Agora nie planuje zwolnień. „Zespół bardzo skonsolidowany”
W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku koszty pracownicze grupy Agora wzrosły r/r o 9 proc., mimo zwolnień grupowych w „Gazecie Wyborczej” i Gazeta.pl. Wydawca nie planuje obecnie dalszych redukcji zatrudnienia.
Koszty pracownicze to dla grupy Agora druga, po usługach obcych, największa kategoria wydatków. W pierwszych trzech kwartałach 2024 r. łączne koszty operacyjne firmy zwiększyły się rok do roku o 7,2 proc. do 1,01 mld zł, a tylko w trzecim kwartale zmalały o 0,8 proc. do 334,9 mln zł.
W każdym z tych okresów kwotowo najmocniej urosły wydatki na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze. W pierwszych trzech kwartałach poszły w górę o 9,4 proc. do 329 mln zł (podczas gdy koszty usług obcych wzrosły o 5,1 proc. do 332,5 mln zł), a w samym trzecim kwartale - o równe 6 proc. do 110 mln zł (wydatki na usługi zmniejszyły się o 5,9 proc. do 115,9 mln zł.
Więcej na pensje w Eurozecie i kinach Helios
Skąd taka dynamika? - Największy wzrost w tej kategorii miał miejsce w segmencie Radio, głównie z powodu konsolidacji wyników z grupą Eurozet. Istotny wzrost wynagrodzeń i świadczeń na rzecz pracowników widoczny był również w segmencie Film i Książka i był on związany głównie z działalnością kinową w związku z wyższymi kosztami wynagrodzeń etatowych i zleceń, głównie w efekcie wzrostu płacy minimalnej oraz zmiennego elementu wynagrodzenia dla pracowników. Koszty wynagrodzeń i świadczeń były wyższe również w działalności filmowej, m. in w związku z produkcją filmów oraz w Wydawnictwie Agora - wyliczono w sprawozdaniu Agory.
W drugiej połowie czerwca br. Agora, w ramach przysługującej jej opcji put w umowie, przejęła pozostałe 49 proc. udziałów Eurozetu, stając się jedynym właścicielem nadawcy. Zapłaciła spółce SFS Ventures, powiązanej z Media Development Investment Fund, 38,75 mln euro.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W segmencie radiowym koszty pracownicze w pierwszych trzech kwartałach br. sięgnęły 76,5 mln zł (to 28,6 proc. więcej niż przed rokiem), a tylko w trzecim kwartale - 24,8 mln zł (po wzroście rok do roku o 13,8 proc.). Natomiast w segmencie filmowo-książkowym zwiększyły się r/r o 19,9 proc. do 72,3 mln zł w ujęciu trzech kwartałów, z czego 15,1 proc. do 25,1 mln zł w trzecim kwartale.
Znacznie niższy wzrost wydatków na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze nastąpił w segmencie reklamy zewnętrznej (obejmującym głównie grupę AMS): o 3,6 proc. do 26 mln zł w trzech kwartałach, w tym o 2,8 proc. do 11,1 mln zł w zeszłym kwartale. Agora zaznaczyła, że to efekt wyższych wynagrodzeń stałych.
Zwolnienia obniżyły koszty w prasie i internecie
Firma ograniczyła natomiast koszty pracownicze w dwóch segmentach, w których w lutym i marcu br. przeprowadziła zwolnienia grupowe. Redukcje objęły ok. 180 osób: 150 z „Gazety Wyborczej” i 30 z pionu Gazeta.pl.
Jak już opisywaliśmy, w ramach zwolnień Agora rozstała się z prawie wszystkimi pracownikami działu korekty, ok. 20 pracownikami warszawskiej drukarni, a także wieloma dziennikarzami, m.in. większością osób z zespołu BIQdata.pl, Katarzyną Wężyk, Anną J. Dudek, Donatą Subbotko i Jackiem Szczerbą.
CZYTAJ TEŻ: Spółka Agory sprzedaje udziały we franczyzobiorcy Pasibusa
W segmencie prasowym wydatki pracownicze w zeszłym kwartale zmalały r/r o 4,2 proc. do 20,7 mln zł, a licząc z poprzednim półroczem - o 3,9 proc. do 65,9 mln zł. Natomiast pion internetowy w pierwszych trzech kwartałach br. zanotował spadek o 1,1 proc. do 43,1 mln zł, przy czym w trzecim kwartale zmalały już o 5,5 proc. do 13,8 mln zł.
Agora nie ma w planach znaczących zwolnień
Na razie Agora nie zamierza przeprowadzać kolejnych zwolnień. - Nie planujemy żadnych wielkich, systemowych optymalizacji zatrudnienia. Zespół jest teraz bardzo skonsolidowany - powiedział na piątkowej wideokonferencji Wojciech Bartkowiak, odpowiadający w zarządzie Agory za segment prasowy i pion administracji.
- Ani w segmencie Prasa Cyfrowa i Drukowana, ani w żadnym innym nie planujemy na dzisiaj istotnych, systemowych ruchów restrukturyzacyjnych, które miałyby dotyczyć zatrudnienia - dodał Bartosz Hojka, prezes Agory.
Hojka zastrzegł, że oznacza to, że we wszystkich obszarach biznesowych sytuacja jest korzystna dla firmy. - Rynek reklamy cyfrowej zrobił się bardzo trudny, bo na tym rynku mocno rozpychają się tzw. big techy - największe światowe platformy technologiczne i zostawiają coraz mniej miejsca dla lokalnych, krajowych graczy. Ten rynek jest bardzo zmienny, więc oczywiście cały czas z ogromną uwagą mu się przyglądamy - stwierdził.
CZYTAJ TEŻ: Agora z wnioskiem do skarbówki. Tyle oszczędzi na podatkach
W trzecim kwartale 2024 r. grupa Agora osiągnęła 334,5 mln zł przychodów sprzedażowych, o 4,9 proc. mniej niż przed rokiem. Najmocniej wpłynęły na to spadki w kinach Helios: wpływy z biletów zmalały r/r o 21,2 proc. do 56,4 mln zł, a ze sprzedaży barowej - o 10,3 proc. do 35,8 mln zł.
Przy dużo niższym spadku kosztów operacyjnych zysk EBITDA zmalał z 56,9 do 43,7 mln zł, marża EBITDA - z 16,2 do 13,1 proc., a wynik operacyjny - z 14,3 mln zł zysku do 0,4 mln zł straty. Firmie udało się natomiast zmniejszyć stratę netto z 13 do 11,3 mln zł, ponieważ jej koszty finansowe skurczyły się z 31,9 do 10,7 mln zł, przede wszystkim dzięki poprawie wyniku z różnych kursów walutowych z -21 do 3,2 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Agora nie planuje zwolnień. „Zespół bardzo skonsolidowany”