SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Marek Król nie współpracował z SB. "Wygram z Urbanem i wyczyszczę internet"

Sąd Okręgowy w Warszawie oczyścił Marka Króla, twórcę i byłego redaktora naczelnego tygodnika “Wprost” z zarzutu współpracy ze służbami bezpieczeństwa w PRL-u.

Dołącz do dyskusji: Marek Król nie współpracował z SB. "Wygram z Urbanem i wyczyszczę internet"

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wojciech Szafrański
Wszystkim ludziom złej woli: WIERZCIE mi: NA POPRAWĘ NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO! (macie szansę)
Kochamy tych, którzy zrobili rachunek sumienia. I was kochać chcemy. ,,,Choć byście kłamali - kochać was chcemy. Choć byście nie wiedzieli jak stać się uczciwymi - powiemy Wam. Prawda nadchodzi !. Współczujemy tym, którzy mogą, ale nie chcą jej służyć.

0 0
odpowiedź
User
Beata
Dziwne wydaje mi się, że tak dobrze poinformowana osoba jak Jerzy Urban nie wiedziała, że dyrektywą wydaną jeszcze przez W. I. Lenina / i o dziwo bardzo przestrzeganą we wszystkich krajach bloku Układu Warszawskiego oprócz NRD / członkowie najwyższych władz partyjnych nie mogli być pracownikami ani tajnymi współpracownikami cywilnych służb specjalnych. / Inaczej było w wojskowymi /. Chodziło o to aby były ściśle zachowane dwa niezależne kanały informacji dostarczane do najwyższych władz. Ten po linii partyjnej i ten od służb. Rozumiem, że ktoś taki jak Milczanowski zbłaźnił się montując akcję przeciwko Józefowi Oleksemu ale żeby pan Urban! Wstyd !!!!

0 0
odpowiedź
User
dixi
Jakie to ma znaczenie, był, nie był, skoro nikomu nie wyrządził krzywdy. Pracowałem we "Wprost" jako szeregowy dziennikarz, i wiem tylko, że Król ma niełatwy charakter. Przekręcilo mu się w głowie, i stał się wyznawcą kapitalizmu amerykańskiego (1 maja u Króla szło się do pracy), później zaczął zachwycać się sukcesem chińskim. To koniunkturalista - genialna cecha do prowadzenia opiniotwórczego pisma. Przeprowadził "Wprost" przez wszystkie zakręty. Od kiedy zabrakło Króla, "Wprost" zanika.
0 0
odpowiedź