Szymon Sikorski: Bez silnego rynku, PR nie będzie etyczny
- W latach 90. firmy konsultingowe zabrały nam audyty, teraz przegraliśmy wyścig o prowadzenie działań w social media - uważa Szymon Sikorski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Public Relations i agencji Publicon, mówiąc o problemach branży public relations.
Podczas wystąpienia na Kongresie Profesjonalistów PR Szymon Sikorski ocenił, że kondycja branży jest bardzo dobra, jednak działającym w niej osobom brakuje dystansu i realnej oceny pozycji public relations na rynku. - Cały czas uczymy się na przykład, jak wyceniać i sprzedawać nasze usługi - stwierdził. Jego zdaniem wciąż oficjalnie nie wiadomo, ile kosztują poszczególne usługi z zakresu public relations, co rodzi wiele pytań i wątpliwości natury etycznej. - Póki nie będzie silnego rynku, PR nie może być etyczny - powiedział Sikorski. Dodał, że etyczne mogą być pojedyncze podmioty, ale nie całość branży, dlatego wciąż trzeba pracować nad jej wzmocnieniem i standaryzacją.
- Pozytywne zmiany w branży następują. Ważne jednak, abyśmy nauczyli się je kontrolować i nie pozwalali, aby następowały on obok nas i bez naszego udziału – podkreślił Szymon Sikorski.
Duże znaczenie w tym procesie powinny odgrywać organizacje branżowe, ale zdaniem prezesa PSPR również w nich muszą nastąpić zmiany. - Taka organizacja powinna usprawniać i standaryzować rynek - stwierdził.
Dlaczego tego nie robi choćby Polski Stowarzyszenie Public Relations, które istnieje już od 20 lat? Zdaniem Sikorskiego, żadna organizacja nie może sprawnie funkcjonować, jeśli pracuje tylko kilkuosobowy zarząd, a nie wszyscy jej członkowie. Wszystkie agencje muszą chcieć zmian i pracować, aby mogły one nastąpić, a tak aktualnie nie jest. Sikorski uważa jednak, że nie jest to przypadłość tylko branży PR, ale całego polskiego społeczeństwa, które nie chce angażować się w działalność społeczną.
- Osobiście mnie boli, że w Polsce autorytety w dziedzinie PR nie chcą się angażować na rzecz branży. Jest to sytuacja zupełnie inna niż ta, którą znamy z całego świata, gdzie bardzo silnie rozwija się mentoring, a osoby z dużym doświadczeniem zawodowym dzielą się swoją wiedzą. U nas tego nie ma - przyznał Sikorski.
>>> Adam Łaszyn: to był najgorszy rok w historii ZFPR (wideo)
Zwrócił także uwagę, że wciąż występują problemy z akademicką standaryzacją edukacji PR-owców, a pracownicy naukowi, choć powinni dostarczyć branży choćby badań i przydatnych analiz, wciąż tego nie robią.
Dołącz do dyskusji: Szymon Sikorski: Bez silnego rynku, PR nie będzie etyczny