Pracownicy TV Republika skarżą się do polityków PiS o brak pensji. Sakiewicz: po narkotykach nie powinno się pisać

Taaa, okresu przed roku... dobre sobie. Każdy kto tam pracuje lub pracował wie, że dla zwykłych pracowników standardem było otrzymywanie wynagrodzenie co najmniej 7 dni po czasie, czasem 14 dni, a nawet miesiąc. Ja sam wiem, że tak było na pewno w 2015, 2016, 2017 i 2018. Współczułem tylko tej niewinnej księgowej, do której w okresie wypłat co miesiąc przychodzili pracownicy i upominali się o przelewy, jak już nie mogła wytrzymać to odsyłała do wspomnianego dyrektora Dobrzyńskiego. Ten mówił to co napisała GW - w 100% prawda. Sam raz usłyszałem bezpośrednio od Dobrzyńskiego - "Jak się nie podoba to musi Pan zmienić pracę" - no i zmieniłem. Zwykli pracownicy w tej spółce to większości fajne osoby bez tej otoczki ideologicznej, dlatego może dla osób z zewnątrz to dziwne czemu tu się pracowało, ano właśnie ludzie poza władzami byli naprawdę OK. Problemy finansowe oczywiście nie dotyczyły piewców teorii smoleński i innych głupot... cóż współczuję tym co tam jeszcze robią ;)

Hej Małgosia, uspokój się już! Bo dostaniesz zmarszczek! Zostałaś zwolniona, ale jesteś taka kompetentna - to nową pracę znajdziesz szybko! Prawda? Czekamy aż odezwiesz się z nowego miejsca, a Ty zamiast szukać pracy piszesz te listy i ogrzebujesz kotlety...

To nie Małgosia. To ta frustratka co wczesniej była w TVP i do prawicowych mediów donosiła jakie tam bagno było za PO i SLD. Potem się przefarbowała i poszła do Republiki. Pozdro gamonie!!!

Lichocka.

Żadna Lichocka!

Od kiedy mafia sowiecko-żydowska przejeła Niezależną? Czy od momentu ratowania przed bankrucją? Jak spadły obroty i popularność po zamachu Morawieckich?