SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Internetowy bukmacher Totalbet przy 109 mln przychodów miał 6,9 mln zł straty, 3,4 mln zł pożyczek z grupy ZPR

Firma Totalbet Zakłady Bukmacherskie, uruchomiona wiosną 2018 roku przez Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe, w ub.r. zanotowała 108,87 mln zł przychodów i 6,93 mln zł straty netto, wobec 24,81 mln zł wpływów i 5,7 mln zł straty netto rok wcześniej. W związku z epidemią koronawirusa zapowiada oszczędności.

Totalbet został założony w 2017 roku, przy czym przyjmowanie zakładów bukmacherskich zaczął wiosną 2018 roku. Firma oferuje je wyłącznie w internecie. - W 2019 roku Spółka podjęła decyzję o nieotwieraniu punktów stacjonarnych mimo posiadania odpowiedniego zezwolenia, koncentrując się na działalności w internecie - podkreślono w sprawozdaniu firmy złożonym w KRS.

- Przychody netto ze sprzedaży spółki wzrosły, co wynikało z rozwoju działań marketingowych oraz wzrostu frekwencji klientów zakładów wzajemnych przez internet - zaznaczono.

Koszty nadal wyższe od wpływów

Przychody sprzedażowe Totalbetu zwiększyły się z 24,81 mln zł w 2018 roku do 108,87 mln zł w ub.r. Jednocześnie koszty operacyjne poszły w górę z 30,01 do 115,7 mln zł.

Zdecydowaną większość wydatków stanowią pozostałe koszty rodzajowe, które zwiększyły się z 21,38 do 89,87 mln zł. Z kolei nakłady na usługi obce podskoczyły z 3,17 do 8,52 mln zł, a na podatki i opłaty - z 3,09 do 13,39 mln zł.

Totalbet jest promowany m.in. w mediach Grupy ZPR Media na czele z „Super Expressem”. Jesienią 2018 roku ambasadorem marketingowym firmy został dziennikarz piłkarski Canal+ Andrzej Twarowski. Natomiast na początku br. spółka została sponsorem klubu siatkarskiego Verva Warszawa Orlen Paliwa, Polskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz klubu piłkarskiego Warta Poznań.

Wydatki Totalbetu na wynagrodzenia poszły w górę z 1,72 do 2,9 mln zł. W ub.r. firma zatrudniała na etacie średnio 29 osób, o siedem więcej niż rok wcześniej.

Spółka w niefinansowe aktywa trwałe (to m.in. sprzęt komputerowy i inne wyposażenie) w 2018 roku zainwestowała 1,17 mln zł, a w ub.r. nakłady w tym zakresie wyniosły 95,5 tys. zł.

Pożyczki od właściciela

Totalbet jest na minusie we wszystkich wskaźnikach rentowności. Strata sprzedażowa firmy zwiększyła się z 5,2 do 6,83 mln zł, strata operacyjna - z 5,67 do 6,86 mln zł, a strata brutto i netto - z 5,7 do 6,93 mln zł.

Wskutek tej straty kapitał własny spółki zmalał z 3,91 do -3,02 mln zł. Ponadto Totalbet zaciągnął pożyczki od innych firm z grupy ZPR - zobowiązania z tego tytułu na koniec ub.r. wynosiły 3,41 mln zł, wobec 499,5 tys. zł rok wcześniej.

- Realizowanie działalności operacyjnej Spółki, wymagało jej dofinansowania poprzez zaciągnięcie pożyczek. Zarząd Spółki przewiduje, że przychody uzyskiwane z prowadzonej działalności pozwolą na systematyczne spłacanie zaciągniętych pożyczek - skomentowano w sprawozdaniu. - Na dzień 31.12.2019 kapitały własne Spółki osiągnęły wartość ujemną, jednak Zarząd traktuje to jako stan przejściowy - dodano.

Oszczędności po wybuchu epidemii

W połowie marca br. w związku z epidemią koronawirusa wstrzymano zdecydowaną większość rozgrywek sportowych, zaczęto je przywracać w połowie maja. Piłkarskie Euro 2020 i letnie igrzyska olimpijskie zostały przełożone na przyszły rok.

Mocno przełożyło się to na wyniki firm bukmacherskich, co przyznano w sprawozdaniu Totalbetu. - Spółka nie może realizować zakładów opartych o wyniki sportowe (z wyjątkiem e-sportu, którego popularność jest w Polsce jeszcze zdecydowanie za mała, aby móc znacząco skompensować utratę zakładów opartych o wyniki wydarzeń sportowych) - stwierdzono. Zaznaczono, że po wznowieniu w połowie maja pierwszych rozgrywek sytuacja spółki się poprawiła.

- Wiele prognoz makroekonomicznych dodatkowo ostrzega przed możliwą recesją w II kwartale, a być może w całym roku, co może negatywnie wpłynąć na siłę nabywczą naszych klientów, a tym samym popyt na usługi Spółki - dodano.

Poinformowano, że firma wprowadziła oszczędności, przy czym takie niehamujące jej rozwoju w dłuższej perspektywie czasowej.

Dołącz do dyskusji: Internetowy bukmacher Totalbet przy 109 mln przychodów miał 6,9 mln zł straty, 3,4 mln zł pożyczek z grupy ZPR

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
byly hazardzista
Zawsze z checia czytam artykuly o klopotach finansowych buckmaherow. To znaczy ze ten rok zamkna z rekordowa strata.
0 0
odpowiedź
User
Romuś
Przecież od razu widać, że to sztuczki księgowe.
Pozostałe koszty rodzajowe to np. reklama.
No już wiadomo, że zlecenia na reklamę wędrują do innych podmiotów w grupie ZPR.
0 0
odpowiedź