SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szef KRRiT: rząd powinien rozważyć dopłaty najuboższym do dekodera do odbioru telewizji cyfrowej

Niewykluczone, że rząd  wesprze najuboższych w zakupie dekodera do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej. Zależy to od wyników szczegółowych badań, prowadzonych przez resort cyfryzacji, które mają określić rzeczywistą skalę tego problemu. - Nie wątpię, że rząd będzie podejmował właściwe decyzje w tej sprawie - mówi przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Jan Dworak.

Odbiór sygnału naziemnej telewizji cyfrowej wiąże się z koniecznością zakupu nowego telewizora z wbudowanym tunerem MPEG4 albo dokupieniem specjalnego dekodera DVB-T. Koszt tego ostatniego waha się w granicach stu i więcej złotych.

 – Dobrze wiemy, że 100 zł to kwota wysoka dla wielu grup ludności zarabiających mniej albo pobierających emerytury czy renty – przyznaje szef KRRiTV, Jan Dworak.

Zapewnia, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Na razie oceniana jest jego rzeczywista skala. Od tej oceny uzależniona jest ewentualna pomoc rządu.

Na bieżąco analizowane są także zagadnienia techniczne, dotyczące przede wszystkim zasięgu.

 – Prowadzone są badania zasięgu, zarówno przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i przez firmę Emitel – mówi Jan Dworak.

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zapewnia, że zasięg sygnału cyfrowego nadawanego poprzez pierwszy i drugi multipleks jest nie mniejszy od dotychczasowego, analogowego.

 –  Z jednym wyjątkiem – zastrzega Jan Dworak. – Są takie miejsca, głównie na terenach podgórskich, gdzie w nadawaniu analogowym używano tzw. doświetleń analogowych i to samo trzeba będzie zrobić jeśli chodzi o  doświetlenia cyfrowe.

Zgodnie z harmonogramem uruchamiania multipleksu 1, przedstawianym przez Emitela, do końca września tego roku zasięg ma obejmować 95 proc. populacji kraju

Zdaniem przewodniczącego KRRiTV, problemy dotyczą wprawdzie niewielkiej w skali kraju liczby odbiorców, ale wymagają  natychmiastowego rozwiązania, by nie kładły się cieniem na całym procesie cyfryzacji.

 – Z punktu widzenia tych odbiorców, do których akurat sygnał nie dociera, to jest bardzo uciążliwe i trzeba zrobić wszystko, nawet jeśli to dotyczy kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy osób, żeby ich nie pominąć – tłumaczy Jan Dworak.

Proces cyfryzacji telewizji naziemnej w Polsce toczy się od kilku lat, a jego efektem ma być zastąpienie dotychczas emitowanego sygnału analogowego sygnałem cyfrowym. Odbiorcy zyskają dzięki temu lepszą jakość obrazu i dźwięku, dodatkowe możliwości techniczne oraz dostęp do znacznie bogatszej oferty tematycznej poprzez zwiększenie liczby kanałów. Ostatni nadajnik analogowy ma być wyłączony 31 lipca 2013 roku.

Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT: rząd powinien rozważyć dopłaty najuboższym do dekodera do odbioru telewizji cyfrowej

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Precz !
Politrukowi nie wierzę w pół słowa.
odpowiedź
User
Media kolesi
Ten towarzysz raczej zbzikował do reszty :D
Wpierw przydziela koncesje dla "kolegów" a teraz domaga się aby z kasy państwowej dokładać do oglądania telewizji "kolesi" :D
Mistrz Mrożek by tego nie wymyślił :P
odpowiedź
User
gosć1000
niech najubożsi zamiast oglądać vive i inne scierwo , wezma sie do roboty.
odpowiedź