Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-10 19:49:35 - Don Pedro
Witam,
po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
pozdrawiam,
DP
TL-S na wydaniu
po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
pozdrawiam,
DP
TL-S na wydaniu
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 12:04:02 - Piotr Klimek
Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Witam,
> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
Co sie kupuje po TLu? :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Witam,
> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
Co sie kupuje po TLu? :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 13:51:13 - Don Pedro
Piotr Klimek pisze:
> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Co sie kupuje po TLu? :)
V-maxa w starej budzie? ;)
Na poważnie to mam kilka pomysłów, ale po kilku latach TL mi się już
znudził. Z moich wszystkich motocykli to i tak jego miałem najdłużej.
pozdr
DP
TL-S
> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Co sie kupuje po TLu? :)
V-maxa w starej budzie? ;)
Na poważnie to mam kilka pomysłów, ale po kilku latach TL mi się już
znudził. Z moich wszystkich motocykli to i tak jego miałem najdłużej.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 15:10:00 - kocyk
Piotr Klimek wrote:
> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Co sie kupuje po TLu? :)
Singera.
K.
> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Co sie kupuje po TLu? :)
Singera.
K.
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 15:19:30 - Don Pedro
kocyk pisze:
> Piotr Klimek wrote:
>> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
>> wyklawiaturowal co nastepuje:
>>
>>> Witam,
>>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>>
>> Co sie kupuje po TLu? :)
>
> Singera.
Sam jesteś poteflon.
pozdr
DP
TL-S
> Piotr Klimek wrote:
>> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
>> wyklawiaturowal co nastepuje:
>>
>>> Witam,
>>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>>
>> Co sie kupuje po TLu? :)
>
> Singera.
Sam jesteś poteflon.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 18:35:38 - kocyk
Don Pedro wrote:
> kocyk pisze:
>> Piotr Klimek wrote:
>>> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
>>> wyklawiaturowal co nastepuje:
>>>
>>>> Witam,
>>>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję,
>>>> że moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>>>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>>>
>>> Co sie kupuje po TLu? :)
>>
>> Singera.
>
> Sam jesteś poteflon.
Zwyczajnie zazdraszczam, zawsze chcialem szyc pieluchy 0,5-3kg. Taki fetysz.
K.
> kocyk pisze:
>> Piotr Klimek wrote:
>>> Dnia (Sat, 10 Jul 2010 19:49:35 +0200) ktos podajacy sie za Don Pedro
>>> wyklawiaturowal co nastepuje:
>>>
>>>> Witam,
>>>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję,
>>>> że moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>>>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>>>
>>> Co sie kupuje po TLu? :)
>>
>> Singera.
>
> Sam jesteś poteflon.
Zwyczajnie zazdraszczam, zawsze chcialem szyc pieluchy 0,5-3kg. Taki fetysz.
K.
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 22:48:26 - Kryhu
W dniu 7/11/10 6:35 PM, kocyk pisze:
Hej
>>>> Co sie kupuje po TLu? :)
>>>
>>> Singera.
>>
>> Sam jesteś poteflon.
>
> Zwyczajnie zazdraszczam, zawsze chcialem szyc pieluchy 0,5-3kg. Taki
Wszystko przed Tobą, hehe.
Potem my będziemy się śmiać, ja już powoli zaczynam ;)
--
Pozdro
Kryhu
FJR
Hej
>>>> Co sie kupuje po TLu? :)
>>>
>>> Singera.
>>
>> Sam jesteś poteflon.
>
> Zwyczajnie zazdraszczam, zawsze chcialem szyc pieluchy 0,5-3kg. Taki
Wszystko przed Tobą, hehe.
Potem my będziemy się śmiać, ja już powoli zaczynam ;)
--
Pozdro
Kryhu
FJR
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 17:17:00 - doktorski
On 11 Lip, 12:04, Piotr Klimek wrote:
> Co sie kupuje po TLu? :)
Wozek, dla dziecka.... :)
pzdr, dr
14/525
> Co sie kupuje po TLu? :)
Wozek, dla dziecka.... :)
pzdr, dr
14/525
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 18:40:21 - Karambol
Don Pedro
news:i1abre$qfb$1@news.onet.pl...
> Witam,
> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że moje
> moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S. Przesiadka z LC4 na jeden, dwa
sezony i później znowu powrót do enduro, ewentualnie dokupienie enduro jako
drugie moto.
Ale naczytałem sie, ze TL ma duzo wad a nie miałem nigdy okazji porozmawiać
z użytkownikiem. Czy te modele 97/98 rzeczywiście maja taką skłonność do
simi? Pękające ramy przy głowce? dobijający przód i słaby tyl? Troche mi sie
nie chce wierzyć, ze az tyle tych wad.
Nie stac mnie na twojego ale np czy taki:
allegro.pl/show_item.php?item=1101600008
Warty zainteresowania?
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 19:19:03 - Don Pedro
Karambol pisze:
>
>
> Don Pedro wrote in message
> news:i1abre$qfb$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S. Przesiadka z LC4 na jeden, dwa
> sezony i później znowu powrót do enduro, ewentualnie dokupienie enduro
> jako drugie moto.
> Ale naczytałem sie, ze TL ma duzo wad a nie miałem nigdy okazji
> porozmawiać z użytkownikiem. Czy te modele 97/98 rzeczywiście maja taką
> skłonność do simi?
Fabryczne z 1997 miały najwięcej wad i stąd najwięcej jest ich w
odsprzedaży. Typowe usterki tamtego rocznika to pękająca rama pod główką
(tak jak kilka lat temu w Kawasaki ZX-6 i ZX-9) i pękające mocowanie
tylnego amora (tak jak np. Yamaha XJ600 Diversion z pierwszych lat). W
1998r te problemy już wyeliminowano. Dodatkowo TL miał skłonności do
shimmy jak cholera, dlatego we wszystkich egzemplarzach Suzuki w ramach
akcji serwisowej mocowało amortyzatory skrętu.
> Pękające ramy przy głowce? dobijający przód i słaby
> tyl? Troche mi sie nie chce wierzyć, ze az tyle tych wad.
Rocznik 1997 miał jeszcze jedną usterkę - zbyt bogata mieszanka
powodowała, że benzyna przechodziła do oleju a od jazdy na kole
potrafiły stanąć dęba panewki na wale.
Dlatego ja kupiłem rocznik 1998, w który m nic z powyższego nie
występowało. Co do dobijania przodu to może pomyliło Ci się z SV - tam
faktycznie miało to miejsce. W TL-u nie wiem, co trzeba by zrobić aby
przód dobił. A tylne zawieszenie, jak się wie jak ustawić, nie sprawia
problemów.
> Nie stac mnie na twojego ale np czy taki:
> allegro.pl/show_item.php?item=1101600008
>
> Warty zainteresowania?
Nie, bo:
1. Rocznik 1997 - możesz się spodziewać samych niespodzianek z wcześniej
wymienionych powodów.
2. Z prawej strony jest crashpad, z lewej nie - dlaczego?
3. Plastik pod tylnym siedzeniem nieoryginalny, do tego poklejony power
tapem.
4. Na dzień dobry opona tył do wymiany - dolicz min. 500 PLN do ceny.
Przód też wygląda, jakby bieżnika już nie było.
5. Bak wgnieciony po prawej stronie - musiał nieźle przydzwonić.
pozdr
DP
TL-S
>
>
> Don Pedro
> news:i1abre$qfb$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>> po kilku latach śmigania nadszedł czas na zmiany. Zatem informuję, że
>> moje moto jest na sprzedaż. Szczegóły tutaj:
>> otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2037939
>
> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S. Przesiadka z LC4 na jeden, dwa
> sezony i później znowu powrót do enduro, ewentualnie dokupienie enduro
> jako drugie moto.
> Ale naczytałem sie, ze TL ma duzo wad a nie miałem nigdy okazji
> porozmawiać z użytkownikiem. Czy te modele 97/98 rzeczywiście maja taką
> skłonność do simi?
Fabryczne z 1997 miały najwięcej wad i stąd najwięcej jest ich w
odsprzedaży. Typowe usterki tamtego rocznika to pękająca rama pod główką
(tak jak kilka lat temu w Kawasaki ZX-6 i ZX-9) i pękające mocowanie
tylnego amora (tak jak np. Yamaha XJ600 Diversion z pierwszych lat). W
1998r te problemy już wyeliminowano. Dodatkowo TL miał skłonności do
shimmy jak cholera, dlatego we wszystkich egzemplarzach Suzuki w ramach
akcji serwisowej mocowało amortyzatory skrętu.
> Pękające ramy przy głowce? dobijający przód i słaby
> tyl? Troche mi sie nie chce wierzyć, ze az tyle tych wad.
Rocznik 1997 miał jeszcze jedną usterkę - zbyt bogata mieszanka
powodowała, że benzyna przechodziła do oleju a od jazdy na kole
potrafiły stanąć dęba panewki na wale.
Dlatego ja kupiłem rocznik 1998, w który m nic z powyższego nie
występowało. Co do dobijania przodu to może pomyliło Ci się z SV - tam
faktycznie miało to miejsce. W TL-u nie wiem, co trzeba by zrobić aby
przód dobił. A tylne zawieszenie, jak się wie jak ustawić, nie sprawia
problemów.
> Nie stac mnie na twojego ale np czy taki:
> allegro.pl/show_item.php?item=1101600008
>
> Warty zainteresowania?
Nie, bo:
1. Rocznik 1997 - możesz się spodziewać samych niespodzianek z wcześniej
wymienionych powodów.
2. Z prawej strony jest crashpad, z lewej nie - dlaczego?
3. Plastik pod tylnym siedzeniem nieoryginalny, do tego poklejony power
tapem.
4. Na dzień dobry opona tył do wymiany - dolicz min. 500 PLN do ceny.
Przód też wygląda, jakby bieżnika już nie było.
5. Bak wgnieciony po prawej stronie - musiał nieźle przydzwonić.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-11 19:30:39 - Karambol
>
> Nie, bo:
Dzieki!
W takim razie jak bym szukal to od 98 w góre.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-12 07:00:17 - Piotr Klimek
Dnia (Sun, 11 Jul 2010 19:30:39 +0200) ktos podajacy sie za Karambol
wyklawiaturowal co nastepuje:
> >
>> Nie, bo:
>
> Dzieki!
> W takim razie jak bym szukal to od 98 w góre.
Albo SV, chociaz moze byc za malo wsciekly :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
wyklawiaturowal co nastepuje:
> >
>> Nie, bo:
>
> Dzieki!
> W takim razie jak bym szukal to od 98 w góre.
Albo SV, chociaz moze byc za malo wsciekly :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
bikepics.com/members/piko/
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-12 10:37:13 - Karambol
Piotr Klimek
news:slrn.pl.i3l8b1.724.usenet@piko.homelinux.net...
> Dnia (Sun, 11 Jul 2010 19:30:39 +0200) ktos podajacy sie za Karambol
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> >
>>> Nie, bo:
>>
>> Dzieki!
>> W takim razie jak bym szukal to od 98 w góre.
>
> Albo SV, chociaz moze byc za malo wsciekly :)
SV tez super tylko nie stac mnie w tej chwili.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-15 17:47:23 - Ivam
Użytkownik Karambol napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1cs5m$7gl$1@inews.gazeta.pl...
> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S.
Jechales? To sie karnij. Ja powiedzialem sobie, ze nigdy przenigdy nie kupie
nic tak narwanego jak litrowy TL. Zastanow sie 10 razy - to wymagajaca
maszyna.
--
pzdr:
Ivam
dyskusyjnych:i1cs5m$7gl$1@inews.gazeta.pl...
> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S.
Jechales? To sie karnij. Ja powiedzialem sobie, ze nigdy przenigdy nie kupie
nic tak narwanego jak litrowy TL. Zastanow sie 10 razy - to wymagajaca
maszyna.
--
pzdr:
Ivam
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-15 23:07:33 - Don Pedro
Ivam pisze:
> Użytkownik Karambol napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i1cs5m$7gl$1@inews.gazeta.pl...
>> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S.
>
> Jechales? To sie karnij. Ja powiedzialem sobie, ze nigdy przenigdy nie
> kupie nic tak narwanego jak litrowy TL. Zastanow sie 10 razy - to
> wymagajaca maszyna.
>
Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami, ale
bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów żeby
go rozgryźć? No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
reakcję w postaci banana na twarzy. Nie są to jakieś taczki w postaci
fazera czy gieesa, ale nie o to w tym motocyklu chodzi, żeby po prostu
pojechać i wrócić.
pozdr
DP
TL-S
> Użytkownik Karambol
> dyskusyjnych:i1cs5m$7gl$1@inews.gazeta.pl...
>> Ja właśnie zastanawiam sie nad TL1000S.
>
> Jechales? To sie karnij. Ja powiedzialem sobie, ze nigdy przenigdy nie
> kupie nic tak narwanego jak litrowy TL. Zastanow sie 10 razy - to
> wymagajaca maszyna.
>
Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami, ale
bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów żeby
go rozgryźć? No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
reakcję w postaci banana na twarzy. Nie są to jakieś taczki w postaci
fazera czy gieesa, ale nie o to w tym motocyklu chodzi, żeby po prostu
pojechać i wrócić.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-15 23:31:15 - AZ
On 15 Lip, 23:07, Don Pedro wrote:
> [...] No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
> zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
> reakcję w postaci banana na twarzy.
V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
--
Artur
ZZR 1200
> [...] No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
> zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
> reakcję w postaci banana na twarzy.
V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-15 23:53:42 - AZ
On 15 Lip, 23:31, AZ wrote:
>
> z pod świateł? [...]
>
Ale fstyd, oczywiście miało być spod.
--
Artur
ZZR 1200
>
> z pod świateł? [...]
>
Ale fstyd, oczywiście miało być spod.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 00:08:39 - Tytus
Siemka
*** AZ
V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
To o mnie - choc altor lekko koloryzuje, wszak to prawda subtelne 98 kucy V2
hondy w spotkaniu z brutalnymi 160 PSami z KHI ma na prostych rzeczywiscie
ma niewielkie szanse, ale zdziwienie budzi niechec spotkania goliata z
dawidem na kretym torze.
....moze problem tkwi w ryzyku tak dalekiego odjechania KHI od miejsca
codziennych napraw??
Spoko...rozwiazaniem jest mala ciezarowka serwisowa...i cysterenka z oliwa.
Ale nic nie wyprostuje winkli...
--
Tytus
żółta motorynka
*** AZ
V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
To o mnie - choc altor lekko koloryzuje, wszak to prawda subtelne 98 kucy V2
hondy w spotkaniu z brutalnymi 160 PSami z KHI ma na prostych rzeczywiscie
ma niewielkie szanse, ale zdziwienie budzi niechec spotkania goliata z
dawidem na kretym torze.
....moze problem tkwi w ryzyku tak dalekiego odjechania KHI od miejsca
codziennych napraw??
Spoko...rozwiazaniem jest mala ciezarowka serwisowa...i cysterenka z oliwa.
Ale nic nie wyprostuje winkli...
--
Tytus
żółta motorynka
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 00:21:45 - AZ
On 16 Lip, 00:08, Tytus wrote:
>
> To o mnie - choc altor lekko koloryzuje, wszak to prawda subtelne 98 kucy V2
> hondy w spotkaniu z brutalnymi 160 PSami z KHI ma na prostych rzeczywiscie
> ma niewielkie szanse, ale zdziwienie budzi niechec spotkania goliata z
> dawidem na kretym torze.
Koloryzuje? Musiałem się oponowywać z manetką coby przykro Ci nie
było... Ale dumny się poczułem czytając o brutalnych 160 PSach ;-)
> ...moze problem tkwi w ryzyku tak dalekiego odjechania KHI od miejsca
> codziennych napraw??
> Spoko...rozwiazaniem jest mala ciezarowka serwisowa...i cysterenka z oliwa.
Nie będę reagował na takie zaczepki.
> Ale nic nie wyprostuje winkli...
>
Przyjdzie jeszcze czas i wpaść do tego Lublina, ale nikt o zdrowych
zmysłach nie będzie w pełnym słońcu przy 35 stopniach kręcił kółek po
torze kartingowym...
--
Artur
ZZR 1200
>
> To o mnie - choc altor lekko koloryzuje, wszak to prawda subtelne 98 kucy V2
> hondy w spotkaniu z brutalnymi 160 PSami z KHI ma na prostych rzeczywiscie
> ma niewielkie szanse, ale zdziwienie budzi niechec spotkania goliata z
> dawidem na kretym torze.
Koloryzuje? Musiałem się oponowywać z manetką coby przykro Ci nie
było... Ale dumny się poczułem czytając o brutalnych 160 PSach ;-)
> ...moze problem tkwi w ryzyku tak dalekiego odjechania KHI od miejsca
> codziennych napraw??
> Spoko...rozwiazaniem jest mala ciezarowka serwisowa...i cysterenka z oliwa.
Nie będę reagował na takie zaczepki.
> Ale nic nie wyprostuje winkli...
>
Przyjdzie jeszcze czas i wpaść do tego Lublina, ale nikt o zdrowych
zmysłach nie będzie w pełnym słońcu przy 35 stopniach kręcił kółek po
torze kartingowym...
--
Artur
ZZR 1200
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 06:49:44 - Don Pedro
AZ pisze:
> On 15 Lip, 23:07, Don Pedro wrote:
>> [...] No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
>> zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
>> reakcję w postaci banana na twarzy.
> V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
> spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
szalona, może za zimno było? No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
publicznie.
pozdr
DP
TL-S
> On 15 Lip, 23:07, Don Pedro
>> [...] No to chyba tego się oczekuje od sportowego V2? Każdy
>> zakręt albo odejście spod świateł przynajmniej powoduję natychmiastową
>> reakcję w postaci banana na twarzy.
> V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
> spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
szalona, może za zimno było? No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
publicznie.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 09:12:17 - AZ
On 16 Lip, 06:49, Don Pedro wrote:
>
> Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
> szalona, może za zimno było?
Zimno było i jeździłem na drewnianych BT020 więc trzeba było się
opanowywać ;-)
> No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
> publicznie.
>
On się nade mną i nad moim KHI nie lituje ;-)
--
Artur
ZZR 1200
>
> Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
> szalona, może za zimno było?
Zimno było i jeździłem na drewnianych BT020 więc trzeba było się
opanowywać ;-)
> No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
> publicznie.
>
On się nade mną i nad moim KHI nie lituje ;-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 09:24:14 - Don Pedro
AZ pisze:
> On 16 Lip, 06:49, Don Pedro wrote:
>> Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
>> szalona, może za zimno było?
> Zimno było i jeździłem na drewnianych BT020 więc trzeba było się
> opanowywać ;-)
Ahaaaaa...
>> No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
>> publicznie.
>>
> On się nade mną i nad moim KHI nie lituje ;-)
Śmigacie gdzieś w weekenda?
pozdr
DP
TL-S
> On 16 Lip, 06:49, Don Pedro
>> Jakoś niespecjalnie widziałem, żeby Twoja kanapa rwała do przodu jak
>> szalona, może za zimno było?
> Zimno było i jeździłem na drewnianych BT020 więc trzeba było się
> opanowywać ;-)
Ahaaaaa...
>> No i zlituj się nad Tytusem, przynajmniej
>> publicznie.
>>
> On się nade mną i nad moim KHI nie lituje ;-)
Śmigacie gdzieś w weekenda?
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 09:39:12 - AZ
On 16 Lip, 09:24, Don Pedro wrote:
>
> Śmigacie gdzieś w weekenda?
>
Tytus teraz to tylko trasa Wawa-Lublin, ja akurat wybywam dzisiaj. Ale
może za tydzień wpadłbyś do Nowodworu?
--
Artur
ZZR 1200
>
> Śmigacie gdzieś w weekenda?
>
Tytus teraz to tylko trasa Wawa-Lublin, ja akurat wybywam dzisiaj. Ale
może za tydzień wpadłbyś do Nowodworu?
--
Artur
ZZR 1200
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 09:52:25 - Don Pedro
AZ pisze:
> On 16 Lip, 09:24, Don Pedro wrote:
>> Śmigacie gdzieś w weekenda?
>>
> Tytus teraz to tylko trasa Wawa-Lublin, ja akurat wybywam dzisiaj. Ale
> może za tydzień wpadłbyś do Nowodworu?
Hehe, za tydzień to ja już pewnie będę na porodówce z małżonką. Teraz to
tylko krótkie, szarpane wypady.
pozdr
DP
TL-S
> On 16 Lip, 09:24, Don Pedro
>> Śmigacie gdzieś w weekenda?
>>
> Tytus teraz to tylko trasa Wawa-Lublin, ja akurat wybywam dzisiaj. Ale
> może za tydzień wpadłbyś do Nowodworu?
Hehe, za tydzień to ja już pewnie będę na porodówce z małżonką. Teraz to
tylko krótkie, szarpane wypady.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 11:15:12 - Tytus z fabryki
Siemka
*** Don Pedro
Śmigacie gdzieś w weekenda?
No ja planuje niedziele na Lublinringu - kolega AZ po emocjach zwiazanych z
odkrecaniem na prostej jedzie posmigac lódeczka z elektrycznym silnikiem :).
Coby panewki odpoczely :)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
*** Don Pedro
Śmigacie gdzieś w weekenda?
No ja planuje niedziele na Lublinringu - kolega AZ po emocjach zwiazanych z
odkrecaniem na prostej jedzie posmigac lódeczka z elektrycznym silnikiem :).
Coby panewki odpoczely :)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 07:27:46 - Monster
W dniu 2010-07-15 23:31, AZ pisze:
> V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
> spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
Noo...pierwsze 50m zawsze było moje,przy skromnych 77KM:-)autobusy miały
dylemat czy się ślizgać czy na koło, V2 zawsze do przodu:-P
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
> V2 i odejście z pod świateł? :-) Ja już widziałem odejście jednego V2
> spod świateł, to znaczy w lusterku widziałem.
Noo...pierwsze 50m zawsze było moje,przy skromnych 77KM:-)autobusy miały
dylemat czy się ślizgać czy na koło, V2 zawsze do przodu:-P
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 06:34:07 - Ivam
Użytkownik Don Pedro napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami, ale
> bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów żeby go
> rozgryźć?
To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
nerwowa i brutalna.
> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc, bo
to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
--
pzdr:
Ivam
dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami, ale
> bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów żeby go
> rozgryźć?
To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
nerwowa i brutalna.
> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc, bo
to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
--
pzdr:
Ivam
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 06:53:39 - Don Pedro
Ivam pisze:
> Użytkownik Don Pedro napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
>> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami,
>> ale bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów
>> żeby go rozgryźć?
>
> To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
> nerwowa i brutalna.
Hehe, i tak ma być :)
>> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
>
> Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc,
> bo to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
Kilofazer poza tym, że grzecznie przyspiesza i ładnie hamuje to ma w
sobie dokładnie nic. Ot, taki UJM z lekkim zacięciem długodystansowym.
pozdr
DP
TL-S
> Użytkownik Don Pedro
> dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
>> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami,
>> ale bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów
>> żeby go rozgryźć?
>
> To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
> nerwowa i brutalna.
Hehe, i tak ma być :)
>> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
>
> Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc,
> bo to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
Kilofazer poza tym, że grzecznie przyspiesza i ładnie hamuje to ma w
sobie dokładnie nic. Ot, taki UJM z lekkim zacięciem długodystansowym.
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 17:21:54 - Ivam
Użytkownik Don Pedro napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1ookm$kht$1@news.onet.pl...
> Kilofazer poza tym, że grzecznie przyspiesza i ładnie hamuje to ma w sobie
> dokładnie nic. Ot, taki UJM z lekkim zacięciem długodystansowym.
Zgadza sie;) Po malym fazerze na 100% sie duzym tez zainteresuje, albo
hornetem. Moze nawet jakims plastikiem, albo czoperem - niczego nie
wykluczam tak bardzo jak zakupu TL'ki ;) Maszyna tak specyficzna, ze trzeba
po prostu ja lubic.
--
pzdr:
Ivam
dyskusyjnych:i1ookm$kht$1@news.onet.pl...
> Kilofazer poza tym, że grzecznie przyspiesza i ładnie hamuje to ma w sobie
> dokładnie nic. Ot, taki UJM z lekkim zacięciem długodystansowym.
Zgadza sie;) Po malym fazerze na 100% sie duzym tez zainteresuje, albo
hornetem. Moze nawet jakims plastikiem, albo czoperem - niczego nie
wykluczam tak bardzo jak zakupu TL'ki ;) Maszyna tak specyficzna, ze trzeba
po prostu ja lubic.
--
pzdr:
Ivam
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 18:37:26 - kocyk
Ivam wrote:
> Użytkownik Don Pedro napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
>> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami,
>> ale bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów
>> żeby go rozgryźć?
>
> To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
> nerwowa i brutalna.
Ze jaka? Conajwyzej w miare spektakularna, ale nie przesadzajmy. Jedyna
trudnoscia w jezdzie tym motocyklem jest fakt, ze nie skreca. Trzeba z
nim walczyc. Ale sportowe suzuki z tych lat to takie drewniaki byly,
trzeba to pokochac albo kupic inne moto.
>> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
>
> Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc,
> bo to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
No wlasnie. Grzecznie reagujaca. A przychodzi w motocyklowej karierze
taki moment, ze to sie staje zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy,
latales juz 300, wiedziales, ze jestes najszybszy, ale wszystko to ci
sie znudzilo, i zaczynasz szukac wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle
fauki. To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
K.
> Użytkownik Don Pedro
> dyskusyjnych:i1ntb2$2lf$1@news.onet.pl...
>> Bo ja wiem? Mi się po trzech latach znudził. Ot, motocykl z jajami,
>> ale bez przesady. A że zapierdala i trzeba nakręcić trochę kilometrów
>> żeby go rozgryźć?
>
> To nie stanowi problemu. Problemem jest IMO rekacja na gaz - strasznie
> nerwowa i brutalna.
Ze jaka? Conajwyzej w miare spektakularna, ale nie przesadzajmy. Jedyna
trudnoscia w jezdzie tym motocyklem jest fakt, ze nie skreca. Trzeba z
nim walczyc. Ale sportowe suzuki z tych lat to takie drewniaki byly,
trzeba to pokochac albo kupic inne moto.
>> Nie są to jakieś taczki w postaci fazera czy gieesa,
>
> Jakby chodzilo o kilofazera to nie mowilbym o tym, ze ma sie przewiezc,
> bo to grzecznie reagujaca na polecenia maszyna. TL jest specyficzna;)
No wlasnie. Grzecznie reagujaca. A przychodzi w motocyklowej karierze
taki moment, ze to sie staje zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy,
latales juz 300, wiedziales, ze jestes najszybszy, ale wszystko to ci
sie znudzilo, i zaczynasz szukac wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle
fauki. To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
K.
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 18:41:30 - Tytus z fabryki
Siemka
*** kocyk
To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
Kocu piszesz o KTM???
Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
*** kocyk
To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
Kocu piszesz o KTM???
Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-16 19:15:39 - doktorski
On 16 Lip, 18:41, Tytus z fabryki wrote:
> Kocu piszesz o KTM???
> Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
pzdr, dr
14/525
> Kocu piszesz o KTM???
> Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
pzdr, dr
14/525
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-16 22:37:53 - Tytus
Siemka
***Uzytkownik doktorski
Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R chyba
super duke...
silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
oddaje moc liniowo jak melex.
Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
--
Tytus
zólta motorynka
***Uzytkownik doktorski
Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R chyba
super duke...
silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
oddaje moc liniowo jak melex.
Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
--
Tytus
zólta motorynka
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-17 09:02:18 - kocyk
Tytus wrote:
> Siemka
> ***Uzytkownik doktorski
> Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
>
> Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
> Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R
> chyba super duke...
> silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
> oddaje moc liniowo jak melex.
> Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
> rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
zdecydowanie wymaga uwagi.
K.
> Siemka
> ***Uzytkownik doktorski
> Moze najpierw sprobuj Tytusie, potem mow....
>
> Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
> Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R
> chyba super duke...
> silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
> oddaje moc liniowo jak melex.
> Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
> rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
zdecydowanie wymaga uwagi.
K.
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-17 22:07:44 - Tytus
Siemka
***kocyk
990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
> 990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
> zdecydowanie wymaga uwagi.
Aha - jak juz pisalem
SD 990 R oddaje moc jak melex - oczywiscie zapierdala ale nudnie
w ogole bylem najbardziej zainteresowany tym sportowym LC8 ale chyba org
cykal sie ze siem zepsuje i caly czas jakis kolo od nich nim jezdzil.
--
Tytus
zólta motorynka
***kocyk
990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
> 990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
> zdecydowanie wymaga uwagi.
Aha - jak juz pisalem
SD 990 R oddaje moc jak melex - oczywiscie zapierdala ale nudnie
w ogole bylem najbardziej zainteresowany tym sportowym LC8 ale chyba org
cykal sie ze siem zepsuje i caly czas jakis kolo od nich nim jezdzil.
--
Tytus
zólta motorynka
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-18 10:59:43 - kocyk
Tytus wrote:
> Siemka
> ***kocyk
> 990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
>> 990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
>> zdecydowanie wymaga uwagi.
>
> Aha - jak juz pisalem
> SD 990 R oddaje moc jak melex - oczywiscie zapierdala ale nudnie
To mnie zajebiscie cieszy, bo chce kupic sm990t i jako, ze bedzie to
motocykl turystyczny, to tak sobie jednak myslalem, ze moglby byc
spokojniejszy.
> w ogole bylem najbardziej zainteresowany tym sportowym LC8 ale chyba org
> cykal sie ze siem zepsuje i caly czas jakis kolo od nich nim jezdzil.
Hehe, spoko, silnik lc4 po 20 latach produkuja juz bezawaryjny, ten sie
tez naucza.
K.
> Siemka
> ***kocyk
> 990 a 950 to dwa mocno odbiegajace od siebie silniki. Gaznik a wtrysk.
>> 990 podobno jest bardzo ucywilizowany, podobno - bo nie jezdzilem. 950
>> zdecydowanie wymaga uwagi.
>
> Aha - jak juz pisalem
> SD 990 R oddaje moc jak melex - oczywiscie zapierdala ale nudnie
To mnie zajebiscie cieszy, bo chce kupic sm990t i jako, ze bedzie to
motocykl turystyczny, to tak sobie jednak myslalem, ze moglby byc
spokojniejszy.
> w ogole bylem najbardziej zainteresowany tym sportowym LC8 ale chyba org
> cykal sie ze siem zepsuje i caly czas jakis kolo od nich nim jezdzil.
Hehe, spoko, silnik lc4 po 20 latach produkuja juz bezawaryjny, ten sie
tez naucza.
K.
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-18 11:10:16 - doktorski
On 16 Lip, 22:37, Tytus wrote:
> Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
> Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R chyba
> super duke...
> silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
> oddaje moc liniowo jak melex.
> Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
> rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
Ale byles uprzejmy popelnic uogolnienie. KTM to nie tylko 990. Jako
posiadacz EXC525 wiem, ze nie jest nudny, nie oddaje mocy liniowo i
tak dalej...
pzdr, dr
14/525
> Nie zdarza mnie sie mowic nie probujac.
> Jezdzilem na KTM demo days jakims takim pomaranczowym z napisem 990 R chyba
> super duke...
> silnik jak kazdy KTM zawiecha WP i cena 2x za wysoka
> oddaje moc liniowo jak melex.
> Chyba ze to kastrat byl jakis...ale watpie bo nawet przyspieszal
> rozmiary jak buel przodu nie widac, tylu nie widac...
Ale byles uprzejmy popelnic uogolnienie. KTM to nie tylko 990. Jako
posiadacz EXC525 wiem, ze nie jest nudny, nie oddaje mocy liniowo i
tak dalej...
pzdr, dr
14/525
Re: Na sprzeda? Suzuki TL1000S
2010-07-19 00:14:58 - Tytus
Siemka
*** doktorski
Ale byles uprzejmy popelnic uogolnienie. KTM to nie tylko 990. Jako
> posiadacz EXC525 wiem, ze nie jest nudny, nie oddaje mocy liniowo i
> tak dalej...
Doktorski - pisze o wspolczesnych moto z dzisiejszej cywilnej oferty, a wiem
ze i Taddy tez chyba uzywa KTM
W sumie byly dwa rodzaje moto z jednym cylindrem i z dwoma. Pomimo ze niby
bylo z 8 modeli
Na ten mniejszy nie wsiadalem
Te wieksze roznily sie rozmiarami i cena.
Wszystkie projektowane przez mostostal.
Ale rowery robia niezle - duzo w nich japonii
--
Tytus
zólta motorynka
*** doktorski
Ale byles uprzejmy popelnic uogolnienie. KTM to nie tylko 990. Jako
> posiadacz EXC525 wiem, ze nie jest nudny, nie oddaje mocy liniowo i
> tak dalej...
Doktorski - pisze o wspolczesnych moto z dzisiejszej cywilnej oferty, a wiem
ze i Taddy tez chyba uzywa KTM
W sumie byly dwa rodzaje moto z jednym cylindrem i z dwoma. Pomimo ze niby
bylo z 8 modeli
Na ten mniejszy nie wsiadalem
Te wieksze roznily sie rozmiarami i cena.
Wszystkie projektowane przez mostostal.
Ale rowery robia niezle - duzo w nich japonii
--
Tytus
zólta motorynka
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 19:49:49 - kocyk
Tytus z fabryki wrote:
> Siemka
>
> *** kocyk
> To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
>
> Kocu piszesz o KTM???
> Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
Aha. A ktory ktm? Bo wiesz, ja honda to jezdzilem, w stosunku do mojego
ktma to owieczka jest. A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
ot taki poziom tl-a.
K.
> Siemka
>
> *** kocyk
> To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
>
> Kocu piszesz o KTM???
> Przeciez to rowerki som, oddajace moc jak pojazdy elektryczne...
Aha. A ktory ktm? Bo wiesz, ja honda to jezdzilem, w stosunku do mojego
ktma to owieczka jest. A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
ot taki poziom tl-a.
K.
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-17 21:43:05 - Don Pedro
kocyk pisze:
(...)
> A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
> ot taki poziom tl-a.
Znaczy nuuuda?
;)
pozdr
DP
TL-S
(...)
> A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
> ot taki poziom tl-a.
Znaczy nuuuda?
;)
pozdr
DP
TL-S
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-18 10:57:42 - kocyk
Don Pedro wrote:
> kocyk pisze:
> (...)
> > A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
>> ot taki poziom tl-a.
>
> Znaczy nuuuda?
Far away from nuda, ale jezdzilem trudniejszymi, hehe.
K.
> kocyk pisze:
> (...)
> > A ja nie uwazam ktma za jakos bardzo wscieklego,
>> ot taki poziom tl-a.
>
> Znaczy nuuuda?
Far away from nuda, ale jezdzilem trudniejszymi, hehe.
K.
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-16 19:56:58 - Ivam
Użytkownik kocyk napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1q1s6$6ss$1@news.onet.pl...
> A przychodzi w motocyklowej karierze taki moment, ze to sie staje
> zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy, latales juz 300, wiedziales, ze
> jestes najszybszy, ale wszystko to ci sie znudzilo, i zaczynasz szukac
> wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle fauki.
Moze racja... ale i tak polecam najpierw sie karnac, a potem sie zastanawiac
i szukac, zeby kupic. Mam jednego takiego znajomego, ktory napalil sie na
teelke i po zakupie do domu nie dojechal (w zakrecie dodal gazu, dupa
ujechala, maszyna i jezdziec w rowie). Nie byla to jego pierwsza (ani
pierwsza mocna) maszyna, a mimo to nie spodziewal sie tak nerwowej reakcji.
Mi na prostej wystarczylo emocji, zeby nie probowac przeginac w zakrecie.
Podsumowywujac dla Karambola: przewiez sie, a dopiero potem kupuj!
--
pzdr:
Ivam
dyskusyjnych:i1q1s6$6ss$1@news.onet.pl...
> A przychodzi w motocyklowej karierze taki moment, ze to sie staje
> zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy, latales juz 300, wiedziales, ze
> jestes najszybszy, ale wszystko to ci sie znudzilo, i zaczynasz szukac
> wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle fauki.
Moze racja... ale i tak polecam najpierw sie karnac, a potem sie zastanawiac
i szukac, zeby kupic. Mam jednego takiego znajomego, ktory napalil sie na
teelke i po zakupie do domu nie dojechal (w zakrecie dodal gazu, dupa
ujechala, maszyna i jezdziec w rowie). Nie byla to jego pierwsza (ani
pierwsza mocna) maszyna, a mimo to nie spodziewal sie tak nerwowej reakcji.
Mi na prostej wystarczylo emocji, zeby nie probowac przeginac w zakrecie.
Podsumowywujac dla Karambola: przewiez sie, a dopiero potem kupuj!
--
pzdr:
Ivam
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-19 22:25:41 - Karambol
> Podsumowywujac dla Karambola: przewiez sie, a dopiero potem kupuj!
>
Na pewno najpierw wypróbuje zanim kupie. Na razie musze swojego LC4 wydać.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
www.youtube.com/user/MarcinKabat
www.youtube.com/user/luckykabatpl
Re: Na sprzedaż Suzuki TL1000S
2010-07-17 21:41:40 - Don Pedro
kocyk pisze:
> No wlasnie. Grzecznie reagujaca. A przychodzi w motocyklowej karierze
> taki moment, ze to sie staje zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy,
> latales juz 300, wiedziales, ze jestes najszybszy, ale wszystko to ci
> sie znudzilo, i zaczynasz szukac wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle
> fauki. To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
Tia, a potem przychodzi czas, że fałka też się nudzi. Ale po wczorajszej
wieczornej rundzie dochodzę do wniosku, że zaczynam odkładać na drugie
moto, a TL u mnie zostanie na razie jako notoryczny poprawiacz humoru.
Poza tym mało ich jest w dobrym stanie i robi mi się szkoda go pozbywać.
pozdr
DP
TL-S
> No wlasnie. Grzecznie reagujaca. A przychodzi w motocyklowej karierze
> taki moment, ze to sie staje zwyczajnie nudne. Miales juz 200 kucy,
> latales juz 300, wiedziales, ze jestes najszybszy, ale wszystko to ci
> sie znudzilo, i zaczynasz szukac wyzwan. Wtedy jest czas na wsciekle
> fauki. To mowilem ja, zdeklarowany fan duzych r4 z dwoma faukami w garazu.
Tia, a potem przychodzi czas, że fałka też się nudzi. Ale po wczorajszej
wieczornej rundzie dochodzę do wniosku, że zaczynam odkładać na drugie
moto, a TL u mnie zostanie na razie jako notoryczny poprawiacz humoru.
Poza tym mało ich jest w dobrym stanie i robi mi się szkoda go pozbywać.
pozdr
DP
TL-S
