Re: Głośne wydechy za granicą.

Mustafa Data ostatniej zmiany: 2010-05-30 17:56:53

Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-23 23:08:06 - Mustafa

>melduję się z problemem.

Heh... problem to będą mieli ci, koło których będziesz jechał.
Nie żebym się powtarzał, ale im więcej mandatów dostaniesz (a może
zatrzymany dowód i odholowanego rupiecia) tym lepiej dla ludzi.
A jak chcesz zaistnieć i się pokazać to zrób coś konstruktywnego.... może
zostań wziętym aktorem, może wynajdź cudowne lekarstwo... wtedy ludzie będą
Cię zauważać jako kogoś godnego uwagi a nie jak kolejnego debila, który ich
budzi po nocach

Włącz rozum :)

ps.
Jak Cię rajcuje jazgoczący wydech to nagraj go sobie na mp3 i puść na full w
słuchawkach jadąc SPRAWNYM motocyklem a więc takim który nie emituje
nadmiaru decybeli.
I Ty będziesz szczęśliwy i ludzie będą szczęśliwi.




Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 07:20:24 - Don Pedro

kenajad pisze:
> Witam,
> w związku z planowanym, kolejnym wyjazdem do Chorwacji, melduję się z
> problemem.
> Moja nowa Babusa ma pusty wydech. Brzmi to cudnie, tylko nie wiem, czy
> dla wszystkich.
> Palnuję w tym roku znów Chorwację, trasa przez Niemcy, Austrię,
> Słownię i Chorwacja na końcu oczywiście.

Temat co jakiś czas powraca i generalnie sporo jest informacji, że w
Austrii możesz mieć problem. Pogrzeb po forach (np. www.cro.pl), bo ja
Austrii osobiście nie testowałem, wybrałem opcję przez Węgry.

pozdr
DP
TL-S



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 08:42:44 - Hinek

Użytkownik kenajad napisał
>
> Czy ktoś ma wiedzę, jak to naprawdę wygląda?
>
>
Owszem. Jest spora szansa na klopoty w Austrii. Poza tym
w Szwajcarii w kurortach sa wrazliwi na to, zreszta nie
dziwie sie. Na Slowacji i tak zatrzymaja pod byle pretekstem.
Pozdr

--
Hinek
F650 K750 i inne..





Re: Głoœne wydechy za granicš.

2010-05-24 10:11:42 - newrom@spamcom.com

On Mon, 24 May 2010 08:42:44 +0200, Hinek wrote:

> Na Slowacji i tak zatrzymaja pod byle pretekstem.

Napisz o tem cos wiency.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Gło?ne wydechy za granicš.

2010-05-24 11:33:00 - Hinek

Użytkownik napisał
>
> Napisz o tem cos wiency.
>
>
To sobie tam pojezdzij. Bo ja juz tam bywalem i wiecej
nie bede. Nie bede juz tu kolejny raz opisywal jak
doczepili sie do mnie za brak trojkata, takiego specjalnego
dla motocykli...
Zycze wszystkim milych wrazen na Slowacji.
Pozdr

--
Hinek
F650 K750 i inne..




Re: Gło?ne wydechy za granicš.

2010-05-24 11:55:22 - newrom@spamcom.com

On Mon, 24 May 2010 11:33:00 +0200, Hinek wrote:

>To sobie tam pojezdzij.

Wisz, do Slowakow mam jakies 100km i uwielbiam bryndzowe haluszki, i
wypiekane pirohy. Na Slowacji jestem kilka razy rocznie i jeden,
jedyny raz zaplacilem mandat. Jak skrecilem na zakazie i wjechalem na
droge z zakazem ruchu. Przyjechali, wypisali pokutu, nawet mowili ze
nie bardzo chca ale wszystko sie nagralo bo Presov jest mocno
okamerowany.
Nikt sie nigdy nie czepial.

> o ja juz tam bywalem i wiecej nie bede.

Trafiles na patafiana. Takiego samego jakiego mogles trafic w Poznaniu
ktory by Ci zabral dowod rej. za glosny wydech, albo za pekniete prawe
lusterko. I co, po Polsce tez nie bedziesz jezdzic ?

>Zycze wszystkim milych wrazen na Slowacji.

Ja rowniez :-)

pozdr
newrom
PS. w piatek mnie czeska policja zatrzymala, zabronili mi przejazdu.
Juz nigdy tam nie pojade! I guzik mnie obchodzi ze im droge podmylo ;)
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 09:24:25 - Marek B

W dniu 2010-05-23 21:07, kenajad pisze:
> Witam,
czołem
> Czy ktoś ma wiedzę, jak to naprawdę wygląda?
Jedynie przepisy kodeksu drogowego w danym kraju na to odpowiedzą.
A tak przy okazji to w Polsce można jeździć z pustym wydechem?
...
Prawda jest taka, że jak trafisz na człowieka który chce dopier%%#^ć
mandat to nic go od tego nie odwiedzie.

Pozdr.
MB (redy)
crf 250x na wydaniu otomoto.pl/honda-crf-250-x-M1890897.html






Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 20:31:03 - kenajad

On 24 Maj, 09:24, Marek B wrote:

> Prawda jest taka, że jak trafisz na człowieka który chce dopier%%#^ć
> mandat to nic go od tego nie odwiedzie.

Czyli jak wszędzie - dużo zależy od Pana Władzy. Jak nikomu za skórę
się nie zalezie zbytnią upierdliwością zachowań, jest szansa na
bezkonfliktowe współżycie;) z resztą społeczeństwa.
pozdrav
--
damian
GSX 1300R'01




Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-25 00:27:34 - marider

Marek B pisze:
> Prawda jest taka, że jak trafisz na człowieka który chce dopier%%#^ć
> mandat to nic go od tego nie odwiedzie.

A dB-killery w kieszeni? ;)

Pzdr
--
marider
Wsciekla (ex) R1 + dodatki
tinyurl.com/yvjtdk



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 10:21:41 - Kuczu

W dniu 2010-05-24 09:40, Marcin N pisze:

> Nadmierny hałas jest źródłem wielu schorzeń

Spaliny i stres rowniez. O alkoholu nie wspomne przez grzecznosc.

> i nie widzę żadnego
> usprawiedliwienia dla tych, którzy łamią przepisy w tym względzie.

Nalezy niezwlocznie wprowadzic pojazdy elektryczne i obowiazkowy prozac
dla wszystkich. A alkoholu zakazac.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/



Re: Głoœne wydechy za granicš.

2010-05-24 10:33:51 - newrom@spamcom.com

On Mon, 24 May 2010 10:21:41 +0200, Kuczu wrote:

>obowiazkowy prozac

Cos mi sie przypomina ze ten prozac to bylo placebo i jedna wielka
sciema. Ale nie interesowalem sie dokladniej bo mam inne metody
poprawiania nastroju.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 11:58:44 - Marek B

W dniu 2010-05-24 09:40, Marcin N pisze:
>
> Użytkownik Marek B napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:htd9m3$4lk$4@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2010-05-23 21:07, kenajad pisze:
>>> Witam,
>> czołem
>>> Czy ktoś ma wiedzę, jak to naprawdę wygląda?
>> Jedynie przepisy kodeksu drogowego w danym kraju na to odpowiedzą.
>> A tak przy okazji to w Polsce można jeździć z pustym wydechem?
tutaj chciałem dotrzeć przekazem podprogowym do autora wątku (pewnie że
kur%# NIE!)

>> Prawda jest taka, że jak trafisz na człowieka który chce dopier%%#^ć
>> mandat to nic go od tego nie odwiedzie.
chodziło mi o mandat za zbyt głośny wydech

> Znaczy jeżdżący bez tłumika hałasu są usprawiedliwieni, bo i tak mandat
> dostaną za krzywe spojrzenie?
czyt wyżej

> Nadmierny hałas jest źródłem wielu schorzeń i nie widzę żadnego
> usprawiedliwienia dla tych, którzy łamią przepisy w tym względzie.
A tutaj to ja się w 100% podpisuję pod tym stwierdzeniem.

--
pozdrawiam
Marek
crf250x na wydaniu otomoto.pl/honda-crf-250-x-M1890897.html





Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 20:28:06 - kenajad

On 23 Maj, 23:08, Mustafa wrote:

> Heh... problem to będą mieli ci, koło których będziesz jechał..
> Nie żebym się powtarzał, ale im więcej mandatów dostaniesz (a może
> zatrzymany dowód i odholowanego rupiecia) tym lepiej dla ludzi.
> A jak chcesz zaistnieć i się pokazać to zrób coś konstruktywnego.... może
> zostań wziętym aktorem, może wynajdź cudowne lekarstwo... wtedy ludzie będą
> Cię zauważać jako kogoś godnego uwagi a nie jak kolejnego debila, który ich
> budzi po nocach
>
> Włącz rozum :)
>
> ps.
> Jak Cię rajcuje jazgoczący wydech to nagraj go sobie na mp3 i puść na full w
> słuchawkach jadąc SPRAWNYM motocyklem a więc takim który nie emituje
> nadmiaru decybeli.
> I Ty będziesz szczęśliwy i ludzie będą szczęśliwi.

Ależ ja jestem szczęśliwy :) i robię coś konstruktywnego - zapewniam.
A że taki urok rupiecia - nic nie poradzę:) I nie mam zamiaru pałować
po nocy. Z resztą zobaczymy za dwa tygodnie, czy przegląd przejdzie z
tym kominem. Jak się diagnosta uprze, trzeba będzie kupić seryjne,
choć słuchałem dziś takiej na seryjnych i niewiele mniej decybeli
daje.
pozdrav
--
damian
GSX 1300R'01



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 19:45:52 - Shreek

goman napisał(a):
> właśnie zaliczyłem traskę PL-DE-A-I i z powrotem, mam przelotowy V&H
> i jakoś nikt nie zwrócił na mnie uwagi :)

Rok temu trzy dni pod rząd wjeżdzałem samochodem w Berlinie do umwelt
zone bez naklejki bo nie byłem świadomy, że tam coś takiego funkcjonuje
i też na mnie nie zwrócił uwagi :-)

--
M.



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 09:08:42 - Grzybol

Użytkownik Mustafa napisał w wiadomości
news:htc5fo$405$1@news.onet.pl...
> >melduję się z problemem.
> Heh... problem to będą mieli ci, koło których będziesz jechał.
> Nie żebym się powtarzał, ale im więcej mandatów dostaniesz (a może
> zatrzymany dowód i odholowanego rupiecia) tym lepiej dla ludzi.
> A jak chcesz zaistnieć i się pokazać to zrób coś konstruktywnego.... może
> zostań wziętym aktorem, może wynajdź cudowne lekarstwo... wtedy ludzie
> będą Cię zauważać jako kogoś godnego uwagi a nie jak kolejnego debila,
> który ich budzi po nocach
> Włącz rozum :)
> ps.
> Jak Cię rajcuje jazgoczący wydech to nagraj go sobie na mp3 i puść na
> full w słuchawkach jadąc SPRAWNYM motocyklem a więc takim który nie
> emituje nadmiaru decybeli.
> I Ty będziesz szczęśliwy i ludzie będą szczęśliwi.

Takie debile jeżdżą w zatyczkach do uszu.

--
Grzybol





Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 21:59:00 - Mustafa

> trzeba będzie kupić seryjne,
>choć słuchałem dziś takiej na seryjnych i niewiele mniej decybeli

Jak masz chęć i możliwość to kup nieseryjne, ale ciche :)
I to nie dla dobra innych, tudzież dla spokoju milicjanta ale dla siebie.
Zawsze to przyjemniej zsiadać z maszyny nie mając 3 razy większej głowy od
paru godzin huku :)




Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-24 22:19:09 - Kuczu

W dniu 2010-05-24 21:59, Mustafa pisze:

> Zawsze to przyjemniej zsiadać z maszyny nie mając 3 razy większej głowy
> od paru godzin huku :)

ALe niektorzy lubia miec glowe wieksza od tego huku. I po to wlasnie,
miedzy innymi, jezdza motocyklami.
--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/



Re: Głośne wydechy za granicą.

2010-05-30 17:56:53 - kenajad

On 24 Maj, 21:59, Mustafa wrote:

> Jak masz chęć i możliwość to kup nieseryjne, ale ciche :)
> I to nie dla dobra innych, tudzież dla spokoju milicjanta ale dla siebie.
> Zawsze to przyjemniej zsiadać z maszyny nie mając 3 razy większej głowy od
> paru godzin huku :)

Eeee, tam spokój innych:) Ale nad swoją głową to się zastanowię, choć
chyba dla tego dźwięku warto, żeby trochę pobolała:)
pozdrav
--
damian
GSX 1300R'01



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS