Magdalena Cielecka, Jerzy Stuhr i Paweł Małaszyński w reklamie Stopklatki TV (wideo)

Takie spoty wizerunkowe to się robiło 20 lat temu. Sekwencje całujemy, kiwamy główkami, wzdychamy, padamy...itd
Takie oryginalne jak i cały program tego powtórkowego kanału niby pierwszego bezpłatnego (kłamstwo) napakowanego gęsto reklamami.

Agora i wszystko jasne

Agorowe romantyczne wizje tworzenia telewizji, czyli pełna amatorszczyzna. Bardzo kibicuję Stopklatce, wiec mam nadzieje że otrzeźwienie przyjdzie szybko (choć może to nadzieje płonne, bo to przecież Agora). Ambitna ramówka (czytaj - nie dla zwykłych ludzi, zapomnij o 1% udziału), koszmarny spot z niepotrzebnymi polskimi aktorami (może jednak warto wyróżnić się od Kino Polska). Bloki programowe w rodzju "męskie kino" (czy ktos tam u Was zaglądał do Nielsena by sprawdzić, że thrillery i sensacje ogląda wiecej kobiet niż mężczyzn?). Dobrze, że na poczatek dają chociaż Polskie Drogi. Moja rada - cykl filmów z Żandarmem + hity kinowe lat 80-dziesiatych. Myślcie do kogo macie szanse docierać.