Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-21 22:20:58 - Jackare
Pytam bo jezdem ciekaw - na grupie nikt nic nie mówił.
sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 08:21:38 - uuki
On 21 Kwi, 22:20, Jackare wrote:
> Pytam bo jezdem ciekaw - na grupie nikt nic nie mówił.sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
Nie mogę się doczekać jak się jakiś debil rozpierdoli przy 300kmh..
Świetny pomysł na imprezę, zwłaszcza na naszych drogach. Prasa będzie
miała pożywkę. Nie zdziwcie się, jak znów nas, motocyklistów,
nawyzywają na łamach od debili i wariatów na drogach. Oczywiście
wtedy powiecie - to tylko kilku osobników robi nam złą opinię. My
przecież jesteśmy kurwa ŚWIĘCI!! Miłej zabawy!
> Pytam bo jezdem ciekaw - na grupie nikt nic nie mówił.sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
Nie mogę się doczekać jak się jakiś debil rozpierdoli przy 300kmh..
Świetny pomysł na imprezę, zwłaszcza na naszych drogach. Prasa będzie
miała pożywkę. Nie zdziwcie się, jak znów nas, motocyklistów,
nawyzywają na łamach od debili i wariatów na drogach. Oczywiście
wtedy powiecie - to tylko kilku osobników robi nam złą opinię. My
przecież jesteśmy kurwa ŚWIĘCI!! Miłej zabawy!
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 09:06:13 - Jackare
Użytkownik uuki napisał w wiadomości
news:11cdb6a3-c8f7-445d-b480-32cd6e45d573@h27g2000yqm.googlegroups.com...
On 21 Kwi, 22:20, Jackare wrote:
> Pytam bo jezdem ciekaw - na grupie nikt nic nie
> mówił.sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
Nie mogę się doczekać jak się jakiś debil rozpierdoli przy 300kmh.
Świetny pomysł na imprezę, zwłaszcza na naszych drogach. Prasa będzie
miała pożywkę. Nie zdziwcie się, jak znów nas, motocyklistów,
nawyzywają na łamach od debili i wariatów na drogach. Oczywiście
wtedy powiecie - to tylko kilku osobników robi nam złą opinię. My
przecież jesteśmy kurwa ŚWIĘCI!! Miłej zabawy!
skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już żadnych
nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt świętym nie jest
(z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest nikomu potrzebny, chyba
że mediom do budowania swych sensacji. A impreza jak impreza. Mnie się
pomysł podoba bardziej niż ściganie na torze, tylko warunki wstępne
odrzucają. Chętnie bym wystartował tylko po to by zobaczyć jak to jest z
pełną świadomością że nie mam szans na wygraną ale wpisowe odtsrasza. Można
oczywiście samotnie -bez imprezy tylko wtedy to już nie ta sama zabawa.
--
Jackare
news:11cdb6a3-c8f7-445d-b480-32cd6e45d573@h27g2000yqm.googlegroups.com...
On 21 Kwi, 22:20, Jackare
> Pytam bo jezdem ciekaw - na grupie nikt nic nie
> mówił.sinner.com.pl/strony/infernal/start.html
Nie mogę się doczekać jak się jakiś debil rozpierdoli przy 300kmh.
Świetny pomysł na imprezę, zwłaszcza na naszych drogach. Prasa będzie
miała pożywkę. Nie zdziwcie się, jak znów nas, motocyklistów,
nawyzywają na łamach od debili i wariatów na drogach. Oczywiście
wtedy powiecie - to tylko kilku osobników robi nam złą opinię. My
przecież jesteśmy kurwa ŚWIĘCI!! Miłej zabawy!
skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już żadnych
nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt świętym nie jest
(z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest nikomu potrzebny, chyba
że mediom do budowania swych sensacji. A impreza jak impreza. Mnie się
pomysł podoba bardziej niż ściganie na torze, tylko warunki wstępne
odrzucają. Chętnie bym wystartował tylko po to by zobaczyć jak to jest z
pełną świadomością że nie mam szans na wygraną ale wpisowe odtsrasza. Można
oczywiście samotnie -bez imprezy tylko wtedy to już nie ta sama zabawa.
--
Jackare
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 10:11:50 - Jasio
Użytkownik Jackare napisał w wiadomości
news:hqotdr$706$1@node2.news.atman.pl...
> skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już
> żadnych nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt
> świętym nie jest (z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest
> nikomu potrzebny, chyba że mediom do budowania swych sensacji. A
> impreza jak impreza. Mnie się pomysł podoba bardziej niż ściganie na
> torze, tylko warunki wstępne odrzucają. Chętnie bym wystartował
> tylko po to by zobaczyć jak to jest z pełną świadomością że nie mam
> szans na wygraną ale wpisowe odtsrasza. Można oczywiście
> samotnie -bez imprezy tylko wtedy to już nie ta sama zabawa.
Oj, widać, że się ktoś Gumballa naoglądał.
Ale zaraz, zaraz. 50 uczestników. 1000zł każdy. A nagroda główna
10.000zł.
Musiałbym wziąć kalkulator i jeszcze raz to policzyć, choć już na
pierwszy rzut oka coś mi tu nie gra.
A żeby się nie czepiać bezzasadnie to może jakiś cytacik z regulaminu:
Infernal Moto Race - sportowy event motocyklowy, polegający na
pokonaniu trasy, pomiędzy punktami kontrolnymi, do miejsca finału. I
teraz idzie mięsko Infernal Moto Race nie jest wyścigiem oraz nie
jest rajdem
Znaczy się co? Sądzą, że ja nie mam kalkulatora a policja słowniczka
angielsko-polskiego?
W ramach 1000zł, które na pewno świetnie wspomoże Automobilklub
Bałtycki jest zapewniony szereg przywilejów, które trzeba umieć czytać
posiłkując się regulaminem:
-3 noclegi [ten w 3mieście tylko dla ludzi spoza trójmiasta -
niedorzeczne]
-Infernal Moto Serwis - samochód serwisowy przystosowany do przewozu
motocykli, który zapewni transport do najbliższego miasta
-W razie jakichkolwiek obiekcji uczestnik ma prawo złożyć skargę. Aby
złożyć skargę, trzeba uiścić na rzecz organizatora kaucję 1000zł
Jeżeli skarga zostanie uznana przez organizatora, kaucja zostanie
zwrócona. Jeśli nie - kaucja nie jest zwracana.
To te chyba najbardziej kuriozalne.
No, chcieli zorganizować Gumbala, ale wzięli się za to z zacięciem jak
Automobilklub z Poznania, który zarządza torem. Z iście poznańskim
liczeniem kasy.
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
news:hqotdr$706$1@node2.news.atman.pl...
> skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już
> żadnych nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt
> świętym nie jest (z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest
> nikomu potrzebny, chyba że mediom do budowania swych sensacji. A
> impreza jak impreza. Mnie się pomysł podoba bardziej niż ściganie na
> torze, tylko warunki wstępne odrzucają. Chętnie bym wystartował
> tylko po to by zobaczyć jak to jest z pełną świadomością że nie mam
> szans na wygraną ale wpisowe odtsrasza. Można oczywiście
> samotnie -bez imprezy tylko wtedy to już nie ta sama zabawa.
Oj, widać, że się ktoś Gumballa naoglądał.
Ale zaraz, zaraz. 50 uczestników. 1000zł każdy. A nagroda główna
10.000zł.
Musiałbym wziąć kalkulator i jeszcze raz to policzyć, choć już na
pierwszy rzut oka coś mi tu nie gra.
A żeby się nie czepiać bezzasadnie to może jakiś cytacik z regulaminu:
Infernal Moto Race - sportowy event motocyklowy, polegający na
pokonaniu trasy, pomiędzy punktami kontrolnymi, do miejsca finału. I
teraz idzie mięsko Infernal Moto Race nie jest wyścigiem oraz nie
jest rajdem
Znaczy się co? Sądzą, że ja nie mam kalkulatora a policja słowniczka
angielsko-polskiego?
W ramach 1000zł, które na pewno świetnie wspomoże Automobilklub
Bałtycki jest zapewniony szereg przywilejów, które trzeba umieć czytać
posiłkując się regulaminem:
-3 noclegi [ten w 3mieście tylko dla ludzi spoza trójmiasta -
niedorzeczne]
-Infernal Moto Serwis - samochód serwisowy przystosowany do przewozu
motocykli, który zapewni transport do najbliższego miasta
-W razie jakichkolwiek obiekcji uczestnik ma prawo złożyć skargę. Aby
złożyć skargę, trzeba uiścić na rzecz organizatora kaucję 1000zł
Jeżeli skarga zostanie uznana przez organizatora, kaucja zostanie
zwrócona. Jeśli nie - kaucja nie jest zwracana.
To te chyba najbardziej kuriozalne.
No, chcieli zorganizować Gumbala, ale wzięli się za to z zacięciem jak
Automobilklub z Poznania, który zarządza torem. Z iście poznańskim
liczeniem kasy.
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 11:01:36 - de Fresz
On 2010-04-22 10:11:50 +0200, Jasio said:
> -W razie jakichkolwiek obiekcji uczestnik ma prawo złożyć skargę. Aby
> złożyć skargę, trzeba uiścić na rzecz organizatora kaucję 1000zł Jeżeli
> skarga zostanie uznana przez organizatora, kaucja zostanie zwrócona.
> Jeśli nie - kaucja nie jest zwracana.
>
> To te chyba najbardziej kuriozalne.
Nie do końca. Poczytaj sobie o procedurach składania protestu w
dyscyplinach olimpijskich (i nie tylko). W całym sporcie to tak wygłada
- składający protest płaci kaucję, która jeśli go uznają - jest zwraca,
a jeśli nie, to nie. Zostało to wprowadzone już dawno temu m.in. po to,
aby ograniczyć pieniactwo. Kwoty za protest zależą od dyspliny (czasem
też od rangi zawodów), wahają się od 100 zł do 1000 USD.
Acz osobiście uważam, że koszty uczestnictwa w tej imprezie są mocno
przesadzone. Ale cóż, nie ma obowiązku startować. Choć pomysł całkiem
fajny.
--
Pozdrawiam
de Fresz
> -W razie jakichkolwiek obiekcji uczestnik ma prawo złożyć skargę. Aby
> złożyć skargę, trzeba uiścić na rzecz organizatora kaucję 1000zł Jeżeli
> skarga zostanie uznana przez organizatora, kaucja zostanie zwrócona.
> Jeśli nie - kaucja nie jest zwracana.
>
> To te chyba najbardziej kuriozalne.
Nie do końca. Poczytaj sobie o procedurach składania protestu w
dyscyplinach olimpijskich (i nie tylko). W całym sporcie to tak wygłada
- składający protest płaci kaucję, która jeśli go uznają - jest zwraca,
a jeśli nie, to nie. Zostało to wprowadzone już dawno temu m.in. po to,
aby ograniczyć pieniactwo. Kwoty za protest zależą od dyspliny (czasem
też od rangi zawodów), wahają się od 100 zł do 1000 USD.
Acz osobiście uważam, że koszty uczestnictwa w tej imprezie są mocno
przesadzone. Ale cóż, nie ma obowiązku startować. Choć pomysł całkiem
fajny.
--
Pozdrawiam
de Fresz
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 11:31:25 - zuzka600f
Czesc :)
Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
piratach na 2 kolach ;)
KJ, zeby nadgarstek mial mniejsze znaczenie, to te punkty w PKC
powinny byc przeliczane nie na 1 min, ale na minimum 30 min. IMHO.
Chyba, ze na PKC bedzie mozna zdobyc jakies kolosalne ilosci punktow.
Pozdrawiam:)
Tomek
Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
piratach na 2 kolach ;)
KJ, zeby nadgarstek mial mniejsze znaczenie, to te punkty w PKC
powinny byc przeliczane nie na 1 min, ale na minimum 30 min. IMHO.
Chyba, ze na PKC bedzie mozna zdobyc jakies kolosalne ilosci punktow.
Pozdrawiam:)
Tomek
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 11:48:06 - gildor
zuzka600f pisze:
> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
> piratach na 2 kolach ;)
nie martw się, są
www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
> piratach na 2 kolach ;)
nie martw się, są
www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 12:12:01 - AZ
On 2010-04-22, gildor wrote:
>
> nie martw się, są
> www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
>
No i wiadomo ze rzecznikiem srodowiska motocyklowego jest portal
sikacz.pl...
--
Artur
ZZR 1200
>
> nie martw się, są
> www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
>
No i wiadomo ze rzecznikiem srodowiska motocyklowego jest portal
sikacz.pl...
--
Artur
ZZR 1200
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 14:30:30 - kakmar
Dnia 22.04.2010 gildor napisał/a:
> zuzka600f pisze:
>> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
>> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
>> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
>> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
>> piratach na 2 kolach ;)
>
> nie martw się, są
> www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
>
No to się zaczyna, teksty będą zapewne znacznie bardziej pojebane niż te
z zeszłego roku. Jedne igrzyska się właśnie kończą więc motłoch drży już
z ekscytacji jak krwawe będą kolejne. Ścierwojady oczywiście będą
podburzać znalazły bowiem łatwego w identyfikacji wroga.
Jak się to skończy? Czy oszalały tłum rozszarpie wreszcie któregoś z
niebezpiecznych szaleńców na skrzyżowaniu, i wiwatując zaniesie jego
doczesne szczątki do najbliższego punktu zajmującego się przeszczepami?
A może wspierany przez UE program resocjalizacji, w ramach którego po
zezłomowaniu motocykla będzie można skorzystać z 20 godzin jazdy autem
z pomocą psychologa, dotowanych z funduszy UE.
Z ostatnich obserwacji wynika że kolejne sezonowe akcje przynoszą
właściwy skutek i nienawiść staje się zauważalna. Na pewno gratulacje
należą się tym od warzyw, i oczywiście policji. Kilkukrotnie już
widziałem nalepkę na aucie z hasłem przewodnim kampanii, oraz sporo
innych o podobnym znaczeniu.
Gratulacje należą się też oczywiście kolegom motocyklistom,
inicjatorom wszelkich szczytnych akcji, mających zajebiste cele. Tyle że
najczęściej jakoś kończy się na prostym przesłaniu: To my jesteśmy fajni
a ci pozostali pojebani. I żaden przygłup wypowiadający się dla mediów
nie pomyśli że statystycznie nikt z oglądaczy nie zauważy różnicy. I że
jedynym przekazem będzie: Oni wszyscy są pojebani, sam widziałem jak
taki jeden o tym w TV mówił.
To samo dotyczy tych bardziej światłych i medialnych przedstawicieli
środowiska. Opowiadających jacy to motocykliści są niebezpieczni.
Oczywiście wskazują o kogo im konkretnie chodzi. Tyle że kto zwraca
uwagę na jakieś niuanse przekazu. Skoro ten jest bardzo prosty i bardzo
chętnie powtarzany przez media.
Wszyscy jesteśmy pojebani? Jest już tak, i inaczej się nie da? Czy
szersze spojrzenie na jakikolwiek problem przekracza przeciętną granicę
pojmowania?
Dlaczego tak trudno powiedzieć zwyczajnie że problemu nie ma. Motocykl
jest zwyczajnym środkiem transportu, a przypadki użycia pojazdu w sposób
niebezpieczny dla innych, czy ogólnie niezgodny z prawem to zajęcie dla
policji. Tej właśnie której przedstawiciele zamiast lamentować w mediach
powinni skutecznie dbać o bezpieczeństwo, m.innymi na drodze. Mają też
zdaje się sporo do zrobienia z innymi uczestnikami ruchu, którzy mają
znacznie więcej trupów na sumieniu.
Naprawdę przykra jest świadomość że w razie jakiegokolwiek zdarzenia na
drodze domyślna jest wina motocyklisty. I to wynikająca z założenia że
skoro jechał motocyklem to przecież musi być pojebany. Nawet w telewizji
tak mówili, sami tak mówili, policja też tak mówi.
Tak se czytam tę grupę, i znowu mnie naszło. Był to zdaje się wątek o
całkiem fajnie zapowiadającej się imprezie. Gdzie już części szanownych
kolegów odjebało, i z góry widzą/wiedzą że poleje się krew, szaleńców i
oczywiście tych niewinnych.
Osobiście upraszam o odrobinę opamiętania, i nie mam zamiaru nikogo
opierdalać. Wiem że nie dam rady. Proszę o chwilę refleksji przed oceną
innych. Zwłaszcza jeśli może być użyta w mediach.
Albo szykujmy się do nadstawiania dupy, bo drugi policzek nie wystarczy.
A liczenie na to że mnie to przecież nie dotyczy, bo ja jestem ten
dobry, może się okazać bardzo głupie, bo wkurwiony motłoch nie rozróżnia
niuansów.
--
kakmaratgmaildotcom
> zuzka600f pisze:
>> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
>> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
>> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
>> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
>> piratach na 2 kolach ;)
>
> nie martw się, są
> www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocyklisci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wiadomosc.html
>
No to się zaczyna, teksty będą zapewne znacznie bardziej pojebane niż te
z zeszłego roku. Jedne igrzyska się właśnie kończą więc motłoch drży już
z ekscytacji jak krwawe będą kolejne. Ścierwojady oczywiście będą
podburzać znalazły bowiem łatwego w identyfikacji wroga.
Jak się to skończy? Czy oszalały tłum rozszarpie wreszcie któregoś z
niebezpiecznych szaleńców na skrzyżowaniu, i wiwatując zaniesie jego
doczesne szczątki do najbliższego punktu zajmującego się przeszczepami?
A może wspierany przez UE program resocjalizacji, w ramach którego po
zezłomowaniu motocykla będzie można skorzystać z 20 godzin jazdy autem
z pomocą psychologa, dotowanych z funduszy UE.
Z ostatnich obserwacji wynika że kolejne sezonowe akcje przynoszą
właściwy skutek i nienawiść staje się zauważalna. Na pewno gratulacje
należą się tym od warzyw, i oczywiście policji. Kilkukrotnie już
widziałem nalepkę na aucie z hasłem przewodnim kampanii, oraz sporo
innych o podobnym znaczeniu.
Gratulacje należą się też oczywiście kolegom motocyklistom,
inicjatorom wszelkich szczytnych akcji, mających zajebiste cele. Tyle że
najczęściej jakoś kończy się na prostym przesłaniu: To my jesteśmy fajni
a ci pozostali pojebani. I żaden przygłup wypowiadający się dla mediów
nie pomyśli że statystycznie nikt z oglądaczy nie zauważy różnicy. I że
jedynym przekazem będzie: Oni wszyscy są pojebani, sam widziałem jak
taki jeden o tym w TV mówił.
To samo dotyczy tych bardziej światłych i medialnych przedstawicieli
środowiska. Opowiadających jacy to motocykliści są niebezpieczni.
Oczywiście wskazują o kogo im konkretnie chodzi. Tyle że kto zwraca
uwagę na jakieś niuanse przekazu. Skoro ten jest bardzo prosty i bardzo
chętnie powtarzany przez media.
Wszyscy jesteśmy pojebani? Jest już tak, i inaczej się nie da? Czy
szersze spojrzenie na jakikolwiek problem przekracza przeciętną granicę
pojmowania?
Dlaczego tak trudno powiedzieć zwyczajnie że problemu nie ma. Motocykl
jest zwyczajnym środkiem transportu, a przypadki użycia pojazdu w sposób
niebezpieczny dla innych, czy ogólnie niezgodny z prawem to zajęcie dla
policji. Tej właśnie której przedstawiciele zamiast lamentować w mediach
powinni skutecznie dbać o bezpieczeństwo, m.innymi na drodze. Mają też
zdaje się sporo do zrobienia z innymi uczestnikami ruchu, którzy mają
znacznie więcej trupów na sumieniu.
Naprawdę przykra jest świadomość że w razie jakiegokolwiek zdarzenia na
drodze domyślna jest wina motocyklisty. I to wynikająca z założenia że
skoro jechał motocyklem to przecież musi być pojebany. Nawet w telewizji
tak mówili, sami tak mówili, policja też tak mówi.
Tak se czytam tę grupę, i znowu mnie naszło. Był to zdaje się wątek o
całkiem fajnie zapowiadającej się imprezie. Gdzie już części szanownych
kolegów odjebało, i z góry widzą/wiedzą że poleje się krew, szaleńców i
oczywiście tych niewinnych.
Osobiście upraszam o odrobinę opamiętania, i nie mam zamiaru nikogo
opierdalać. Wiem że nie dam rady. Proszę o chwilę refleksji przed oceną
innych. Zwłaszcza jeśli może być użyta w mediach.
Albo szykujmy się do nadstawiania dupy, bo drugi policzek nie wystarczy.
A liczenie na to że mnie to przecież nie dotyczy, bo ja jestem ten
dobry, może się okazać bardzo głupie, bo wkurwiony motłoch nie rozróżnia
niuansów.
--
kakmaratgmaildotcom
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 12:03:44 - AZ
On 2010-04-22, zuzka600f wrote:
>
> KJ, zeby nadgarstek mial mniejsze znaczenie, to te punkty w PKC
> powinny byc przeliczane nie na 1 min, ale na minimum 30 min. IMHO.
> Chyba, ze na PKC bedzie mozna zdobyc jakies kolosalne ilosci punktow.
>
No jak sie okaze ze na checkpointach sa konkurencje typu spacer farmera,
przewracanie opony czy przeciaganie ciezarowki to nie chce byc zlym
prorokiem ale zamiast chucherka na przecinaku moze wygrac jakis
wyrosniety czoperowiec z brzuchem.
--
Artur
ZZR 1200
>
> KJ, zeby nadgarstek mial mniejsze znaczenie, to te punkty w PKC
> powinny byc przeliczane nie na 1 min, ale na minimum 30 min. IMHO.
> Chyba, ze na PKC bedzie mozna zdobyc jakies kolosalne ilosci punktow.
>
No jak sie okaze ze na checkpointach sa konkurencje typu spacer farmera,
przewracanie opony czy przeciaganie ciezarowki to nie chce byc zlym
prorokiem ale zamiast chucherka na przecinaku moze wygrac jakis
wyrosniety czoperowiec z brzuchem.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 13:11:45 - uuki
On 22 Kwi, 11:31, zuzka600f wrote:
> Czesc :)
> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
> piratach na 2 kolach ;)
> Pozdrawiam:)
> Tomek
W samiutkie sedno!
> Czesc :)
> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
> piratach na 2 kolach ;)
> Pozdrawiam:)
> Tomek
W samiutkie sedno!
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 10:38:00 - Lewis
Użytkownik Jackare napisał w wiadomości
news:hqotdr$706$1@node2.news.atman.pl...
> skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już żadnych
> nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt świętym nie
> jest (z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest nikomu
> potrzebny, chyba że mediom do budowania swych sensacji. A impreza jak
> impreza. Mnie się pomysł podoba bardziej niż ściganie na torze, tylko
> warunki wstępne odrzucają. Chętnie bym wystartował tylko po to by
> zobaczyć jak to jest z pełną świadomością że nie mam szans na wygraną
> ale wpisowe odtsrasza. Można oczywiście samotnie -bez imprezy tylko
> wtedy to już nie ta sama zabawa.
NAS będzie zawsze i do końca zwykli ludzie powiedza debile/wariaci na
motocyklach wogóle nie zastanawiając sie kim w rzeczywistości dany człowiek
jest.
A impreza to doskonały plan na eliminacje tych najbardziej szkodliwych,
całkowicie popieram, byle tylko komuś krzywdy nie zrobili. Problem jest
tylko taki że trzeba mieć kat A i zarejestrowany motocykl zeby wystartować,
wielu chętnych na starcie niestety odpada...
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:hqotdr$706$1@node2.news.atman.pl...
> skąd tyle negatywnych emocji ? IMHO od jakiegoś czasu nie ma już żadnych
> nas. Każdy pracuje na swój wizerunek. i absolutnie nikt świętym nie
> jest (z wyjątkiem mnie ofkorz:) Obraz zbiorowy nie jest nikomu
> potrzebny, chyba że mediom do budowania swych sensacji. A impreza jak
> impreza. Mnie się pomysł podoba bardziej niż ściganie na torze, tylko
> warunki wstępne odrzucają. Chętnie bym wystartował tylko po to by
> zobaczyć jak to jest z pełną świadomością że nie mam szans na wygraną
> ale wpisowe odtsrasza. Można oczywiście samotnie -bez imprezy tylko
> wtedy to już nie ta sama zabawa.
NAS będzie zawsze i do końca zwykli ludzie powiedza debile/wariaci na
motocyklach wogóle nie zastanawiając sie kim w rzeczywistości dany człowiek
jest.
A impreza to doskonały plan na eliminacje tych najbardziej szkodliwych,
całkowicie popieram, byle tylko komuś krzywdy nie zrobili. Problem jest
tylko taki że trzeba mieć kat A i zarejestrowany motocykl zeby wystartować,
wielu chętnych na starcie niestety odpada...
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 10:51:31 - KJ Siła Słów
Lewis pisze:
> A impreza to doskonały plan na eliminacje tych najbardziej szkodliwych,
> całkowicie popieram, byle tylko komuś krzywdy nie zrobili. Problem jest
> tylko taki że trzeba mieć kat A i zarejestrowany motocykl zeby
> wystartować, wielu chętnych na starcie niestety odpada...
Piszesz conajmniej bez sensu.
Wg mnie cala sukces w imprezie bezie bardziej polegal na maniu oczu
dookola glowy niz od napiecia w nadgarstku.
Co nie zmienia faktu ze tanio nie jest i ze nie jest napisane jak ta
punktacja ma dzialac.
Najlepiej zeby organizatorzy wzieli konsultacje u felkowskiego jak to
sie robi.
KJ
> A impreza to doskonały plan na eliminacje tych najbardziej szkodliwych,
> całkowicie popieram, byle tylko komuś krzywdy nie zrobili. Problem jest
> tylko taki że trzeba mieć kat A i zarejestrowany motocykl zeby
> wystartować, wielu chętnych na starcie niestety odpada...
Piszesz conajmniej bez sensu.
Wg mnie cala sukces w imprezie bezie bardziej polegal na maniu oczu
dookola glowy niz od napiecia w nadgarstku.
Co nie zmienia faktu ze tanio nie jest i ze nie jest napisane jak ta
punktacja ma dzialac.
Najlepiej zeby organizatorzy wzieli konsultacje u felkowskiego jak to
sie robi.
KJ
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 10:52:42 - Lewis
Użytkownik KJ Siła Słów napisał w wiadomości
news:hqp2mm$kl7$1@inews.gazeta.pl...
> Piszesz conajmniej bez sensu.
> Wg mnie cala sukces w imprezie bezie bardziej polegal na maniu oczu
> dookola glowy niz od napiecia w nadgarstku.
> Co nie zmienia faktu ze tanio nie jest i ze nie jest napisane jak ta
> punktacja ma dzialac.
> Najlepiej zeby organizatorzy wzieli konsultacje u felkowskiego jak to sie
> robi.
> KJ
Niedługo się przekonamy i obyś miał rację ;)
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
news:hqp2mm$kl7$1@inews.gazeta.pl...
> Piszesz conajmniej bez sensu.
> Wg mnie cala sukces w imprezie bezie bardziej polegal na maniu oczu
> dookola glowy niz od napiecia w nadgarstku.
> Co nie zmienia faktu ze tanio nie jest i ze nie jest napisane jak ta
> punktacja ma dzialac.
> Najlepiej zeby organizatorzy wzieli konsultacje u felkowskiego jak to sie
> robi.
> KJ
Niedługo się przekonamy i obyś miał rację ;)
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 17:56:23 - Tytus z fabryki
Siemka
Fajna impreza ale za slabe moto mam i za czesto musze tankowac, a z
regulaminu wynika jasno, ze to dla tych co zero jedynkowo potrafia manetka.
Tak jak ktos zauwazyl jesli na puktach kontorolnych byloby 15-20 pkt za
sprawnosci czy pytanie (zakladajac ze tak naprawde chodzi o wiedze a nie
zasade) to mialoby byc moze sens.
Ale moze to da impuls do stworzenia takiego weekendowego przelotu :)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5050 (20100422) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.pl lub www.eset.com
Fajna impreza ale za slabe moto mam i za czesto musze tankowac, a z
regulaminu wynika jasno, ze to dla tych co zero jedynkowo potrafia manetka.
Tak jak ktos zauwazyl jesli na puktach kontorolnych byloby 15-20 pkt za
sprawnosci czy pytanie (zakladajac ze tak naprawde chodzi o wiedze a nie
zasade) to mialoby byc moze sens.
Ale moze to da impuls do stworzenia takiego weekendowego przelotu :)
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5050 (20100422) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
www.eset.pl lub www.eset.com
Re: Czy kto? startuje w Infernal Moto Race ??
2010-04-22 21:40:19 - grzbiet
On Thu, 22 Apr 2010 17:56:23 +0200, Tytus z fabryki
wrote:
> Siemka
>
> Fajna impreza ale za slabe moto mam i za czesto musze tankowac, a z
> regulaminu wynika jasno, ze to dla tych co zero jedynkowo potrafia
> manetka.
§4.2
Przejazd uczestników musi odbywać się zgodnie z obowiązującymi w RP
przepisami
(w szczególności dot. to przepisów ruchu drogowego), oraz bez narażania
siebie, osób
znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie, ani osób trzecich na
jakiekolwiek
niebezpieczeństwo związane z wykonywaniem zadania.
to ja wam powiem jak to będzie. najkrótsza możliwa trasa będzie wyliczona.
wszystkie odcinki 70|50|30 policzone. ewentualnie reprezentant
automobilklubu będzie jechał na przedzie.
jedyną słuszną trasą.
I jak zrobisz sopot-poznań poniżej trzech godzin, to dyskwalifikacja.
no bo przecież złamałeś regulamin. bo szybciej bez łamania przepisów się
nie da.
> Tak jak ktos zauwazyl jesli na puktach kontorolnych byloby 15-20 pkt za
> sprawnosci czy pytanie (zakladajac ze tak naprawde chodzi o wiedze a nie
> zasade) to mialoby byc moze sens.
ano. cała kolejność zostanie ustalona na podstawie, kto dalej przekica z
oponą od stara na plecach.
> Ale moze to da impuls do stworzenia takiego weekendowego przelotu :)
w sensie taki sworam, tylko z konkurencjami. pff. aktywność fizyczna?
wyewoluowałem ponad to.
--
grzbiet, dragstar, przemyśl
wrote:
> Siemka
>
> Fajna impreza ale za slabe moto mam i za czesto musze tankowac, a z
> regulaminu wynika jasno, ze to dla tych co zero jedynkowo potrafia
> manetka.
§4.2
Przejazd uczestników musi odbywać się zgodnie z obowiązującymi w RP
przepisami
(w szczególności dot. to przepisów ruchu drogowego), oraz bez narażania
siebie, osób
znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie, ani osób trzecich na
jakiekolwiek
niebezpieczeństwo związane z wykonywaniem zadania.
to ja wam powiem jak to będzie. najkrótsza możliwa trasa będzie wyliczona.
wszystkie odcinki 70|50|30 policzone. ewentualnie reprezentant
automobilklubu będzie jechał na przedzie.
jedyną słuszną trasą.
I jak zrobisz sopot-poznań poniżej trzech godzin, to dyskwalifikacja.
no bo przecież złamałeś regulamin. bo szybciej bez łamania przepisów się
nie da.
> Tak jak ktos zauwazyl jesli na puktach kontorolnych byloby 15-20 pkt za
> sprawnosci czy pytanie (zakladajac ze tak naprawde chodzi o wiedze a nie
> zasade) to mialoby byc moze sens.
ano. cała kolejność zostanie ustalona na podstawie, kto dalej przekica z
oponą od stara na plecach.
> Ale moze to da impuls do stworzenia takiego weekendowego przelotu :)
w sensie taki sworam, tylko z konkurencjami. pff. aktywność fizyczna?
wyewoluowałem ponad to.
--
grzbiet, dragstar, przemyśl
