nc+ przeprasza i zmienia ofertę: ceny od 39 do 119 zł
Platforma nc+ rezygnuje z najdroższego pakietu kanałów, za to wprowadza pakiet z transmisjami T-Mobile Ekstraklasy - zapowiada prezes firmy, Julien Verley. Wszystkie dodatkowe opcje klienci będą mogli dobierać dowolnie.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” Julien Verley deklaruje, że zmieniona oferta nc+ będzie bardziej elastyczna. Platforma wycofa najdroższy pakiet All Inclusive+, kosztujący 199 zł miesięcznie (zobacz szczegóły).
W ofercie platformy pojawi się za to nowy pakiet - Ekstraklasa, obejmujący kanały sportowe Canal+ i nSport oraz 20 podstawowych stacji. - Wszyscy nasi dotychczasowi klienci, mający wykupiony nPremium lub pakiet Canal+ dostaną na czas zawartego kontraktu sześć kanałów z portfolio Canal+ lub kanał nSport w dotychczasowej cenie - zapowiada Verley. Abonenci wszystkich pakietów będą też mogli - wedle uznania - dokupować dodatkowe opcje programowe i technologiczne, takie jak kanały HBO, Cinemax czy multiroom.
Dzisiaj zaprezentowano szczegóły zmienionej oferty nc+ - oto najważniejsze zmiany.
W ogłoszeniach, które ukazały się w piątkowych wydaniach najważniejszych gazet, zarząd nc+ informuje, że platforma rezygnuje z automatycznej migracji abonentów n i Cyfry+, którzy w odpowednim czasie nie wypowiedzą dotychczasowych umów (abonenci n, którzy dostali już informujące o tym listy, zgłosili to do UOKiK-u, który ocenia, że zarzuty klientów są mocne - przeczytaj więcej). „Rezygnujemy z procesu automatycznego przejścia do nc+. Każdy Klient ma czas do końca trwania obecnej umowy na podjęcie decyzji o wyborze docelowego pakietu” - informuje zarząd nc+.
>>> Zarząd nc+ w reklamach „bardzo przeprasza” abonentów. „Można wycofać wypowiedzienie”
Dotychczasowa oferta nc+ spotkała się z ogromnymi protestami klientów. Według prezesa platformy wynikają one z tego, że wprowadzono jednocześnie zbyt wiele zmian. - Nie tylko stworzyliśmy nową nazwę i markę, ale także nową ofertę rynkową, listę programów, co spowodowało, że ludzie nie mogli się doszukać ulubionych programów, opracowaliśmy też zasady przenoszenia dotychczasowych klientów do nc+ - mówi Julien Verley. - I za skutki wszystkich przepraszam - dodaje. Według prezesa nc+ zmieniona oferta platformy nie będzie za droga. - Po planowanych zmianach średnia cena pakietu będzie oscylowała wokół 70 zł. To ok. 20 euro. We Francji średnia cena takiego pakietu wynosi ok. 50 euro, podobnie jak w Hiszpanii, a w Wielkiej Brytanii jest jeszcze drożej - podkreśla.
Verley nie ujawnia, ilu klientów nc+ straciła wskutek ostatniego zamieszania. - Na tym etapie bardzo trudno oszacować dokładną liczbę, z uwagi na długość całego procesu odejścia. Tym klientom, którzy w marcu i kwietniu postanowili zrezygnować z naszych usług proponujemy nowe zasady z nadzieją, że zmienią zdanie - opisuje. Natomiast platforma pozyskała już 150 tys. abonentów. - To zgodne, a nawet wyższe od naszych pierwotnych planów - ocenia prezes nc+.
>>> Ludzie platformy n odpowiadają za fiasko nc+
Pod koniec listopada 2012 roku Grupa Canal+ i Grupa TVN ogłosiły sfinalizowanie umów o strategicznym partnerstwie i połączenia swoich platform płatnej telewizji - "n" i Cyfry+, tworząc nową markę nc+. Nowa platforma rozpoczęła działalność 21 marca 2013 r. (więcej na ten temat).
Transakcja wiązała się z wniesieniem przez TVN 'n' do Cyfry + w zamian za 32% udziałów w nowej, połączonej platformie cyfrowej nc+. Jednocześnie Grupa Canal+ zapłaciła Grupie ITI 277 mln euro za 40% udziałów w N-Vision, która pośrednio jest właścicielem 52,45% akcji Grupy TVN. Grupa ITI zachowała pozostałe 60% pakietu kontrolnego w N-Vision.
>>> Prezes nc+: będzie sukces, jeśli stracimy nie więcej niż 400 tys. klientów
Dzięki połączeniu Cyfry + i platformy "n" powstała nowa platforma DTH nc+ z łączną bazą 2,5 mln abonentów.
Dołącz do dyskusji: nc+ przeprasza i zmienia ofertę: ceny od 39 do 119 zł