Pożegnanie naszej „Rodziny zastępczej”
„Z jednej tkaniny wszyscy jesteśmy, co się wyciera, strzępi przez lata” – słowa tej piosenki Seweryna Krajewskiego do słów Jacka Cygana znają chyba wszyscy, którzy chociaż raz zetknęli się z serialem „Rodzina zastępcza”. Kilka tygodni temu Telewizja Polsat poinformowała, że rezygnuje z kolejnych serii serialu komediowego, nadawanego na jej antenie od ponad dziesięciu lat. W ten sposób kończy się nie tylko pewien etap w dziejach słonecznej telewizji, ale także w historii rodzimych produkcji telewizyjnych.
Dołącz do dyskusji: Pożegnanie naszej „Rodziny zastępczej”
Ogladalność spadła,wcale nie ze względu na małą atrakcyjność,lecz ze przez ostatnie lata traktowany był jako ZAPCHAJDZIURA, ciągle zmieniane były pory emisji.Nie oglądałam wielu odcinków właśnie dlatego,że nie wiedziałam w który dzień znowu i o której godzinie będzie.W dodatku złosliwie już chyba jego emisja często wcześniej nakładała sie z innym atrakcyjnym filmem np.w pr.II. Sądzę więc,że nie widzowie mieli wpływ na zdjęcie dobrego serialu.
Ja żałuję.Wspaniali aktorzy,świetny scenariusz.