TVP Info i „Wiadomości” krytykowane za informacje o szkolnych rozbojach syna Adama Bodnara. „Materiał zawiera tylko fakty”

„Wiadomości” i TVP Info podały, że 14-letni syn Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara razem z dwoma kolegami grozili nożem rówieśnikom, żądając pieniędzy. Niektórzy dziennikarze skrytykowali nagłaśnianie tego zdarzenia w formie zarzutu wobec pracy RPO. Szef TAI Jarosław Olechowski podkreślił natomiast, że materiał „Wiadomości” na ten temat „zawiera tylko fakty i sprawdzone informacje”.

Dołącz do dyskusji: TVP Info i „Wiadomości” krytykowane za informacje o szkolnych rozbojach syna Adama Bodnara. „Materiał zawiera tylko fakty”

46 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2019-06-23 10:06

Do Zdziwiony

Do @zdumiony ale co to ma wspólnego z samym rzecznikiem? Dlaczego innych bandyckich wyczynów jak to nazywasz TVP Info nie nagłaśnia, np z synami polityków PIS, a były takie, dlaczego nie podaje nazwisk innych z podobnymi czynami? Czyjesz różnicę?

0 0

odpowiedź

2019-06-24 08:36

marketyer

Bodnar powinien wytłumaczyć naszemu niezbyt rozgarniętemu narodowi, że niezależnie od ciążących na kimś oskarżeń jego konstytucyjną rolą jest stanie na straży standardów cywilizacyjnych i praw podstawowych jednostki (również w przypadku morderców, którzy po popełnieniu ciężkich przestępstw ich nie tracą, w każdym przypadku niezależnie od okoliczności). Trzeba to podkreślać, bo nasz niezbyt rozgarnięty naród chciałby widzieć w Bodnarze komboja Ziobrę.

0 0

odpowiedź

2019-06-24 08:36

lis

Prawda jest taka, że gdyby RPO nie wypowiedział się o stylu zatrzymania mordercy Kristiny to i TVP by o nim nie wspomniała, tymczasem Bodnar znów nadepnął na odcisk rządzącym a rządowa (bo nie publiczna) telewizja standardowo musiała opluć swojego politycznego przeciwnika. Założę się, że gdyby jej prezesem był ktoś inny niż Kurski to nie doszłoby do takiej sytuacji. Tak się zastanawiam czy w Pisie jest jakiś przyzwoity człowiek. Niestety nikt mi się nie narzuca

0 0

odpowiedź