Rzecznik TVN: Kamil Durczok na pewno nie wróci do stacji

Pani rzecznik twierdziła niedawno, ze TVN kupi Bauer albo Warner. Widać, że nic nie wie, bo biedna nie jest dopuszczana do decyzji zarządu. Mówi, to co jej wydaje się, że wie...

Ale znów pitolicie !!! Pani rzecznik mówi to co jej da do zakomunikowania zarząd - taka rola rzecznika ...i tyle!
Kamila nie zwolniono dyscyplinarnie, tylko rozwiązano z nim umowę ...pewnie miał sporo za uszami że stacja się odcięła definitywnie. Takie chlapanie że to jak w kościele to po prostu pitolenie , bo w kościele się zamiata pod dywan, a tu firma nie przeniosła do innej stacji czy innego pionu, a "wydaliła" z firmy z jasnym komunikatem ! Czy coś jeszcze firma może zrobić? ...co ukarać, jak? posadzić do więzienia? Ludzie, jak złamał prawo to na pewno na niego znajdą kwity w dochodzeniu , a komisja (badająca przypadki kamila) będzie musiała przekazać wnioski, policji. Mają tam na głowie już prokuratora i PIP. Żenujący jest poziom niektórych komentarzy tutaj - niby ludzie mediów, a za grosz pojęcia tylko pitolenie , co ślina na język . Przy okazji też zdajcie sobie sprawę że jak jeden koncern kupuje drugi koncern to w grę wchodzą niewyobrażalne dla was pieniądze , a przy nich kamil i jego wybryki (jak najbardziej naganne i niewykluczone że wymagające kary) są drobną ciekawostką, nawet nie niedogodnością - bo kim on tam jest? był? szefem redakcji newsowej? czy bogiem lub współwłaścicielem?

Jedno wiem - Rzecznik TVN na pewno do zmiany. Podważać opinie nowego Presa