SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze o tekście „Gazety Wyborczej” z „taśmami Kaczyńskiego": raczej balonik niż bomba

We wtorek „Gazeta Wyborcza” ujawniła nagrane rozmowy Jarosława Kaczyńskiego dotyczące inwestycji budowlanej spółki Srebrna w centrum Warszawy. Tekst, zapowiadany przez niektórych jako bomba polityczna, rozczarował wielu dziennikarzy. Rzeczniczka PiS skrytykowała go już w poniedziałek wieczorem, a politycy tej partii nie pojawili się w porannych programach publicystycznych.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze o tekście „Gazety Wyborczej” z „taśmami Kaczyńskiego": raczej balonik niż bomba

111 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
milosc
Ej no, bez przesady. Jeśli to kapiszon, to znaczy że jesteśmy lata świetlne od elementarnej. politycznej kultury i droga jedynie na oligarchię i Moskwę.
Partia funduje sobie bezmierne finanse dzięki układowi w państwowych instytucjach? Interesy dopina sam prezes? Chce podstawić słupa? Pogrywa z pośrednikiem? Rezygnuje nie dlatego, że uznaje biznes za niemoralny, tylko dlatego, że chce przeczekać przeszkody?

Chyba nawet druga zmiana nie uważa, że to kapiszon.


Ej Przemek, daj spokój. Tu chodzi o nadmuchiwanie balonika i narrację o "zatapianiu" :D
odpowiedź
User
Lis/Czuchnowski/Jarosław Kurski
Po waszych wpisach spodziewałem się jakiejś prawdziwej bomby. A to nawet nie jest kapiszon, tylko pet zgaszony w kałuży. Do obu stron politycznego sporu stosunek mam dokładnie taki sam - głęboko w 4 (z tą różnicą że PIS idzie na rympał i popełnia błędy jak słoń jak w składzie porcelany, a PO ma "lepsze kadry" i wały robi w "białych rękawiczkach").

Ale nazywanie tego artykułu GW taśmą, która obali PIS? Przykryciem afery Miśkiewiczem? Czymś, co oceni kto jest równy wobec prawa? Tomaszu Lis i Romanie Giertych, a gdzie tu doszło do złamania prawa? :D (paragrafy kk proszę i ewentualne cytaty Kaczyńskiego z taśmy, które kwalifikują się do postawienia - błagam jakichkolwiek zarzutów :D)

Tak to jest, gdy polityczne cyngle jednej strony spuściły się z łańcucha cały dzień nadając, jak to ich przeciwnik dziś padnie na deski. Tymczasem to nagranie Kaczyńskiego to jest jakiś pikuś (no chyba nie małe miki) przy tym, co siostrzeniec Lipińskiego miał robić w KGHM.

Wniosek: Podobnie jak Kazik (Pan Kazik, wyjątkowo zasługuje Pan Kazimierz na grzeczność i pro formę), mam wiecie gdzie "obie wasze Polski".
odpowiedź
User
Pg
Ale afera, nie macie nic ciekawszego. ☺
odpowiedź