Kolejnych osób nie słychać w Trójce. Drozda, Dudek i Tomaszuk bez audycji w ramówce
Po cichu, bez pożegnania ze słuchaczami, znikają kolejni dziennikarze prowadzący audycje w Trójce. - W połowie grudnia skończyła mi się umowa i nie została przedłużona - mówi nam Mateusz Drozda, związany z Polskim Radiem od 2015 r. Nadawca nie chce komentować ostatnich odejść z Trójki.
Dołącz do dyskusji: Kolejnych osób nie słychać w Trójce. Drozda, Dudek i Tomaszuk bez audycji w ramówce
100-lecie pewnie będzie obchodzone pod hasłem "100 lat i wystarczy!".
Przy preferowanych przez szefostwo PR standardach z powodzeniem poradziłaby sobie sztuczna inteligencja. 24 h na dobę, 7 dni w tygodniu...