SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Afera z Tigerem na Instagramie: karygodne przekroczenie norm, ale nie będzie dużego bojkotu konsumenckiego (opinie)

Wpis na instagramowym profilu Tigera ze środkowym palcem wobec rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego jest obrzydliwy i świadczy o totalnym oderwaniu marketera od rzeczywistości oraz słabym warsztacie odpowiedzialnej za to agencji J. Walter Thompson Group Poland. Tiger przebił Żytnią - oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci z branż marketingowej. Dodają, że jednak ta bezmyślna komunikacja nie spowoduje znaczącego spadku sprzedaży napoju, bo jest on zbyt szeroko dystrybuowany.

Dołącz do dyskusji: Afera z Tigerem na Instagramie: karygodne przekroczenie norm, ale nie będzie dużego bojkotu konsumenckiego (opinie)

79 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klaster
Ciekawe co wymyślą na 1 listopada.
odpowiedź
User
jak
ale bzdury, ale daliście się nabrać! to jest specjalnie robione, bez zgody klienta agencja nie przygotuje żadnych reklam, itp. więc jak klient zatwierdził, to można puszczać. generalnie totalna ściema, bo na tym promuje się Tiger: ma być kontrowersyjnie, niby przypadkiem, niby ktoś coś źle zrobił a wy łykacie te głodne kawałki jak karp w wigilię

Najśmieszniejsze jest że przez 8dni nikt tego nie zauważył. 8 dni agencja kombinowała by w końcu ktoś się oburzył. A dziennikarze, portale, telewizja itd. dali się wkręcić i zapewnili Tigerowi darmową reklamę . Wiele osób pisze że nie będą kupować. Tydzień, dwa i zapomnicie o swoich deklaracjach a znajomość marki w społeczeństwie zostanie.


Sorry gościu, ale jak ktoś kupował energetyki to wiedział co to jest Tiger bez pokazywania fucka Powstańcom. A jak ktoś zacznie kupować przez to chamstwo to oby się tym udusił podczas picia.
odpowiedź
User
A.
No to teraz akcja #wylejTigera. Biegniemy do sklepów, kupujemy Tigera i wylewamy. Na pohybel!

Zastanów się przez chwilę - biegniemy do sklepów i KUPUJEMY Tigera. Czyli co, przekazujemy pieniądze firmie, która pozwala na takie akcje i koncertowo wylewamy je do ścieku. Tak, to doskonały plan. Potem oni śmieją się, licząc kasę, a Ty... Ty patrzysz, jak napój który kupiłeś znika w studzience ściekowej albo zlewie i trzęsiesz się ze złości. Genialne!
odpowiedź