Chłodne przyjęcie iPhone'a 5
Zapowiedź nowego modelu iPhone'a przez Apple nie budzi u branżowych ekspertów entuzjazmu.
Jako główny problem wskazuje się to, że większość ważnych informacji dotyczących smartfona znana była na długo przed oficjalną zapowiedzią. Przecieki wytrąciły Apple wszystkie mocne argumenty.
- Naprawdę łatwo być rozczarowanym nowym iPhone’em. Nie ma w nim żadnych niespodzianek, nie ma żadnych zaskoczeń. Zdecydowaną większość nowości w nowej wersji smartfonu Apple’a znaliśmy wcześniej za pośrednictwem potoku plotek. W ten sposób Apple został odarty ze swojej największej broni marketingowej - słynnego one more thing. Stał się po prostu kolejną topową firmą technologiczną - jak Samsung, Nokia, czy Microsoft - powiedział serwisowi Wirtualnemedia.pl Przemysław Pająk, założyciel bloga Spider's Web.
Pająk nie ma jednak wątpliwości, że mimo mało imponującej zapowiedzi, iPhone 5 na rynku i tak poradzi sobie świetnie. - iPhone 5 będzie wielkim hitem sprzedażowym - dodaje.
Aspekty techniczne także nie robią wielkiego wrażenia. Na tle konkurencji iPhone 5 wcale nie wypada rewelacyjnie.
- Nowy iPhone 5 na pewno nie wywołał w branży takiego efektu WOW jak wcześniejsze smartfony Apple'a. Wynika to z choćby z faktu, że w zasadzie wszystkie informacje o nim wyciekły już na dwa tygodnie przed premierą. Pod względem sprzętowym nie jest on również zbyt innowacyjny. Apple ulepszyło - jak ma to w zwyczaju - wszystkie kluczowe elementy jak układ główny, aparat czy jakość głośnika. Mogę nawet powiedzieć, że nowe urządzenia konkurencji prezentują się zdecydowanie lepiej. Dość wspomnieć zaprezentowaną tydzień temu Lumię 920, która wykorzystuje sporo unikalnych rozwiązań - ekran PureMotion HD+ z nowym panelem dotykowym Synaptics reagującym na paznokcie, długopisy czy aparat z optyczną stabilizacją obrazu. Nowy iPhone nie zachwyca również na tle topowych Androidów - Galaxy S III, HTC One X. Patrząc na dostępne funkcje mogę nawet stwierdzić, że Apple zdecydowało się podpatrzeć co najmniej kilka rozwiązań dotyczących np. obsługi aparatu. - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Mateusz Żołyniak, redaktor prowadzący Komorkomania.pl i SIMblog.pl.
W podobnym tonie wypowiada się również Grzegorz Marczak, twórca bloga Antyweb.
- Wygląda na to, że jedna z najbardziej oczekiwanych konferencji Apple została popsuta przez plotki i przecieki. Nowy telefon nie zaskoczył ponieważ na części został rozebrany już miesiąc czy dwa przed premierą - sprawdziły się nawet "przecieki" związane z konstrukcją ekranu. Jeśli chodzi o iPhona 5 to jest to telefon, który dorównuje obecnym liderom rynku ale w żaden sposób nie jest od nich technologicznie lepszy. Mam tutaj na myśli takie urządzenia jak Samsung SIII czy HTC One X czy Nokia Lumia 920. Czy iPhone 5 będzie sukcesem? Nie mam wątpliwości, że telefon będzie sprzedawał się świetnie i Apple zrealizuje wszystkie cele sprzedażowe. Wydaje mi się natomiast, że Apple utraciło coś innego czyli inicjatywę. Trudno jest być na tak konkurencyjnym rynku cały czas liderem, jeśli chodzi o innowacyjność, Apple było nim przez kilka lat ciągnąc branżę w dobrym kierunku. Teraz jednak kiedy wszystko się ustabilizowało - trudno jest im co roku zaskakiwać i co roku być najlepszym. - powiedział nam Marczak.
Apple zapowiedziało nowego iPhone'a w tym tygodniu. Urządzenie będzie działało w oparciu o system operacyjny iOS 6, z własną aplikacją z mapami i usprawnionym wirtualnym asystentem Siri. Telefon zostanie wyposażony w procesor A6. Będzie też posiadał 4-calowy ekran, większy niż poprzednie iPhone'y (czytaj więcej).
Dołącz do dyskusji: Chłodne przyjęcie iPhone'a 5
SKODA NIGDY NIE BĘDZIE BMV, CHOĆ JEST PODOBNA :)