odbior naszej jazdy.

Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?





Re: Donos z wakacji

2010-08-05 20:53:17 - Sir Piernik

Jacek Czerwinski pisze:
....>8
> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?

U mnie 150-200 i to niezaleznie czy jechalem MZ czy teraz B12 :)
Ale 800 i wiecej sie zdarza ale to juz praca a nie fun.

Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelwe



Re: Donos z wakacji

2010-08-05 22:19:37 - Eskimos

On Thu, 05 Aug 2010 20:09:22 +0200, Jacek Czerwinski wrote:


>Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
>jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?

Dla mnie jakieś 350-400.

--
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań



Re: Donos z wakacji

2010-08-06 07:55:04 - pearljb


Użytkownik Jacek Czerwinski napisał w wiadomości
news:i3euoj$1d2$1@news.onet.pl...

> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie jedzie,
> a zarazem czuc ze sie odpoczywa?

bak z hakiem, czyli jakies 300, mniej mi sie juz nie chce




Re: Donos z wakacji

2010-08-06 08:40:09 - KLOSZ

W dniu 2010-08-05 20:09, Jacek Czerwinski pisze:
>
> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?
>

W przypadku wyjazdow jednodniowych to jakies 800 km sie zrobi
(zakladajac przelot czesciowo po autostradach, jakies wyjazdy po
Juropie), po drogach krajowych, to mysle, ze ze 100-200 km mniej.

Na 2 - 3 dniowe przeloty to tak odpowiednio 500-600, albo 300-400 km na
dzien po krajowkach.


Zdrowko
KLOSZ





Re: Donos z wakacji

2010-08-06 08:44:43 - newrom@spamcom.com

On Fri, 06 Aug 2010 08:40:09 +0200, KLOSZ
wrote:

>W przypadku wyjazdow jednodniowych to jakies 800 km sie zrobi
>(zakladajac przelot czesciowo po autostradach, jakies wyjazdy po
>Juropie), po drogach krajowych, to mysle, ze ze 100-200 km mniej.

A ja wole 200-400, po zwyklych drogach, bo autostrad nie wole.
A pozniej inne przyjemnosci (kuchnia, napitki, zwiedzanie), luzik :)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Donos z wakacji

2010-08-06 09:36:18 - KLOSZ

W dniu 2010-08-06 08:44, newrom@spamcom.com pisze:

> A ja wole 200-400, po zwyklych drogach, bo autostrad nie wole.
> A pozniej inne przyjemnosci (kuchnia, napitki, zwiedzanie), luzik :)
>

No niby autostrady nudne som, ale z drugiej strony, jesli masz potrzebe
przemieszczenia sie z punktu A do punktu B, to zdecydowanie przejazd
autostrada skraca czas wycieczki i pozwala zaoszczedzic czas na
wspomniane inne przyjemnosci. I tylko w takim aspekcie traktuje
uzywanie autostrad.

Zdrowko
KLOSZ



Re: Donos z wakacji

2010-08-06 10:55:55 - newrom@spamcom.com

On Fri, 06 Aug 2010 09:36:18 +0200, KLOSZ
wrote:

>No niby autostrady nudne som, ale z drugiej strony, jesli masz potrzebe
>przemieszczenia sie z punktu A do punktu B, to zdecydowanie przejazd
>autostrada skraca czas wycieczki i pozwala zaoszczedzic czas na
>wspomniane inne przyjemnosci. I tylko w takim aspekcie traktuje
>uzywanie autostrad.

Na wakacjach ? Ma sens jak zaczynasz wakacjowanie np 1000km od domu.
Mi sie jakos tak przestawilo ze zaczynam wakacje wychodzac z domu,
wiec moge po 50km sie zatrzymac zeby se polezec, a u celu spedzic 2
dni zamiast 10 bo reszte zjadla podroz. Ale przeciez podroz to tez
urlop, wiec pelny luz i zero stresu :)
Tylko ja nigdy nie cierpialem wycieczek typu '7 dni, 15 krajow'.
Jedynie durnowato urlop mi sie zaczynal (psychicznie) jak juz
dojechalem tam gdzie chcialem, wiec mialem jakies cisnienie na szybsza
jazde czy autostrade.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Donos z wakacji

2010-08-06 10:30:00 - de Fresz

On 2010-08-05 20:09:22 +0200, Jacek Czerwinski said:

> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?

Jakieś 200-350 jeśli ma być w kategoriach odpoczynku, oczywiście przy
dobrej pogodzie (czyli sucho, ani za zimno, ani za ciepło). Bo w zlewie
przy 10 Ceee, po 100 km odechciewa mi się całego tego motocyklowania.
Ale znam takich, co lubią se szczelić 800-1200 i tak parę dni ciurkiem.
Ja po trasce 900 ciurkiem (fakt że z połowa w gównianej pogodzie) nie
miałem ochoty patrzeć na motur przez 3 dni.

--

Pozdrawiam
de Fresz




Re: Donos z wakacji

2010-08-06 12:26:09 - Grzegorz Rogala

Jacek Czerwinski pisze:

> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?
Zbyt wiele zmiennych, zalezy czym, gdzie, z kim..
Moze byc od 10km (Enduro w bagnach z dobrymi kumplami)
do 1500km (Smutnym czoperem* po autostradzie samemu) :D

*Buza dla niewtajemniczonych.
--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
www.rogal.riders.pl



Re: Donos z wakacji

2010-08-09 08:04:50 - wilkxt


> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie,?

50+ po lasach, górach bagnach i bezdrożach

Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W





Re: Donos z wakacji

2010-08-10 13:07:18 - sted

On Aug 5, 8:09 pm, Jacek Czerwinski wrote:

> Mozna powiedziec, rozsadek jest tu bardziej norma niz wyjatkiem.
> Naprawde rowno lub niewiele powyzej kodeksowych predkosci itd. W sumie
> wydaje sie, moze powstac pozytywny odbior naszej jazdy.

to ja tylko dodam (nieco OT), że w sobotę jechałem siódemką z Warszawy
do Ostródy, w niedziele to samo w drugą stronę i czułem się niezwykle
przyjaźnie traktowany przez kierowców samochodów.
w korkach robili miejsce, żebym się zmieścił blisko środka jezdni,
przy wyprzedzaniu dawali spory margines i zostawiali miejsce, żebym
mógł bezpiecznie wrócić na swój pas.

> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?

około 250km z 1 krótkim (5min) i 1 dłuższym (15-20min) postojem. no
ale to zależy na czym, po czym i z kim się jedzie.
im ten dystans się robi dłuższy tym częściej lubię się na chwilkę
zatrzymać i rozprostować.

--
pozdr
sted
sv1000s k5



Re: Donos z wakacji

2010-08-11 14:56:33 - Rafał Tomaszewski

Jacek Czerwinski pisze:
> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?


w lini prostej 280km, trasa planowana poprzez zumii satelita i wklepane
bardzo istotne punkty w navi takie jak mosty itp.
W sumie wyszło 470km z czego 90% terenu
Trasa Pionki k/Radomia - Ustrzyki Górne.
W promocji dwa kapcie.
Wyjazd o 5 rano, punkt osiągnięty o 21
sprzęt 450exc i crf450x plus navi biedronkowe
Przez całą trasę czułem że jadę a po osiągnięciu punktu docelowego
czułem że odpoczywam, albo może i odwrotnie.
A tak na poważnie to mimo całego dnia w siodle nie czułem zmęczenia
trasa rekompensowała wszystko.
Teraz myślę o tym aby walnąć jeden dzień od siebie nad może krzaczorami,
potem nocny odcinek plażą wzdłuż wybrzeża, trasa Szczecin południe
Polski i wzdłuż południowej granicy górami, spokojny powrót znaną trasą
Bieszczady dom:)

pozdrawiam
rafał
450exc
)
ps. nie wiem jak tam po czarnym ale chyba nie za dużo bo nudą wieje:)





Re: Donos z wakacji

2010-08-11 20:52:15 - Jacek Czerwinski

W dniu 2010-08-11 14:56, Rafał Tomaszewski pisze:
> Jacek Czerwinski pisze:
>> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
>> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?
>
>
> w lini prostej 280km, trasa planowana poprzez zumii satelita i wklepane
> sprzęt 450exc i crf450x plus navi biedronkowe

Jak navi biedronkowe się sprawdza? Czytelnosc wyswietlacza? Odpornosc na
wibracje-wilgoc? Udogodnienia warte wspomnienia na moto (lub braki wazne
dla motocyklisty). Odsluch na sluchawce?

Rowniez myslalem o taniej nawigacji, z traktowanie ze jest na sezon-dwa
i niech sie rozleci.



Re: Donos z wakacji

2010-08-12 08:48:49 - Rafał Tomaszewski

Jacek Czerwinski pisze:
> Jak navi biedronkowe się sprawdza?

dojechaliśmy:)

>Czytelnosc wyswietlacza?

mało czytelny jak poświeci słońce więc zrobiłem na szybko osłone z
plastykowego pojemnika po jakimś lakierze, wycinając go na kształt
osłony jak mają w Dakarze - wyglądało very profi:) i działało

>Odpornosc na wibracje-wilgoc?

generalnie pogodę mieliśmy dobrą więc ciężko mi odnieść się do wilgoci
ale jeśli chodzi o wstrząsy to raczej dawało rade może z dwa razy się
zawiesiła ale raz jak przelatywaliśmy przez poligon w Nowej Dębie gdzie
był bardzo długi odcinek supercrossu :) i w innym podobnym przypadku
więc to można wybaczyć, zresztą to można szybko zauważyć że coś jest nie
tak.

>Udogodnienia warte wspomnienia na moto (lub braki wazne
> dla motocyklisty). Odsluch na sluchawce?

to zależy do czego ma słuzyć czy jazda w terenie na azymut czy po
drogach na Krzysia
Jeśli chodzi o teren i jazdę na azymut na konkretne punkty to jest w tym
sporo improwizacji i potrzeba częstego spoglądania na mapę z oddalenia i
tu jest problem w postaci, zatrzymania się zdjęcia rękawiczki i
manipulowania rysikiem aby zobaczyć gdzie idzie krawędź lasu gdzie
wypada rzeka itp. czyli masz kierunek do punktu ale ogólnie trasę do
punktu musisz zaplanować sobie w głowie zapamiętując na szybko to co
widzisz na navi w oddaleniu.
Jak dla mnie ten sposób nawigacji sprawiał mi duzo frajdy dawał dużą
swobodę i radość z odnajdywania fajnych ściech.
Owszem było kilkanaście razy wracane bo obrana droga gdzieś sie kończyła
w krzakach ale to norma.

Jeśli jazda po czarnym to fakt słuchawki może i by sie sprawdziły
słuchajac Krzysia prawo lewo:)

> Rowniez myslalem o taniej nawigacji, z traktowanie ze jest na sezon-dwa
> i niech sie rozleci.

Widziałem takie niby droższe po 500zł z obudową gumową i niby odporne na
wiele więc może lepiej zainwestować i mieć spokój. W sumie to tylko
kwestia odporności na deszcz bo kwestia wstrząsów wydaje mi sie być bez
znaczenia na model.

Pozdrawiam
Rafał
450exc



Re: Donos z wakacji

2010-08-12 17:52:59 - Rafał Tomaszewski

J_K_K pisze:

> Może cóś takiego:
> allegro.pl/item1173578273_wodoodporne_etui_na_nawigacje_3_5_3_4_5.html
> + ew.:
> allegro.pl/item1182703258_super_uchwyt_na_rower_motocykl_quada_do_nawigacji.html
> Pzdr
>
> JKK

co do etui to nie wiem czy to dobry pomysł ja słabo widziałem jak
świeciło słonce na tej mojej a jak jeszcze będzie w etui to już w ogóle
może być kiszka.

Co do uchwytu to ja bym w teren nie zainstalował navi na czymś za 9,99
wolę grube opaski zaciskowe i to na osłonę kierownicy jak znajde to dam
fotkę jak miałem ja to zrobione, ale jeśli chodzi o jazde po czarnym to
penie taki uchwyt dał by rade przy dobrej owiewce:)


ja myślałem o tej:
www.oleole.pl/nawigacja-samochodowa-gps/becker-traffic-assist-z100-krokodyl.bhtml?from=ceneo

zaciekawiła mnie ta przestrzenna mapa bo zarówno do latania na paralotni
jak i do endurowania była by fajna tylko kwestia na ile te mapy są
dokładne..........
Ale jedno jest pewne będzie ta navi bardzie odporna na wodę jak inn
zwykła ze stonki:)



pozdrawiam
rafał



Re: Donos z wakacji

2010-08-12 18:03:31 - falco

J_K_K pisze:
> Może cóś takiego:
> allegro.pl/item1173578273_wodoodporne_etui_na_nawigacje_3_5_3_4_5.html
> + ew.:
> allegro.pl/item1182703258_super_uchwyt_na_rower_motocykl_quada_do_nawigacji.html

Siema,
używam dokładnie tego samego zestawu i (odpukać) sprawdza się
rewelacyjnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę śmieszną cenę.

--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97



Re: Donos z wakacji

2010-08-12 18:50:32 - sowa

Użytkownik J_K_K napisał w wiadomości
news:i410c3$r42$1@speranza.aioe.org...

> Może cóś takiego:

[ciach]


elektroshop.com.pl/pl/futeral-do-nawigacjiuchwyt-bazowy-na-motor.html

polecam.
system/uchwyt stabilny, mozliwosc wykorzystanie z inna baza np. w
samochodzie,
futeral w ulewie dal rade (fakt, ze mam kawalek owiewki), jeden minus - nie
ma wyjscia/otworka na kabel ladowarki - zamek
nie do konca sie dosuwa.
sam futeral nanylem w promocji za 30pln;]


--
pozdrawiam,
Sowa
Decymetrowa Ice Queen...
FAQ - www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj






Re: Donos z wakacji

2010-08-12 12:32:03 - - MarusC

Jacek Czerwinski napisał(a):

> Pytanie: jaki jest dla was optymalny dzienny przelot, zeby czuc ze sie
> jedzie, a zarazem czuc ze sie odpoczywa?
>

Po alpejskich winklach 50 km. Po zwykłej szosie 150- 300. A żeby dojechać do
celu (nie odpoczynek) - po szosie 450, autostradą 700.

Marek

R1200GS

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS