Widownia serialu "Bodo" maleje z odcinka na odcinek
Pierwsze trzy odcinki serialu historycznego „Bodo” zgromadziły średnio 3,5 mln widzów, niemal o połowę mniej niż miało nadawane rok temu „Ranczo”. TVP1 w czasie nadawania serialu jest jednak liderem całego rynku, ale w grupie komercyjnej ustępuje już TVN i Polsatowi.
Dołącz do dyskusji: Widownia serialu "Bodo" maleje z odcinka na odcinek
W sumie jednak nie dziwią mnie głosy krytyczne... W kraju, w którym statystyczny obywatel czyta pół książki rocznie, do teatru chodzi raz na 10 lat, a za szczyt twórczości telewizyjnej uważa tasiemiec o wójcie i plebanie (podlewany mądrościami spod budki z piwem), tematyka bardziej "aspirująca", utrzymana w innej poetyce przekazu nie ma szans...
Tak...scenografia jest tak perfekcyjna jak reżyseria, a reżyseria jak aktorstwo. Jak się robi najazd kamery na markę fortepianu ,na którym akompaniuje sobie nauczyciel Bodo to wypadałoby sprawdzić, że marka "Calisia" istnieje od...1949 roku...przedtem instrumenty nosiły nazwę Arnold Fibiger...
Wszystko amatorszczyzna żałosna. Herbuś jako Pola Negri jest tak dobra jak Królikowski jako Bodo.
Wszystko ratują sceny seksu, których jednakowoż jest zbyt mało i są za mało detalicznie fotografowane. Konsultacja u Larsa Von Triera wprost konieczna. Pan Kasprzykowski musi się odchudzić. Pani Kurowska jako Nina może zostać tylko musi poćwiczyć więcej pozycję na pieska.
A poza tym bardzo przyjemnie, bardzo...
I profesjonalnie...