Dorota Warakomska nie wróci na antenę TOK FM. „Nie chcę przyczyniać się do ataków na stację”
Publicystka Dorota Warakomska, będąca jednocześnie prezesem Kongresu Kobiet, zakończyła współpracę z Radiem TOK FM (Grupa Radiowa Agory). - Nie chcę przyczyniać się do ataków kontrkandydatów na medium, w którego niezależność i misyjność wciąż chcę wierzyć, a więc nasze drogi się rozchodzą - uzasadniła.
Radio TOK FM w drugiej połowie września zawiesiło współpracę z Dorotą Warakomską na czas kampanii przed wyborami samorządowymi. Nastąpiło do parę dni po tym, jak kierowany przez Warakomską Kongres Kobiet udzielił oficjalnego poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu w wyborach na prezydenta Warszawy.
Trzaskowski pochwalił się tym w mediach społecznościowych, na co zareagował Jan Śpiewak, też kandydujący na prezydenta Warszawy. - Oficjalny udział dziennikarzy w kampanii wyborczej to jednak przebicie kolejnego dna w polskiej debacie publicznej. Drogie Radio TOK FM czy Dorota Warakomska jest ciągle Waszym dziennikarzem? Czy przynajmniej zostanie zawieszona do czasu końca kampanii? - zapytał na Twitterze.
- Radio TOK FM nie udziela poparcia żadnemu kandydatowi startującemu w wyborach. Do czasu zakończeniu wyborów Dorota Warakomska nie prowadzi audycji w Radiu TOK FM - stwierdziła stacja na swoim profilu.
W piątek Warakomska poinformowała na Facebooku, że definitywnie zakończyła się jej współpraca z rozgłośnią. - Od lat przekonuję i namawiam kobiety do tego, by brały sprawy we własne ręce, by kandydowały, walczyły o siebie, o swoje/nasze prawa i demokrację. Teraz - gdy wiele z nich zdecydowało się na działanie, kandydowanie w wyborach - nie mogę nie wesprzeć ich na tej trudnej drodze. Podobnie, jak - popierać mężczyzn, którzy deklarują konkretne działania na rzecz kobiet i równouprawnienia. To wsparcie ma jednak swoją cenę - żegnam się z rozgłośnią Radio TOK FM, decyzją szefostwa Radia - wyjaśniła.
- Przez ostatnie półtora roku w „Poranku TOK FM” jako publicystka mówiłam, że potrzeba więcej kobiet w polityce, potrzeba różnorodności, potrzeba programów dla kobiet. Dziś, w kampanii wyborczej, słowa te nabrały bardziej politycznego zabarwienia. Nie chcę przyczyniać się do ataków kontrkandydatów na medium, w którego niezależność i misyjność wciąż chcę wierzyć, a więc nasze drogi się rozchodzą. Mam nadzieję, że ani kobiety, ani kobiece sprawy, ani kobiece tytuły i nazwy zawodów nie znikną z anteny - zaznaczyła Warakomska. - Drogie Panie, Kongresowe Koleżanki, Siostry, głosujmy, wybierajmy - nasz głos ma moc! Kandydatki - wygrajcie w tych wyborach! - podkreśliła.
Dorota Warakomska współpracowała z TOK FM od stycznia ub.r. Prowadziła czwartkowego wydania porannego pasma publicystycznego.
Według badania Radio Track od czerwca do sierpnia br. Radio TOK FM miało 1,7 proc. udziału w rynku słuchalności.
W ub.r. nadająca tę stację spółka Inforadio osiągnęła wzrost przychodów ze sprzedaży o 36,5 proc. do 14,65 mln zł oraz 3,05 mln zł zysku netto (wobec 293 tys. zł zysku w 2016 roku).
Dołącz do dyskusji: Dorota Warakomska nie wróci na antenę TOK FM. „Nie chcę przyczyniać się do ataków na stację”