SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Szef Centrum Informacyjnego Sejmu zostaje na stanowisku. „Zaufanie zostało nadszarpnięte. Ubolewam”

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że Andrzej Grzegrzółka pozostanie na stanowisku dyrektora Centrum Informacyjnego Sejmu. Głosy o jego odwołaniu pojawiły się po tym, jak dezinformował dziennikarzy o podróżach byłego marszałka Marka Kuchcińskiego. -  Ubolewam, że miało to wpływ na wzajemną współpracę - mówi Grzegrzółka portalowi Wirtualnemedia.pl.

O samolotowych podróżach marszałka Marka Kuchcińskiego zrobiło się głośno pod koniec lipca. Radio ZET ujawniło wtedy dokumenty potwierdzające, że odbyło się co najmniej kilka lotów, w których uczestniczyła też rodzina polityka. Centrum Informacyjne Sejmu jednak bagatelizowało te informacje.

- Odnosząc się do dat wskazanych w dzisiejszych doniesieniach CIS podkreśla, że były to podróże realizowane zazwyczaj w bezpośredniej styczności kalendarzowej z posiedzeniami Sejmu, co nakładało na Kancelarię Sejmu dodatkowe zadania o charakterze logistycznym - stwierdziło w komunikacie wydanym 25 lipca. Pojawiła się też informacja, że dodatkowe osoby na pokładzie samolotu nie wpływały na koszt przelotu.

Gdy okazało się, że lotów było znacznie więcej, niż z początku podawała Kancelaria Sejmu, Andrzej Grzegrzółka tłumaczył poprzednie, nieścisłe komunikaty CIS tym, że Centrum nie posiadało innych informacji. Skrytykowali go za to dziennikarze. - Skąd mamy mieć pewność, że teraz Marszałek i jego współpracownicy mówią prawdę, skoro nie raz w tej sprawie kłamali. Skąd mamy mieć pewność, że Kancelaria Sejmu pokaże wszystkie dokumenty a nie tylko wybrane? - spytała Agnieszka Burzyńska z „Faktu”. - A rzecznik Sejmu poda się do dymisji lub przeprosi „Rzeczpospolitą”  i opinię publiczną za oszczędne gospodarowanie prawdą, bo wpis podobno już skasował? - zapytał Jacek Nizinkiewicz, publicysta tego dziennika.

Szef Centrum Informacyjnego Sejmu zostaje na stanowisku

Nowa marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że na swoich stanowiskach pozostają zarówno Andrzej Grzegrzółka, jak też szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska.

- Sprawa była bezpośrednim wynikiem nieładu i braku odpowiedniej koordynacji w obszarach Kancelarii Sejmu ściśle odpowiedzialnych za organizację przelotów. Miało to też wyraźne przełożenie na sposób komunikacji z mediami. Nie jestem z tego powodu zadowolony. Ubolewam, że miało to wpływ na wzajemną współpracę oraz że zaufanie zostało nadszarpnięte - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Andrzej Grzegrzółka.

Szef CIS dodał, że to on ponosi pełną odpowiedzialność za przekazywanie mediom nieścisłych informacji na temat lotów. - To był błąd, ja się przyznaję. Ponoszę pełną odpowiedzialność za to, zawsze działaliśmy w dobrej wierze - powiedział.

Grzegrzółka trafił do Kancelarii Sejmu jesienią 2016 roku. Wcześniej, od 2014 roku, wydawał serwisy informacyjne w Superstacji oraz pracował w TVP i „Polska The Times”.

Dołącz do dyskusji: Szef Centrum Informacyjnego Sejmu zostaje na stanowisku. „Zaufanie zostało nadszarpnięte. Ubolewam”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ernest Ch.
Ubolewam , ale godność nie pozwala mi odejść 🤷🏻‍♂️🤦🏻‍♂️🙋🏻‍♂️
0 0
odpowiedź
User
Forever
GRZEGRZÓŁKA KŁAMCA I MANIPULATOR.
0 0
odpowiedź
User
adwersarz
Pan potrafi się przynajmniej wypowiadać poprawnie po polsku, a nie tylko ładnie wyglądać. Nazwisko zobowiązuje;P
0 0
odpowiedź