Kolejnych osób nie słychać w Trójce. Drozda, Dudek i Tomaszuk bez audycji w ramówce
Po cichu, bez pożegnania ze słuchaczami, znikają kolejni dziennikarze prowadzący audycje w Trójce. - W połowie grudnia skończyła mi się umowa i nie została przedłużona - mówi nam Mateusz Drozda, związany z Polskim Radiem od 2015 r. Nadawca nie chce komentować ostatnich odejść z Trójki.
Dołącz do dyskusji: Kolejnych osób nie słychać w Trójce. Drozda, Dudek i Tomaszuk bez audycji w ramówce
Ja jak ja, zdarzają się już znacznie młodsi i zdolniejsi nawet w 357 albo RNŚ
Ja to wiem. Wy to wiecie. Oni nie :)
A powinni po tylu latach już się zorientować.
Ale jak się bierze dj z boiska, czy innych niechcianych nigdzie, no to czego się spodziewać.