Pirat telewizyjny zapłaci grzywnę. Zidentyfikowano ponad 400 klientów
Sąd w Getyndze skazał 33-latka na grzywnę w wysokości 10 tys. euro za dystrybucję i sprzedaż nielegalnego dostępu do platformy cyfrowej Sky Deutschland. Niemiecka prokuratura domagała się siedmiu miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary.
Portal hna.de informuje, że 33-latek reklamował swoje usługi jako „płatna telewizja za darmo”. Oferował urządzenia, pozwalające na korzystanie z pirackich kanałów i sprzedawał listy m3u, dzięki którym odbiór był możliwy na innych sprzętach. Oskarżony, który przyznał się do winy, sprzedaż prowadził m.in. a pośrednictwem platformy eBay. W sumie 33-latka oskarżono o 631 przestępstw związanych z prawem autorskim i oferowaniem nielegalnych sprzętów.
Zidentyfikowano około 400 klientów mężczyzny, który na procederze zarobił 28 tys. euro. Przeciwko subskrybentom pirackich usług wszczęto postępowanie karne. Oskarżony mimo swojego pirackiego interesu, pobrał 6200 euro świadczeń socjalnych, dlatego postawiono mu także zarzut oszustwa. Jak dotąd zwrócił prawie połowę z tej sumy.
Nad Wisłą grzywny dla klientów piratów
W Polsce tylko w 2022 roku odnotowano 469 przestępstw związanych z piractwem płatnej telewizji. Ze statystyk przesłanych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Komendę Główną Policji wynika, że problemy mieli nie tylko właściciele i dystrybutorzy nielegalnych usług. 168 osób było podejrzanych o korzystanie z nich. W takiej sytuacji są nakładane grzywny.
Policja ściga piratów na podstawie ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Wynika z niej, że osobom wytwarzającym urządzenia niedozwolone i wprowadzającym je do obrotu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Ze statystyk udostępnionych przez Biuro Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji portalowi Wirtualnemedia.pl wynika, że w zeszłym roku stwierdzono 71 takich przestępstw. 8 osób było o ich popełnienie podejrzanych.
Taka sama kara grozi osobom świadczącym usługi niedozwolone. W 2022 roku takich podejrzanych było 7, a ostatecznie stwierdzono 6 przestępstw. Osobom, które w celu osiągnięcia zarobku posiadają lub używają urządzenia niedozwolonego grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. W odniesieniu do tego przepisu podejrzanych było 28, a stwierdzono 61 przestępstw.
Spać spokojnie nie mogą też użytkownicy sharingu czy pirackich list IPTV. Jeżeli używają niedozwolonego urządzenia na własny użytek, to grozi im grzywna. Podejrzanych o złamanie tego punktu ustawy w zeszłym roku odnotowano najwięcej, bo 168. W tym zakresie największa była także liczba stwierdzonych przestępstw, która wyniosła aż 331.
Piractwo coraz większym problemem
Niedawno informowaliśmy, że we Włoszech zaczęły obowiązywać nowe przepisy antypirackie. Dostawcy internetu oraz firmy hostingowe w ich myśl muszą w ciągu 30 minut zablokować dostęp do nielegalnej transmisji, na przykład meczu. Surowiej mają być też traktowani klienci piratów. Za korzystanie z takich usług grozić ma im do 5 tys. euro grzywny. Z raportu firmy doradczej Deloitte wynika, że na kradzieży treści wideo polski rynek audiowizualny traci rocznie 3 mld zł. Aż 7,3 mln internautów ma korzystać z serwisów oferujących nielegalne treści.
W dobie streamingu piractwo jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Nielegalne subskrypcje są sprzedawane na specjalnych stronach i azjatyckich portalach zakupowych. Walka z procederem nie jest łatwa, bo wielu dystrybutorów i dostawców takich usług mieszka poza Unią Europejską. Z raportu Audiovisual Anti-Piracy Alliance (AAPA), przeprowadzonego przez Uniwersytet w Bournemouth wynika, że tylko z pirackich usług IPTV korzysta 1,5 proc. Polaków. To niecałe 700 tys. osób. Do tego dochodzą jeszcze osoby korzystające z sharingu, czyli dzielące się uprawnieniami kart kodowych dekoderów do odbioru platform cyfrowych.
Dołącz do dyskusji: Pirat telewizyjny zapłaci grzywnę. Zidentyfikowano ponad 400 klientów
Jeżeli nie używacie pirackiego, nielegalnego sprzętu lub oprogramowania nic wam nie grozi.