RMF FM ma wyższą słuchalność niż Radio ZET, Jedynka i Trójka razem wzięte

Co do ZETki to na marginesie dopiszę że w trudnych sytuacjach zawsze odzywa się w necie chór anonimowych, byłych i obecnych pracowników którzy wiedzą lepiej jak się robi radio. I lata lecą a oni wciąż wiedzą lepiej ale niestety nikt ich teoryjkami nie jest zainteresowany więc do emerytury będą grzać stołki w 10-tym rzędzie struktury ich firmy. I nigdy nie zrozumieją że przez te lata "współtworzyli" sukces stacji a jedynym miejscem gdzie wykazywali się kreatywnością i wszelkimi talentami było forum wirtualnych mediów.

Byli i obecni pracownicy mają do tego pełne prawo, ponieważ akurat radio przyciąga bardzo kreatywne osoby, a w eurozecie od zawsze kreatywność była tłamszona przez miernych dyrektorków, których jedyną kompetencją jest utrzymywanie się na powierzchni wszelkimi sposobami. Jeśli chodzi o zarządzanie ludźmi, różnica między RMF a ZET jest taka, że mimo iż RMF eksploatuje ludzi na potęgę, to ich słucha i pozwala się im wykazać - dlatego nie ma takiego problemu z byłymi i obecnymi pracownikami na takich forach. Zet natomiast leczy ludzi z radia, pozbawia ich wiary w siebie. Łatwiej jest wybaczyć szefowi cholerykowi niż temu, który jest przekonany o swojej nieomylności. Jobs mówił, że nie po to zatrudnia specjalistów żeby im mówić co mają robić. W RMFie to rozumieją. W ZET natomiast zatrudniają specjalistów właśnie po to aby mówić im co mają robić i masturbować przy okazji swoje ego. Efekty widać w badaniach.

Racja RMF wie jak robić radio i radiowcy robią je dokładnie tak, żeby słupki rosły, ale nie czarujmy się -
i tu nie ma tu miejsca na kreatywność czy eksperymenty. Jest robienie radia pod excela. To bardziej przypomina szafę grającą niż radio, domena większości stacji z muzyką dla każdego, czyli na nikogo. Słuchalność? Może i to działa na reklamodawców i właścicieli radia, ale ilu ze słuchaczy Zet czy RMF rzeczywiście słucha radia? Coś tam plumka w tle i jest ok. RMF ma zasięgi i tym wygrywa. I tu i tu są tak samo zdolni i kreatywni ludzie. Zależy kto jaki styl pracy preferuje. Różnica między ZET a RMF polega na tym, że ludzie eksploatowani na maksa, nieustannie poganiani batem, kontrolowani, oceniani i znacznie szybciej się wypalają. Wielu pobyt na Kopcu skutecznie z radia wyleczył. Niestety. RMF najlepszy, a Doda jest królową. Never ending story. Czasy radia przeminęły, dziś gniot za gniotem, gadka szmatka, reklamy i loteria. Smutne.

Pracowałem w obu korporacjach. Masz racje, ale jeśli potrafisz przekonwertować kreatywność na argumenty, to w RMFie zrobisz po swojemu. Cała reszta to kwestia siły charakteru. Niemniej, na kopcu nie jest łatwo. Pozdrawiam wszystkich z Krakowa i Warszawy, trzymajcie się!!

Te zetki, eski i inne rmf-fy to stacje dla dekli i debili. Tyle w temacie.

Sławek,
to teraz zrób tak:
- zamień poranek z popołudniem i sobotę z niedzielą
- zmień hasło na "czułe granie" lub "czuje sie wieś" albo na oba naraz (będzie super!)
- zmień tytuły pasm i programów na prostsze, bo te wciąż zakłócają percepcję marki
- zatrudnij więcej kumpli w miejsce tych wstrętnych amatorów, zdrajców i donosicieli
- więcej Kiurów w playliście, bo są fajni i napewno ludzie to lubią
- zmień tło w logo np. na niebieskie, albo zielone (bo takiego jeszcze nie było)
albo zostaw wszystko tak jak jest, bo i tak jest super jak na Ciebie!

więcej kumpli, więcej kumpli, więcej kumpli

Bardzo trafna obserwacja!
Tematy zastępcze są najważniejsze na Żurawiej. To już jest śmiech przez łzy. Pomysłów jest wiele, ale z tak dysfunkcyjną grupa jaką jest radio zet tylko dobry manager jest coś w stanie zrobić. A czy wielce panujący jest liderem, kreatorem pełnym charyzmy i zaangażowania, umiejącym zasiać nadzieję i optymizm w zespole? Ostatnie miesiące pokazują, że coś chyba nie gra.