Infor Biznes też ma problem z Ruchem, zachęca czytelników do kupowania „Dziennika Gazety Prawnej” gdzie indziej

Na początku czwartkowego wydania „Dziennika Gazety Prawnej” znalazły się dwie dodatkowe strony, na których zarząd wydającego gazetę Infor Biznes wyjaśnił, że w najbliższych dniach może być trudno dostać „DGP” w kioskach Ruchu i prenumeracie realizowanej przez tę spółkę. W komunikacie nie wymieniono jej nazwy.

- Wynika to z problemów z jedną z firm zajmujących się kolportażem prasy, z którą współpracujemy - stwierdziły władze Infor Biznes. - Staramy się, żeby nasi klienci nie odczuli żadnych skutków obecnej sytuacji. Może się jednak zdarzyć, że z przyczyn od nas niezależnych będziecie mieli problem z zakupem gazety w kiosku lub otrzymaniem „Dziennika Gazety Prawnej” w ramach prenumeraty. Wszystkie trudności, opóźnienia i braki w dostawie prosimy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy - poinformowało kierownictwo spółki.

Do Ruchu należy 1,7 tys. własnych kiosków i 500 wynajmowanych punktów sprzedaży.

- Przepraszamy za utrudnienia i gwarantujemy, że wszystkie braki uzupełnimy i jak najszybciej zapewnimy systematyczną dostawę - zapowiedział zarząd Infor Biznes.

Na drugiej stronie wyliczono, w których punktach sprzedaży bez problemów można kupić oraz gdzie zamówić prenumeratę „DGP”. Wydawca współpracuje w tym zakresie z dwoma innymi głównymi dystrybutorami prasy: Kolporterem i Garmond Press.

Według danych ZKDP w lipcu br. średnia sprzedaż ogółem „Dziennika Gazety Prawnej” wynosiła 34 640 egz., o 10,6 proc. mniej niż rok wcześniej. W całej pierwszej połowie br. „DGP” sprzedawał się średnio w 39 100 egz. (po spadku o 7,1 proc. w skali roku), z czego 20 663 egz. w prenumeracie, 7 796 egz. w sprzedaży kioskowej i 10 641 ezg. e-wydań.

Agora też ograniczyła współpracę z Ruchem

W połowie lipca br. Agora w komunikacie giełdowym poinformowała, że dokonała odpis w kwocie 13,6 mln zł z racji przeterminowanych należności od Ruchu, które są zagrożone nieściągalnością. Ze względów prawnych wydawca nie potwierdza oficjalnie, że chodzi o tę spółkę.

Ponadto Agora ograniczyła współpracę z Ruchem. Jednocześnie rozszerzyła z Garmond Press, dzięki czemu „Gazetę Wyborczą” od niedawna można kupić we wszystkich placówkach Poczty Polskiej.

Co Ruchem: upadłość, sanacja czy postępowanie układowe?

Od wielu tygodni Ruchu negocjuje z Izbą Wydawców Prasy spłatę zobowiązań wobec należących do niej wydawnictw. W drugiej połowie sierpnia prezes dystrybutora Igor Chałupiec w piśmie do IWP ujawnił, że ostatnio są do niej kierowane od poszczególnych wydawców pisemne i ustne wnioski dotyczące płatności Dodał, że niektórym z wydawców spółka ma do spłaty środki o wartości 10 proc. rocznych obrotów między nimi, a innym - o wartości 40 proc. Jego zdaniem te dysproporcje powinny zostać wyrównane.

Z kolei dwie firmy z Grupy ZPR Media poszły o krok dalej: Time złożył do sądu wniosek o postępowanie sanacyjne wobec Ruchu, a ZPR Media - o jego upadłość. Sąd Rejonowy w Warszawie zdecydował się połączyć oba wnioski i wyznaczył firmę Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja na tymczasowego nadzorcę sądowego Ruchu.

W tej sytuacji zarząd spółki kolportażowej w miniony piątek złożył wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Chce, żeby układ objął wydawców, wobec których ma zobowiązania przekraczające 1 mln zł. Na układ musi się zgodzić kredytujący spółkę Alior Bank.

Ruch ma do spłaty ponad 600 mln zobowiązań

W ub.r. Ruch zanotował 1,34 mld zł wpływów, wobec 1,46 mld zł rok wcześniej. Na koniec roku zobowiązania krótkoterminowe firmy wynosiły 551,1 mln zł, o ok. 100 mln zł więcej niż na koniec 2016 roku. Spółka miała też 82,2 mln zł zadłużenia wobec Alior Banku, które w ub.r. zmalało o 6,7 mln zł dzięki środkom ze sprzedaży 11 nieruchomości.

Zarząd Ruchu podkreśla że segment detaliczny jest rentowny - EBITDA za 2017 r. wyniosła 19,2 mln zł.