„Gazeta Polska Codziennie” i „Gazeta Polska” drożeją drugi raz w roku. Nawet o 25 proc.

A w przyszłym roku rezygnacja z druku.

Albo przejdą na rocznik.

Dobrze że "Zwierciadło" nie podnosi ceny.

,,Oba tytuły, tak samo jak pozostałe media zarządzane przez Tomasza Sakiewicza, od 2016 roku sporą część przychodów reklamowych czerpały od państwowych spółek i instytucji. Według analizy prof. Tadeusza Kowalskiego, opartej na danych z monitoringu Kantar Media, w 2021 roku cennikowe wpływy reklamowe „Gazety Polskiej Codziennie” od podmiotów państwowych wyniosły 9,66 mln zł (czyli 28,9 proc. jej łącznych przychodów z reklam), a w przypadku „Gazety Polskiej” - 14,84 mln zł (42,2 proc.)."
Mi wpadł do ręki tytuł GP gdzie było tylko 8 reklam z czego wszystkie ze spółek państwowych i kancelarii premiera