UOKiK stanął po stronie frankowiczów w sporze z mBankiem
Prezes UOKiK zajął stanowisko w sprawie sporu konsumentów posiadających kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich z mBankiem. Wydając tzw. istotny pogląd w sprawie, ocenił, że postanowienie umowy określające przesłanki zmiany oprocentowania jest w całości niedozwolone oraz wskazał na możliwe skutki.
Możliwość wyrażenia istotnego poglądu w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów dała prezesowi UOKiK nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Istotny pogląd w sprawie to stanowisko, w którym urząd może dzielić się z sądem swoją wiedzą i wspierać w kompleksowym rozwiązaniu sporu.
To pierwszy przypadek skorzystania z tego instrumentu przez regulatora. Na wniosek Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Warszawie przygotował on stanowisko w sporze pomiędzy konsumentami posiadającymi kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich i mBankiem. Sprawa trwa od 2010 r. i obejmuje 1247 kredytobiorców. Konsumenci w pozwie grupowym dochodzą odszkodowania w związku ze stosowaniem niedozwolonego postanowienia przez mBank, które zbyt ogólnie i nieprecyzyjnie określało powody zmiany oprocentowania. W efekcie stosowania tego postanowienia kredytobiorca nie miał możliwości zweryfikowania zasadności zmian wysokości oprocentowania. W postanowieniu tym bank nie tylko przyznał sobie swobodę w decydowaniu o tym, czy oprocentowanie zmieniać, ale również nie zostały precyzyjnie wskazane parametry, od których zależy zmiana oprocentowania. Tym samym ryzyko zmiany oprocentowania tych umów kredytowych, zawieranych nawet na 30 lat, zostało przeniesione całkowicie na konsumenta.
"W wydanym istotnym poglądzie uznaliśmy, że postanowienie występujące w tych umowach kredytowych jest niedozwolone w całym zakresie. Tym samym nie wiąże ono konsumentów, a ponieważ postanowienie to określa przesłanki zmiany oprocentowania, a więc element istotny umowy, kwestionowane postanowienie może nawet powodować nieważność całej umowy. Mimo to, że ostateczna decyzja należy do sądu, mamy nadzieję, że nasze działanie skłoni strony do wypracowania rozwiązania, a tym samym pomoże konsumentom zakończyć wieloletni spór." - powiedział Marek Niechciał, prezes UOKiK.
W praktyce jeśli mamy niedozwolone postanowienie w umowie, przedsiębiorca nie może powoływać się na tę klauzulę. Może jedynie w ramach aneksu do umowy proponować alternatywne rozwiązanie (na które konsument nie musi wyrazić zgody). Jedynie sąd, rozstrzygając sprawę, może wprowadzić przepis prawa w miejsce klauzuli. Jednak na gruncie obowiązujących przepisów w przypadku tych konkretnych umów z mBankiem nie jest możliwe zapełnienie powstałej "luki" inną klauzulą, ponieważ nie istnieją regulacje, które mogłyby mieć zastosowanie w takiej sytuacji.
Dlatego UOKiK, wyrażając istotny pogląd w sprawie kredytobiorców mBanku, wskazał, że umowy kredytu mogą zostać uznane za nieważne, co w konsekwencji będzie oznaczać obowiązek spłaty kredytu, czego są świadomi klienci banku.
Wydany przez UOKiK istotny pogląd potwierdza stanowisko reprezentowane przez kredytobiorców mBanku. Regulator wyraził nadzieję, że będzie on stanowić podstawę do wypracowania najlepszego rozwiązania przez bank i zakończenia sporu.
Jednocześnie UOKiK podkreśla, że ocena prawna przedstawiona w wydanym poglądzie nie może stanowić odniesienia dla innych "podobnych" spraw. W każdym przypadku urząd ocenia stan faktyczny i prawny, orzecznictwo w danej sprawie oraz – w tym przypadku - wniosek skierowany przez powoda.
Od chwili obowiązywania przepisów zezwalających na wydanie istotnego poglądu w sprawie prezes UOKiK otrzymał 7 wniosków z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawach konsumenckich. Informacje na temat kolejnych poglądów w sprawie będą dostępne w specjalnie utworzonej zakładce dostępnej na stronie internetowej UOKiK.
Dołącz do dyskusji: UOKiK stanął po stronie frankowiczów w sporze z mBankiem