SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Globalny rynek reklamowy zyska w br. 4 proc. Najbardziej w górę internet, w dół tylko prasa

Dom mediowy Carat obniżył z 4,6 proc. do 4 proc. prognozę tegorocznego wzrostu globalnych wydatków reklamowych. Najwięcej zyska internet, do którego trafi już prawie jedna czwarta wszystkich budżetów, natomiast spadki zanotują dzienniki i magazyny. Niezmiennie ponad 40 proc. rynku stanowią reklamy telewizyjne.

Według szacunków Caratu region Europy Zachodniej zanotuje w br. wzrost wydatków na reklamę o 2,6 proc., Ameryka Północna o 4,2 proc., Azja i Pacyfik o 4,1 proc., a Ameryka Łacińska o 12,7 proc. Dalszy wzrost wydatków na reklamę w Europie Zachodniej jest spowodowany znacznymi wydatkami na reklamę w 2015 roku w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii (wzrost o odpowiednio 6,4 proc. i 6,9 proc.). Były wystarczająco wysokie, aby zrekompensować niestabilność polityczną w Grecji i powiązany z tym spadek wydatków na reklamę w tym roku (o 12 proc.), który odbiegał znacznie od 8-proc. wzrostu przewidywanego w marcu 2015 roku. Pomimo niewielkiego spadku prognoz ze względu na spowolnienie gospodarcze w Chinach region Azji i Pacyfiku w 2015 roku rozwija się pozytywnie dzięki wyższemu niż światowy wskaźnikowi wydatków na reklamę, który wzrósł o 4,1 proc. za sprawą bardzo dobrych wyników osiągniętych w Indiach (11 proc.) i coraz lepszych wyników w Australii (2,4 proc.).

Carat prognozuje, że w przyszłym roku we wszystkich regionach zwiększy się poziom wydatków na reklamę w ujęciu rocznym oraz że region Europy Środkowej i Wschodniej powróci na ścieżkę stabilnego wzrostu.

Obecnie Carat prognozuje, że wydatki na reklamę w Europie Środkowo-Wschodniej zmniejszą się w 2015 roku o 6 proc., czyli więcej niż przewidywano w marcu 2015 roku (2,2 proc.). Zmiana prognoz jest spowodowana większymi niż oczekiwane spadkami na głównym rynku tego regionu, jakim jest Rosja. Oczekuje się jednak, że wydatki na reklamę w regionie Europy Środkowo-Wschodniej zaczną wzrastać w 2016 roku. Ich wzrost ma wynieść wtedy 1,6 proc.

Jeżeli chodzi o inne rynki w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w Polsce i Turcji - drugim i trzecim najważniejszym rynku tego regionu - przewiduje się niski, jednocyfrowy wzrost wydatków na reklamę w latach 2015 i 2016. Według prognoz rynek reklamy w Polsce wzrośnie o 3,7 proc.w 2015 roku (wcześniej przewidywano 3,2 proc.) i o 3,4 proc. w 2016 roku (wcześniej przewidywano 3,2 proc.). Prognozy dotyczące wydatków na reklamę w Turcji zostały zaktualizowane i obniżone z 3 proc. do 2 proc. w 2015 roku i z 5,7 proc. do 3 proc. w 2016 roku. Na pozostałych rynkach regionu w latach 2015 i 2016 przewiduje się zazwyczaj niski lub średni jednocyfrowy wzrost. Wyjątkami są tu Słowacja, gdzie przewiduje się spadek wydatków na reklamę o 0,8 proc. w 2015 roku i o 0,2 proc. w roku 2016, oraz Litwa, gdzie przewiduje się wzrost wydatków na reklamę o 6,1 proc. w 2015 roku i o 7,2 proc. w 2016 roku.

Rosyjska gospodarka ucierpiała na skutek znacznego spadku cen ropy naftowej oraz zachodnich sankcji po ubiegłorocznym zajęciu Krymu. Recesja w Rosji pogłębiła się wraz ze spadkiem PKB o 2,2 proc. w pierwszym kwartale tego roku i o 3,5 proc. w drugim kwartale. Sytuacja ta ma znaczny wpływ na rosyjski rynek reklamy. Przychody z reklamy spadły o 16 proc. w pierwszej połowie 2015 roku. Spółka Carat przewiduje obecnie, że całkowite wydatki na reklamę spadną o 14 proc. w 2015 roku. Dla porównania w marcu 2015 roku prognozy mówiły o spadku na poziomie 7,1 proc. Przewiduje się, że sytuacja gospodarcza zacznie się poprawiać, a tym samym wydatki na reklamę zaczną się zwiększać między drugim a trzecim kwartałem 2016 roku.

Dołącz do dyskusji: Globalny rynek reklamowy zyska w br. 4 proc. Najbardziej w górę internet, w dół tylko prasa

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pavv
Gdyby ci biedni reklamodawcy tylko wiedzieli, że skuteczność ich reklamy internetowej oscyluje wokół 3-4% osób które daną reklamę zauważają i 0,3% osób które ta reklama interesuje.
0 0
odpowiedź
User
Reklamy czy przerywnik ?
Gdyby ci biedni reklamodawcy tylko wiedzieli, że skuteczność ich reklamy internetowej oscyluje wokół 3-4% osób które daną reklamę zauważają i 0,3% osób które ta reklama interesuje.
Czyżby z reklamami w prasie , telewizorni było inaczej ? Prasa pada , bardzo dobrze to widać na naszym "rynku" medialnym , bo albo upychają na swoich szpaltach badziewie polityczno-idiotyczne albo inne wieści są przekładane reklamami :P A co mamy w telewizorni ? Często gęsto prowadzący jakiś tam program zwraca się do oglądaczy .... A teraz możecie Państwo udać się do kuchni zrobić kawę/herbatę albo cos tam coś tam , gdyż my musimy trochę zarobić .
0 0
odpowiedź
User
note2.0elo
To nie kwestia medium, a jakości reklamy. Niestety, w Polsce są one na zatrważająco niskim poziome. Bardzo często copywriterzy, graficy itp. zalewają się łzami tworząc kolejne "dzieła" na wyraźne żądanie klienta.
0 0
odpowiedź