Politycy latem ruszyli w teren. Spotykają się z wyborcami i nie zawsze na tym zyskują. "Liczy się dobry pomysł"
Krzysztof Bosak surfował na desce po Bałtyku, Donald Tusk pojechał do Szczecina i został zwyzywany, a Elżbieta Witek krzyczała do pikietujących: "Bierzecie i narzekacie". - Przebywanie z politykiem i podanie mu ręki daje poczucie, że są swojskimi chłopami, z którymi można zjeść kiełbaskę czy pożartować - mówi nam Barbara Krysztofczyk, ekspertka ds. PR.
Dołącz do dyskusji: Politycy latem ruszyli w teren. Spotykają się z wyborcami i nie zawsze na tym zyskują. "Liczy się dobry pomysł"
Za to twoja głupota i indolencja sprawia, że piperzysz takie bzdety... Kur*Wizja odmóżdżyła cię totalnie, o ile kiedyś w ogóle dysponowałaś czymkolwiek w głowie...
[url="https://essayghostwriter.com/?"]paying college athletes essay[/url]
[url="https://dollaressays.com/?"]writing a cause and effect essay[/url]
pay to write essay