Wywoz zabytkowego motocykla
2012-03-25 13:09:54 - Iguan_007
Czy orientujecie sie moze jakie formalnosci nalezy spelnic zeby wywiezc zabytkowy motocykl z Polski? Gdzies wyszukalem ze jest wymagana zgoda konserwatora zabytkow. Czy to prawda? Czy jest to zwiazane z dodatkowymi kosztami? Jak sie w praktyce do tego zabrac? Co zrobic z rejestracja? Czy wywoz automatycznie wyrejestruje pojazd czy trzeba to jakos osobno zalatwiac?
I pytanie dodatkowe,znacie moze dobra firme spedycyjna ktora moze zorganizowac wysylke motocykla?
Pozdrawiam,
Iguan
--
Iguan007
Sezon caly rok:
picasaweb.google.com/?iguan007/Australia
Re: Wywoz zabytkowego motocykla
2012-03-25 14:00:23 - Ivam
dyskusyjnych:21358497.0.1332673794263.JavaMail.geo-discussion-forums@pbvy6...
> Czy orientujecie sie moze jakie formalnosci nalezy spelnic zeby wywiezc
> zabytkowy motocykl z Polski?
A chcesz wywiezc, bo jedziesz na wycieczke czy chcesz sprzedac?
> Gdzies wyszukalem ze jest wymagana zgoda konserwatora zabytkow. Czy to
> prawda?
Prawda. Na sprzedaz tez.
> Czy jest to zwiazane z dodatkowymi kosztami?
Nie wiem.
> Jak sie w praktyce do tego zabrac?
Zwroc sie do konserwatora zabytkow - on wszystko wyjasni.
> Co zrobic z rejestracja?
Czyli sprzedajesz? Jesli posiadasz moto na zoltych blachach to cale multum
problemow prawnych przed Toba. Jesli pojazd jest nie dosc, ze zabytkowy to
do tego rzadki to na 99% nie masz szans. Kumpel mial problem wyjechac
garbusem na zlot do niemiec, a sprzedaz za granice w ogole nie wchodzila w
rachube (przeciez to dobro narodowe, nalezace do nasz wszyskich, etc.).
--
pzdr:
Ivam
Re: Wywoz zabytkowego motocykla
2012-03-25 14:33:38 - Iguan_007
Nie, nie sprzedaje. Chcialem kupic ale mieszkam poza PL. Z tego co piszecie to za duzo klopotu.
Pozdrawiam,
Iguan
Re: Wywoz zabytkowego motocykla
2012-03-25 14:05:49 - Jackare
news:21358497.0.1332673794263.JavaMail.geo-discussion-forums@pbvy6...
Hej,
Czy orientujecie sie moze jakie formalnosci nalezy spelnic zeby wywiezc
zabytkowy motocykl z Polski? Gdzies wyszukalem ze jest wymagana zgoda
konserwatora zabytkow. Czy to prawda? Czy jest to zwiazane z dodatkowymi
kosztami? Jak sie w praktyce do tego zabrac? Co zrobic z rejestracja? Czy
wywoz automatycznie wyrejestruje pojazd czy trzeba to jakos osobno
zalatwiac?
I pytanie dodatkowe,znacie moze dobra firme spedycyjna ktora moze
zorganizowac wysylke motocykla?
Pozdrawiam,
Iguan
--
Iguan007
Sezon caly rok:
picasaweb.google.com/?iguan007/Australia
Ja sie orientowałem i nie chodziło wcale o jakiś wielki zabytek tylko o
skuter osa z 1964r zarejestrowany na normalnych białych tablicach.
Jest chujnia. Jesteś właścicielem przedmiotu a nie możesz o nim decydować :(
W odniesieniu do mojego skutera niezbędna była wtedy pozytwyna decyzja
wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ale to było w 2002 roku. Przed UE i
przed Schengen.
Zacząłem więc zadawać pytania kombinatorskie typu: przejeżdżam przez granicę
na skuterze, że niby na zlot i sprzedaję za granicą bo trafił się nabywca
oferujący świetne warunki itp:
Nie umieli mi odpowiedzieć na takie pytanie, ale grozili że niewyrejestruję
po sprzedaży i urząd celny dobierze mi sie do tyłka
Na inny przykład że sprzedaję obcokrajowcowi tu w PL odpowiedzieli że nie
przewiezie on tego przez granicę.
W ogólnym zarysie sytuacja wyglądała tak, że teoretycznie mogłem sprzedać,
ale albo on by tego nie zarejestrował u siebie, albo ja bym tego nie
wyrejestrował tutaj.
Nie wiem jak teraz.
Z drugiej strony, byłem dwa lata temu na takiej wielkiej giełdzie militariów
w Ciney w Belgii. Tam nakupiliśmy towaru cały bagażnik vana - broń biała i
wyposażenie. Częśc pierwszowojennych, częśc drugowojennych, trochę
powojennych i wróciliśmy z tym do PL. To już po Schengen więc nikt nas nie
ztrzymywał, nie pytał nie sprawdzał. Tyle że za takimi fantami nie idą
papiery urzędowe. W przypadku pojazdów może być różnie, choć paranoja działa
też w drugą stronę. Przywożąc zabytkowy pojazd do PL i chcąc zarejestrować
urząd celny moze ouznać go za pojazd użytkowy lub za odpad. W obydwu
przypadkach zaczyna się drogi i czasochłonny korowód, byleby tylko państwo
pobrało większy haracz